Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość larola

Czy wypada odezwać się do faceta?

Polecane posty

Gość dds

Mylisz się. Ze sobą rozprawisz sie TYLKO  jak to olejesz bez rozmów z kłamcą i niczym. Nie łudź się, rozmowy na tym etapie w niczym ci nie pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larola

Macie rację, najwięcej osiągnę jak wyrzucę go ze swojego życia i potraktuje to jako fajną przygodę. Im dłużej będę to ciągnąć tym gorzej. Tak, dotarło. Nie będę dzwonić. Boli tylko to co on o mnie musi myśleć. Kolejna naiwna, którą przeleciał. Nie dam mu więcej satysfakcji i nie będę dzwonić. Zasługuje na kogoś lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx

Tylko bądż mądra do końca.  Jak to  ładnie, zdecydowanie urwiesz jest wielka szansa, ze on zacznie się dobijać bo go to zaintryguje. I wtedy myśl i obserwuj podwójnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktosia

Odpuść. Wiem co piszę. Od roku znajomość z pewnym gościem. Pojawiał się i znikał na miesiąc potem tłumacząc to brakiem czasu. Pisałam, martwiłam się a on miał to w dupie. Potem wracał jak gdyby nigdy nic, ze to ostatni raz, że mu zależy itp. Po kolejnym razie we wrześniu powiedziałam dość. Teraz to on zabiega o moją uwagę, pisze ale ja nie mam już ochoty kontynuować takiej dziwnej relacji. Z perspektywy czasu jest mi wstyd, że się tak poniżałam. Dalej nie wiem kim dla niego byłam może tylko zabawką na gorszy moment ale to pomału nie ma już znaczenia. Wiem, że jest ciężko tak bez wyjaśnienia sobie wszystkiego ale jak widzisz niektórzy ludzie to tchórze. Wytrwaj i nie pisz ani nie dzwoń. Myślę, że sam się odezwie a wtedy potraktuj go tak samo jak on Ciebie. Powodzenia 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goscik

Dalej twierdzę że jak dostanie fizycznie porządny kop w tyłek to będzie idealne przekaz dla niej że on jej nie chce. Może jak zaboli dupa to zrozumie kto wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larola
16 minut temu, Gość xxx napisał:

Tylko bądż mądra do końca.  Jak to  ładnie, zdecydowanie urwiesz jest wielka szansa, ze on zacznie się dobijać bo go to zaintryguje. I wtedy myśl i obserwuj podwójnie.

Uważam , że się nie odezwie w ogóle.... a w sumie chciałabym, żeby też nie mieć czasu i tylko mu wypominać jak zamilknął i że z chęcią bym się spotkała, ale mam tyle zajęć. Tylko to raczej niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx

odezwie zobacz co napisała ktosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larola
8 minut temu, Gość xxx napisał:

odezwie zobacz co napisała ktosia

To by było dobre... choć jak za pół roku to tylko mi znowu naśmieci w życiu. Wcześniej się nie spodziewam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

On tego nie zakończy sam i nadal będzie Cie zwodzil z prostego powodu- chce Cie trzymać w rezerwie w razie jakby nie miał innych opcji na seks! Wtedy się zgłosi do Ciebie, bo jesteś dla niego tylko zabaweczka o której mu się czasem przypomina jak chce por...C więc to w jego interesie abyś ciągle czekała na nieg, tęsknila i ludzila się wciąż że z tego będzie coś powaznego. A nie będzie, bo jemu nigdy nie zależało, gdyby mu zależało to już dawno bylibyscie oficjalnie razem! Patrz na to co robi facet a nie co mówi bo oni wieeele gadają żeby zbajerowac a tylko czyny pokazują czy im zależy. Tylko czyny. Wyciągnij wnioski na przyszłość i nie płaszcz się przed nim oczekując rozmowie i wyjaśnień bo to nic nie da  on i tak szczery nie będzie i nadal będzie Ci nawijać makaron na uszy. Miej honor i urwij kontakt raz na zawsze! A gdy spotkacie się przypadkiem w gronie znajomych to traktuj go jak powietrze, nawet na niego nie patrz a najlepiej flirtuj z innymi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx

Nie naśmieci jeśli mu nie pozwolisz. Bądź twarda, poznasz jeszcze fajnego, normalnego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktosia
28 minut temu, Gość larola napisał:

To by było dobre... choć jak za pół roku to tylko mi znowu naśmieci w życiu. Wcześniej się nie spodziewam

U mnie odezwał się po miesiącu. Ciągle próbuje zagadywać. Czasami wymienię z nim grzecznościowo parę zdań i milkne lub nie odpisuje wcale. A niech się zastanawia o co chodzi.. Kiedyś to on był górą bo byłam zawsze kiedy tego chciał. Było minęło. Teraz to mi przestalo zalezec i przejelam kontrolę nad tą znajomością. Myślę  że już zaczyna żałować co stracił 😁 życie.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larola
38 minut temu, Gość Ktosia napisał:

U mnie odezwał się po miesiącu. Ciągle próbuje zagadywać. Czasami wymienię z nim grzecznościowo parę zdań i milkne lub nie odpisuje wcale. A niech się zastanawia o co chodzi.. Kiedyś to on był górą bo byłam zawsze kiedy tego chciał. Było minęło. Teraz to mi przestalo zalezec i przejelam kontrolę nad tą znajomością. Myślę  że już zaczyna żałować co stracił 😁 życie.. 

Chciałabym taki scenariusz.. taki mały odwet dla podbudowania swojego ego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spandau Ballet

Autorko, z naszą pomocą przejrzałaś na oczy. Gratuluję. Uratowałaś dumę i honor, a ten właściwy mężczyzna na pewno pojawi się w twoim życiu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktosia
1 godzinę temu, Gość larola napisał:

Chciałabym taki scenariusz.. taki mały odwet dla podbudowania swojego ego

Będzie tak tylko nie daj się złamać. Nie odzywaj się do niego. Będzie ciężko ale dasz radę! A jak on się odezwie przemyśl to dobrze. Nie działaj pod wpływem impulsu. Przypomnij sobie jak on zachował się w stosunku do Ciebie. Trzymaj go na dystans a z czasem jego słowa nie będą dla Ciebie już nic znaczyć.  Szkoda czasu na takiego faceta, który nie wie czego chce w życiu i bawi się uczuciami drugiego człowieka. Prawda, ja mam teraz satysfakcję z tego, że w końcu on czuje się tak jak ja przez ostatni rok. U Ciebie też tak bedzie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larola
44 minuty temu, Gość Ktosia napisał:

Będzie tak tylko nie daj się złamać. Nie odzywaj się do niego. Będzie ciężko ale dasz radę! A jak on się odezwie przemyśl to dobrze. Nie działaj pod wpływem impulsu. Przypomnij sobie jak on zachował się w stosunku do Ciebie. Trzymaj go na dystans a z czasem jego słowa nie będą dla Ciebie już nic znaczyć.  Szkoda czasu na takiego faceta, który nie wie czego chce w życiu i bawi się uczuciami drugiego człowieka. Prawda, ja mam teraz satysfakcję z tego, że w końcu on czuje się tak jak ja przez ostatni rok. U Ciebie też tak bedzie 😉

Myślę, że wg niego nasza relacja była bliżej nieokreślona więc jeżeli miał gorszy czas w życiu i stracił chwilowo ochotę i czas na kontakt ze mną, to nie musi się z tego tłumaczyć. I jak poczuje się lepiej to się znowu do mnie odezwie, ewentualnie przeprosi. Tylko czy to jest fair? Zamilknąć na kilka miesięcy bez wyjaśnienia bo ma się doła i potem wrócić, spróbować wznowić kontakt bo znowu ma ochotę? A ja jeszcze mam się czuć głupio, że chciałam wyjaśnień? chyba nie tędy droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx

Nie, nie jest fair. I nie wierzę w 'gorszy czas', bo to popularne łatwe kłamstewko i  stały repertuar w takich sytuacjach, uwierz, poczytaj to forum. A w takim razie po co ci wyjaśnienia ?Skoro kłamał do tej pory  to teraz tym bardziej niczego ci nie wyjaśni. Te wyjaśnienia i ostatnie spotkania mają na celu tylko sprawdzenie , czy się chłopiec przypadkiem nie opamiętał i czy ten ostatni raz nie złamie sie i nie wyzna uczucia. Otóż nie, nic takiego się nie stanie. Zainteresujesz go dopiero jak całkowicie zmienisz front tzn odetniesz się, przestaniesz byc łatwa -  odzywać, odpisywać. Teraz cię ma jak chce. A wcale nie ma ochoty.  Olej zapomnij,  pilnuj sie na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larola

Tak, a nawet jeżeli faktycznie by miał gorszy czas to co z tego.Powinien tak czy siak się odezwać, coś zasygnalizować. Inaczej daje mi do zrozumienia, że jestem dla niego zabawką na dobry czas, która nie zasługuje nawet na szczerość. Jak się teraz odezwie, to co wg Wam mam mu powiedzieć? Szczerze co myślę czy udawać, że jest ok ale z dystansem olewać propozycje? Zobaczyć co zrobi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx

np że jesteś teraz  zajęta i nie możesz rozmawiać, albo zupełnie nic, pogadaj na neutralny temat  i  bardzo szybko kończ rozmowę. Albo czasem nie odbierz wcale. I nie oddzwaniaj.  Sms tylko jeden- dwa,  krótkie, pozytywno-neutralne  i koniecznie kończ pierwsza czyli nie odpisuj na kolejne. Nie zadawaj pytań typ co tam, jak się czujesz, jak twoje sprawy. Tym bardziej jak wcześniej to robiłaś. Żadnych wyrzutów, omawiania waszej sytuacji. Zaciśnij zęby, uśmiech i do przodu. Potem wypłacz się w samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oj baby baby, wy to macie nawalone. Już sobie ustalają, co ona ma teraz zrobić żeby podbudować swoje ego, a chłop się wcale już nie odezwie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×