Pieniadze to wszystko i daja szczescie

Moj kumpel ostatnio zrobil sie zamozny, wczesneij jak byl biedny to sie z niego smiali, teraz go podziwiaja laski same podrywaja a wczesniej drwily i obgadywaly go za plecami, wysmeiwaly go, a teraz mowia jaki on obrotny, i jak ma kase jest szczesliwy zyje tak ze 95% spoleczenstwa moze pomyslec ze to fantazja, zaluje ze nie skupilem sie na karierze mialbym kase i mlode kobiety ktora sam e sie do mnie pchaja

To prawda, że dają szczęście. Są tacy co mówią np "że bogaci też chorują" (jakby biedni nie chorowali). Ale spróbuj chorować mając kasę i nie mając kasy. Albo nawet umierać. Masz kasę - będziesz leżał spokojnie naćpany morfiną w eleganckim hospicjum. Nie masz kasy - będziesz wył z bólu w domu opieki. A laski, które gardzą tym samym gościem kiedy nie ma kasy, a łaszą się kiedy ma kasę, są chuja warte. Kijem bym takiej nie ruszył

Ja nie lece nawet na milonera bo mnie skrzywdzil chociaz jestem biedna i mogłabym sobie poprawic byt ale nie chce zyc z kims kto przysporzyl mi wiele cierpienia..mozecie nie wierzyc ale On bardziej zabiega o mnie niz ja o Niego

gosc zarabia milion rocznie?

Moze i w miesiąc..dla mnie nieistotne..grunt ze nie jest mezczyzną za jakiego Go miałam

zgadzam się że sa bardzo ważne i wiele ułatwiają ale niestety tej miłości się nie kupi ile by się miało pieniędzy, oczywiście nie to że biedni wszyscy mają miłośc, oby go do cna nie zaslepiły tylko i pogratulować jemu sukcesu!

9 minut temu, Gość Hh78ij napisał:

Ja nie lece nawet na milonera bo mnie skrzywdzil chociaz jestem biedna i mogłabym sobie poprawic byt ale nie chce zyc z kims kto przysporzyl mi wiele cierpienia..mozecie nie wierzyc ale On bardziej zabiega o mnie niz ja o Niego

Nie o ciebie zabiega a o prestiż wynikający z bliskiej znajomości z tobą, który  jego kasę pięknie by wyprał.

biedni jeszcze rzadziej zaznaja milosci niz bogaci, milosc to towar deficytowy, ale jak masz kase latwiej ci jej poszukac, jak masz glowe na karku, a czym towj milionej sie zajmuje ze zarabia az 1mln w miesiac