Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Następna z wątpliwościami!

Wigilia firmowa w ten sam dzień co wigilia w przedszkolu. Co zdaniem wyroczni kafe powinien wybrać facet?

Polecane posty

Gość Następna z wątpliwościami!

Jest akurat sytuacja, że on ma swoją wigilię w ten sam dzien co dziecko swoją w przedszkolu. U nas większość dzieci jest z obojgiem rodziców na takim wydarzeniu. Jego wigilia zaczyna sie nawet 2 h przed tą dziecka. Oświadczył że idzie na swoją bo jest ważniejsza :) No to teraz komentujcie, obronczynie mężczyzn, bo jestem pewna że zaraz mi powiecie, że przyjscie na chwile do dziecka a potem urwanie się na chlanie wódy z koleżkami których gęby ogląda co dnia, jest niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żartownisia

Niech się schla na wigilii w robocie a następnie rzygnie śledzikiem na scenę w przedszkolu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie wiem, u mnie nie byłoby problemu, bo jeśliby chciał zostać na wigilii w pracy to by został krócej a potem przyjechał do przedszkola. Z piciem nie ma problemu bo żadne z nas nie uznaje picia w dzień, ewentualnie jakieś piwko na wyjeździe ale to też jedno, ale chlanie o 14 wódy to żenada, chyba że wesele. Poza tym dzieci są też męża i jeśli tylko może się urwać i przyjechać to to robi, sam. Nie muszę go do tego namawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Co, uciekłaś z jednego tematu, bo argumenty ci się skończyły i założyłaś kolejny, żeby prowokować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ile jeszcze podobnych tematów założysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

U mnie jest dokladnie taka sytuacja. Mąż ma wigilię w pracy, a synek w przedszkolu- idę ja. Zobaczymy gdzie będą wigilie na którą godzinę.  Mąż jak da radę to dołączy do nas, jeśli nie to i tak będę tam ja z synkiem.  Podejrzewam że będą rodzice "samotni", nie każdy ma mozliwosc wyrwac sie z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Dziecka wazniejsza. Praca to praca dzis jest jutro nie ma,prace mozna zmienic 10 razy w zyciu,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty monika

A co to ma do rzeczy? Przedszkole też można zmienić 10 razy w życiu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Lojezu jaki dowcip ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty monika socialist club

W sumie zapomniałam, że na kafe to same panie prezeski i absolwentki prawa, polibudy i szkół informatycznych, head hunterzy biją sie o nie na rynku pracownika. mają swobodę 10 razy ją zmieniać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

no widzisz,to dobrze ze sobie przypomnialas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wigilia to jest w domu z rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kurwa ile tych wigilii obchodzicie? Kolejny wymysł debilny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wigilia firmowa trwa do pozna, wiec zdazy, a tez nie widze problemu by poszedl na impreze, a ja do przedszkola na wigilie do dziecka. Nie musza byc oboje rodzicow. My pracujemy na zmiany, wiec czesto jest tylko jeden rodzic i dziecko to wie, rozumie i z tego co widze go to nie obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katelina

He he, ja już zmieniłam pracę 7 razy, a mam dopiero 13lat pracy 😂 średnio po 2 latach zaczynam szukać lepszej.

Wigilia u dziecka w szkole?? No sorry ile ich bedzie, bez przesady. Co roku jakieś jasełka itp. Wystarczy żeby jedno z rodzicow poszło. U nas najczęściej chodzi mąż. Za to nie akceptuje czegoś takiego jak zakrapiana wigilia w pracy. To dla mnie patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia

U mnie w tym roku tak jest- wigilia w przedszkolu na 16 i wigilia pracownicza na 16. Idę najpierw do przedszkola, wiecej niż 2 godziny to nie potrwa, o 18 się zwijam- mąż z dzieckiem do domu, ja na wigilie 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania

Niezła patola u Twojego meza w pracy. Wigilie w przedszkolu zwykle są o 15, 16, skoro oni zaczynają swoją w pracy dwie godziny wcześniej i piją o tej porze wóde, to wspólczuje meza, który nie potrafi sobie odmowic alko w poludnie! Zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Jak ktoś pyta o zdanie na kafe i nazywa to wyrocznią, to wiadomo, ze to kolejne prowo.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Imprezy szkolne i przedszkole sa zwykle w godzinach 15-16,nie pozniej,bo pozniej trzeba jeszcze posprzatac i td. Przecietny Kowalski konczy prace o 16 i zazwyczaj te "wigilie " w pracy sa najwczesniej o 18..przynajmniej nie spotkalam sie by w jakimkolwiek miejscu pracy zaczynano imprezowac o 16. Wiec da rade pogodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadasds

idź na wigilie placową, na przedszkolnej się nie napierdolisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

komu ty tłumaczysz jak to prowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość gosc napisał:

Imprezy szkolne i przedszkole sa zwykle w godzinach 15-16,nie pozniej,bo pozniej trzeba jeszcze posprzatac i td. Przecietny Kowalski konczy prace o 16 i zazwyczaj te "wigilie " w pracy sa najwczesniej o 18..przynajmniej nie spotkalam sie by w jakimkolwiek miejscu pracy zaczynano imprezowac o 16. Wiec da rade pogodzic.

U mnie jak co roku, wigilia firmowa zaczyna się o 14-tej 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

U mnie jak co roku, wigilia firmowa zaczyna się o 14-tej 🙂

to gdzie ty pracujesz,ze o 14 juz po pracy i impreza? u nas zwykle na 18-19, u meza podobnie. Poza tym troche bawi mnie ten post, bo niby dlaczego to facet ma isc na impreze firmowa,a nie kobieta? czy to takie oczywiste,ze kobieta musi byc w przedszkolu na wigilii dziecka i rezygnowac ze swojej ewentualnej imprezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

to gdzie ty pracujesz,ze o 14 juz po pracy i impreza? u nas zwykle na 18-19, u meza podobnie. Poza tym troche bawi mnie ten post, bo niby dlaczego to facet ma isc na impreze firmowa,a nie kobieta? czy to takie oczywiste,ze kobieta musi byc w przedszkolu na wigilii dziecka i rezygnowac ze swojej ewentualnej imprezy?

Mój post Cię bawi? 

Pracuję w państwowym instytucie badawczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matriaska

U mnie też się zaczyna opłatek ok. 14:00, ale prawda jest taka, że już ok. 13:30 pijemy pierwsze piwko z dziewczynami :) Szef udaje, że nie widzi, my udajemy, że grzecznie czekamy na jego wystąpienie a po nim już choćby i potop :D Po ostatniej wigilii czapki nie zabrałam, a nad ranem kac gigant dopiero wypocenie przez jogging i herbatka z cytryną postawiły mnie do pionu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mój post Cię bawi? 

Pracuję w państwowym instytucie badawczym.

nie,post autorki mnie bawi. To w panstwowym instytucie badawczym o 14 jest dezynfekcja? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leli
11 minut temu, Gość gosc napisał:

to gdzie ty pracujesz,ze o 14 juz po pracy i impreza? u nas zwykle na 18-19, u meza podobnie. Poza tym troche bawi mnie ten post, bo niby dlaczego to facet ma isc na impreze firmowa,a nie kobieta? czy to takie oczywiste,ze kobieta musi byc w przedszkolu na wigilii dziecka i rezygnowac ze swojej ewentualnej imprezy?

U mnie wigilia firmowa jest zawsze w godzinach pracy! ZAWSZE.

Pracowałam w kilku firmach i wszędzie tak było. No ale nigdy nie byłam korposzczurem. Moi pracodawcy szanują mój czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mil

U nas zaczyna się o 17 bo wiadomo, że taka "wigilia" to ma być bardziej impreza dla pracowników ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
5 godzin temu, Gość Leli napisał:

U mnie wigilia firmowa jest zawsze w godzinach pracy! ZAWSZE.

Pracowałam w kilku firmach i wszędzie tak było. No ale nigdy nie byłam korposzczurem. Moi pracodawcy szanują mój czas.

u mnie i mojego meza firma rezerwuje lokal i po pracy idziemy sie bawic. A co do szanowania,twojego czasu,to jak nie masz ochoty na wigilie ,to mozesz isc do domu,nie ma koniecznosci zostawania po godzinach by sie pobawic i rozluznic.Dla nas jest to fajne wyjscie na miasto,do lokalu i dobra zabawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×