Nie potrafię zainteresować sobą faceta

Jestem chyba nudną osobą, nie potrafię poderwać a tym bardziej zainteresować. Ma ktos podobnie?

mam podobnie

facetow kreci adrenalina, nieprzewidywalnosc, ciagle musi sie cos dziac, by facet sie nie znudzil kobieta

ja jestem za bardzo poukladana i za porzadna czyli dla facetow nudna

1 minutę temu, Gość za porzadna za nudna napisał:

mam podobnie

facetow kreci adrenalina, nieprzewidywalnosc, ciagle musi sie cos dziac, by facet sie nie znudzil kobieta

ja jestem za bardzo poukladana i za porzadna czyli dla facetow nudna

Musi znależć się mężczyzna co wyzwoli duszę kobiety. 

Szara  cicha spokojna myszka,  nie wymagająca  nie wiadomo czego,  racjonalna,  nic na siłę,  umiejąca  rozròżnić  chwast

jak sie ma 30 lat to już nie ma nadziei na zmiane, tak miałam od zawsze.

Musisz dać się poznać mężczyźnie,  wbrew pozorom mężczyźni szukają delikatnej kobiety,  nie takiej tylko do sexu. Pazur też musi być, nie pozwolisz każdemu każdy może Cię mieć. 

ja nawet poderwać nie potrafię a co dopiero o seksie mówić. 

Nawet w tak banalnej sytuacji jak ktoś się na mnie patrzy i zerka to nie potrafię się nawet uśmiechnąć, a jeżeli jakimś cudem zagada to nie potrafię rozmawiać i próbuję zakończyć rozmowę jak najszybciej.

ja poznałam takiego nudziarza, zero spotkań zero adrenaliny, zero emocji i zero sexu.

Osobiście prowadzę mocno aktywny tryb życia praca, silka, znajomi albo imprezy. Powiem że fakt faktem trzeba się dopasować do kogoś kto ma podobne tępo życia co ty. Inaczej albo zanudzisz się od czekania na tą osobe lub ona porównując cię do siebie uzna że za nią nie nadążysz w życiu. Podświadomie coś takiego jest. Przynajmniej ja tak wierzę i tak czuję.

12 godzin temu, Pksiężyc napisał:

Musisz dać się poznać mężczyźnie,  wbrew pozorom mężczyźni szukają delikatnej kobiety,  nie takiej tylko do sexu. Pazur też musi być, nie pozwolisz każdemu każdy może Cię mieć. 

Czy ja wiem. Z reguły ciche i spokojne dziewczyny nie są podrywane.