Brak powodzenia

Przed chwilą, Gość gość napisał:

może jest delikatnego usposobienie jak ja, i bardziej introwertyczna ot co, taką skorupkę się powoli z reguły otwiera

I zapewne za wielu nie chce jej otwierać.

1 minutę temu, Gość smutnaa napisał:

Czy może jestem po prostu brzydka?

każdy ma inny gust, tak jak tobie nie każdy się podoba tak i odwrotnie, takie życie i nie ma co pękać z tego powodu

1 minutę temu, Gość smutnaa napisał:

I zapewne za wielu nie chce jej otwierać.

dokładnie, są znajomości ale ja potrzebuję żeby ktoś mnie chciał odkrywac i to z wyczuciem...ehh musi mieć podobną wrażliwość po prostu bo ja zawsze kopię głębiej, powierzchownością nigdy się nie nasycam 

1 minutę temu, Gość atlantyk szeroki napisał:

każdy ma inny gust, tak jak tobie nie każdy się podoba tak i odwrotnie, takie życie i nie ma co pękać z tego powodu

Tylko istnieją osoby w miarę ładne i okropnie brzydkie...

4 minuty temu, Gość gość napisał:

może jest delikatnego usposobienie jak ja, i bardziej introwertyczna ot co, taką skorupkę się powoli z reguły otwiera

więc dla ciebie by ktoś pasował kto ma cierpliwość tą skorupe powoli otwierać, raczej ktoś troche starszy bo młodzi to narwańcy

1 minutę temu, Gość atlantyk szeroki napisał:

więc dla ciebie by ktoś pasował kto ma cierpliwość tą skorupe powoli otwierać, raczej ktoś troche starszy bo młodzi to narwańcy

I starsi nie chcą, zresztą normalne że nieśmiałe osoby niby mają trudniej

4 minuty temu, Gość gość napisał:

dokładnie, są znajomości ale ja potrzebuję żeby ktoś mnie chciał odkrywac i to z wyczuciem...ehh musi mieć podobną wrażliwość po prostu bo ja zawsze kopię głębiej, powierzchownością nigdy się nie nasycam 

musisz trafić podobny typ, problem taki że ten typ cie nie zagada bo też czeka na odkrycje, więc jak to chcesz rozwiązać?

3 minuty temu, Gość atlantyk szeroki napisał:

więc dla ciebie by ktoś pasował kto ma cierpliwość tą skorupe powoli otwierać, raczej ktoś troche starszy bo młodzi to narwańcy

tak strzelam do 4 lat starszy byłoby super  z młodszymi się dogaduję ale tu potrzeba trochę więcej finezji

a czy znasz kogoś kto niby jest  ładny a sam?

4 minuty temu, Gość smutnaa napisał:

Tylko istnieją osoby w miarę ładne i okropnie brzydkie...

większość jest średnia, chyba nie straszysz wyglądem raczej

4 minuty temu, Gość atlantyk szeroki napisał:

musisz trafić podobny typ, problem taki że ten typ cie nie zagada bo też czeka na odkrycje, więc jak to chcesz rozwiązać?

dobry tip, dzięki, ja na mężczyzn też trochę stereotypowo czasem spoglądam bo przyzwyczaiłam się juz że za bardzo nie lubią sie odkrywać, ale skoro twierdzisz ze moja perełka by tez chciała być odkrywana to przyjmę do wiadomości

Przed chwilą, Gość smutnaa napisał:

a czy znasz kogoś kto niby jest  ładny a sam?

mam w miare przystojnego znajomego który jest sam, ale on też nieśmiały i nie wie jak zagadać, ty raczej nie zagadujesz tylko czekasz aż jakiś ciebie zauważy i zagada

3 minuty temu, Gość atlantyk szeroki napisał:

większość jest średnia, chyba nie straszysz wyglądem raczej

Chyba nie, zawsze się sobie podobałam. Niby nawet faceci się oglądali, no i dużo osób mi to mówi, tylko co z tego jak to nie ma pokrycia w rzeczywistości.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

dobry tip, dzięki, ja na mężczyzn też trochę stereotypowo czasem spoglądam bo przyzwyczaiłam się juz że za bardzo nie lubią sie odkrywać, ale skoro twierdzisz ze moja perełka by tez chciała być odkrywana to przyjmę do wiadomości

teraz faceci mają wieksze kompleksy niż kobiety, więc do ciebie należy inicjatywa aby takiego odkryć, bo on się nie odważy do ciebie zagadać

Przed chwilą, Gość smutnaa napisał:

Chyba nie, zawsze się sobie podobałam. Niby nawet faceci się oglądali, no i dużo osób mi to mówi, tylko co z tego jak to nie ma pokrycia w rzeczywistości.

może troche skromniej wyglądaj na codzień bo odstraszasz facetów urodą, nie zagadują bo mają kompleksy a do ładnej dziewczyny podejść się boją, bo pomyślą że albo kogoś ma, albo da im kosza, więc nawet nie próbują, rozumiesz, tym sposobem ich odstraszasz 

każdy spokojny facet pomyśli że ładna dziewczyna MUSI kogoś już mieć, no bo jak to, więc tym sposobem zostajesz pomijana, rozumiesz, ewentualnie tylko jacyś debile się odważą zagadać a ty takich nie chcesz przecież

2 minuty temu, Gość atlantyk szeroki napisał:

może troche skromniej wyglądaj na codzień bo odstraszasz facetów urodą, nie zagadują bo mają kompleksy a do ładnej dziewczyny podejść się boją, bo pomyślą że albo kogoś ma, albo da im kosza, więc nawet nie próbują, rozumiesz, tym sposobem ich odstraszasz 

Z tym odstraszaniem bym nie przesadzała. Do bardzo pięknych zawsze zagadują. A to że ktoś mi tak mówi , może być z grzeczności. Ale zawsze się sobie podobałam, tylko ostatnio jakoś nie.

3 minuty temu, Gość atlantyk szeroki napisał:

może troche skromniej wyglądaj na codzień bo odstraszasz facetów urodą, nie zagadują bo mają kompleksy a do ładnej dziewczyny podejść się boją, bo pomyślą że albo kogoś ma, albo da im kosza, więc nawet nie próbują, rozumiesz, tym sposobem ich odstraszasz 

po tym co napisałeś to można się załamać, mi też mówią że ładna, co z tego jak czuję się pomijana ... skąd takie tragiczne myślenie u chłopaków, bo to raczej nie męzczyźni, załamka, czasem to jak trędowata się czuję a nei gryzę i uwielbiam w gruncie rzeczy rozmowy ... to jest jakieś dziwne błędne koło

i praktycznie przestałam się malować, styl raczej wygodny i luźny, spoglądają bardzo często ale raczej jak na obrazek na ścianie, śmieszne to i straszne zarazem

1 minutę temu, Gość gość napisał:

po tym co napisałeś to można się załamać, mi też mówią że ładna, co z tego jak czuję się pomijana ... skąd takie tragiczne myślenie u chłopaków, bo to raczej nie męzczyźni, załamka, czasem to jak trędowata się czuję a nei gryzę i uwielbiam w gruncie rzeczy rozmowy ... to jest jakieś dziwne błędne koło

Tylko nie wiadomo ile w tym prawdy.

Kurwa co za stypa i zamul. Ile jeszcze kobiet będzie przeżywac brak powodzenia na kafe? muzulmanki chodzą w burkach i ich nie widać w ogóle a jakos żyją. Dla was powodzenie to zaczepianie na ulicach codziennie i oglądanie się przez facetów z oczami kameleona? Blaganie was o numer telefonu? Co to jest to powodzenie za którym tak placzecie? 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Kurwa co za stypa i zamul. Ile jeszcze kobiet będzie przeżywac brak powodzenia na kafe? muzulmanki chodzą w burkach i ich nie widać w ogóle a jakos żyją. Dla was powodzenie to zaczepianie na ulicach codziennie i oglądanie się przez facetów z oczami kameleona? Blaganie was o numer telefonu? Co to jest to powodzenie za którym tak placzecie? 

To żeby nie być samej. Tyle i tylko tyle.

4 minuty temu, Gość smutnaa napisał:

Tylko nie wiadomo ile w tym prawdy.

po prostu czasem czuję się jak nie człowiek i nie jestem shrekiem żeby trzeba było uciekać

Jebiesz na kilometr desperacja a od takich ludzi się ucieka bo obcowanie z nimi nieuchronnie prowadzi do śmierci. Co to w ogóle za podejście żeby nie być samej? To idź i zula poproś żeby z tobą był. Na pewno będzie wniebowziety a ty szczęśliwa że ktoś jest. Dzizas. 

Jebiesz na kilometr desperacja a od takich ludzi się ucieka bo obcowanie z nimi nieuchronnie prowadzi do śmierci. Co to w ogóle za podejście żeby nie być samą ? To idź i zula poproś żeby z tobą był. Na pewno będzie wniebowziety a ty szczęśliwa że ktoś jest. Dzizas. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jebiesz na kilometr desperacja a od takich ludzi się ucieka bo obcowanie z nimi nieuchronnie prowadzi do śmierci. Co to w ogóle za podejście żeby nie być samą ? To idź i zula poproś żeby z tobą był. Na pewno będzie wniebowziety a ty szczęśliwa że ktoś jest. Dzizas. 

 

Być może tak. Jejku, każdy chce być z kimś, założyć rodzinę, to normalna potrzeba człowieka. Żula nikt nie chce, chyba wiadomo.

No A zul nie ma potrzeb? Sądzę że to nie jest żadna potrzeba wyższego rzędu tylko wpajane od małego przekonanie że bez rodziny i chłopa kobieta jest przegrana i gówno warta. Kto chce na siłę założyć rodzinę ten znajdzie kandydata niejednego nawet gdy wygląda jak fiona. Patrz: życje. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

No A zul nie ma potrzeb? Sądzę że to nie jest żadna potrzeba wyższego rzędu tylko wpajane od małego przekonanie że bez rodziny i chłopa kobieta jest przegrana i gówno warta. Kto chce na siłę założyć rodzinę ten znajdzie kandydata niejednego nawet gdy wygląda jak fiona. Patrz: życje. 

Raczej to jest biologiczna potrzeba, po prostu chęć przekazania genów. Gdyby tak było łatwo, to nie byłoby wielu samotnych ludzi, prawda?

Wielu? Samotni na pewno nie przeważaja nad ludźmi w związkach. Zresztą wyjdź kobieto z matrixa którym jesteś karmiona to może uzyskasz nowa perspektywę... Pa. 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Wielu? Samotni na pewno nie przeważaja nad ludźmi w związkach. Zresztą wyjdź kobieto z matrixa którym jesteś karmiona to może uzyskasz nowa perspektywę... Pa. 

Każdy zna takich kilku, nie chcesz nie musisz wierzyć mi.