Cześć

To znowu ja . U mnie jak narazie wszystko jest w porządku . Pracuje nad sobą regularnie . Przez całe dni gram kogoś kim nie jestem - bycie sobą jest dla mnie sztuką . Ma swój alternatywny świat ale funkcjonuje dosc normalnie . Już mnie się nie chce mówić ze to przez depresje nerwicowa czy tez zaburzenia osobowości mam odpychająca aurę - wiąże się to z ciężkim dzieciństwem . Pogodziłem się z tym ,że jestem głupi . Będę dalej ćwiczył tężyznę fizyczną w naturalny sposób (nie mogę z mózgiem to wezmę się za ciało ) .Strach przed przyszłością nie ma sensu bo i tak trzeba będzie przez to wszystko przejść dlatego szkoda jest mi tego całego Przemka o którym jeden z gości wspomniał o nim jako przestrogę . Wszelkie czarne odczucia biorę na dystans i mam z tego ubaw . To narazie tyle - jak zbiorę myśli to może coś więcej opowiem . Pisze głównie dlatego gdyż jeden z allegrowiczów chciał bym dał znać . To tyle :)

O życzliwych dla mnie ludziach nie zapominam 

Tak trzymaj. Budujące jest to, co napisałeś.