Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Kiedy porozmawiać o kolejnym dziecku

Polecane posty

Gość Gość

Mamy z partnerem 1 dziecko i ja po kilku miesiącach bycia mamą wiem, że to nie dla mnie. Oczywiście cieszę się, że mam zdrowe, grzeczne dziecko, ale po prostu nie chciałabym być po raz kolejny w ciąży i przez to samo przechodzić. Czy powiedzieć mu teraz, że na 1 dziecku koniec czy z tym poczekać, bo może to za wcześnie?

Czy od razu u Was była rozmowa, że planujecie tyle i tyle dzieci, czy najpierw było jedno, a później rozmowa o kolejnym? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Boshe, jaki wy macie problem z rozmowa w zwiazku? To nie rozmowa o podwyzke z szefem. Powinniscie normalnie rozmawiac o uczuciach, tego co was bolu, co cieszy, czego sie boicie i o waszych planach. Czujesz, ze nie chcesz wiecej przez to przechodzic, to wprost powiedz o tym mezowi. My kiedys chcielismy trojke, po pierwszym ani maz ani ja nie chcialam wiecej tego miodu. Drugi syn byl wpadka i oboje bylismy szczerzy co do tego co czujemy. Szok, strach, oboje bylismy świadomi ze sie nam skomplikuje zycie...rozmowa rozmowa rozmowa...poza tym podobno tylko krowa nie zmienia zdania. Znam kobiety ktore po pierwszej ciazy powiedzialy KONIEC, a kilka lat pozniej wyjmowaly spirale, bo chcialy drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monnikkaa

Hej. Mi zajęło 8 lat nim się wyleczyłam z ciąży, porodu, kolek i wiecznego marudzenia. 

Dziś jest inaczej córka urosła, a ja jestem w drugiej ciąży. I boję się . Ale rozum już inny. Dojrzałam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tylko że to może rzeczywiście być problem jeśli jedna strona koniecznie chce a druga koniecznie nie chce. Może wywiązać się nie mały konflikt, dlatego ja autorkę rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoscAnia

Jak napisała koleżanka wyżej "rozmowa" czyni cuda. Skoro się boisz to najpierw Ty wysłuchaj swojego partnera. Mniejsza różnica między dziećmi jest lepsza. Moja ma 8, chcemy bardzo drugie ale poronilam w tym miesiącu. Po ile macie lat?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Właśnie u mnie z tą rozmową jest ciężko. Tak nie potrafię prosto z mostu. Może podczas świąt ktoś z rodziny zapyta kiedy drugie, to powiem że nigdy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U mnie też jakoś to naturalnie wyszło...Samo.Mąż by chciał a ja nadal nie.Syn ma 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bla bla bla

Kochana, dopiero co niedawno urodziłaś, nie czas teraz na myślenie o kolejnym dziecku. Mąż najprawdopodobniej w ogóle się nad tym nie zastanawia, bo jest zaaferowany Waszym potomkiem :)

Jeśli ktoś podczas świąt będzie na tyle nietaktowny, by wypytywać o ewentualne rodzeństwo dla małego/małej, wystarczy odpowiedzieć, że w najbliższym czasie nie planujecie, bo chcecie się skupić na pierworodnym. I tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
31 minut temu, Gość Bla bla bla napisał:

Kochana, dopiero co niedawno urodziłaś, nie czas teraz na myślenie o kolejnym dziecku. Mąż najprawdopodobniej w ogóle się nad tym nie zastanawia, bo jest zaaferowany Waszym potomkiem 🙂

Jeśli ktoś podczas świąt będzie na tyle nietaktowny, by wypytywać o ewentualne rodzeństwo dla małego/małej, wystarczy odpowiedzieć, że w najbliższym czasie nie planujecie, bo chcecie się skupić na pierworodnym. I tyle 🙂

Ja to zapytalam, czy ktos sie pofatyguje do pomocy, bo moi tylko na chrzest wpadli, ale ze siostrzyczka by sie przydala to truli non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×