czy ona nie pomyśli że za nią łaże?

przeprowadzilem się i teraz będziemy wsiadac na tym samym przystanku, nie chce zeby pomyslala że ja sledze

A skąd wiesz na którym przystanku ona wsiada? Chyba jednak ją sledzisz 

Bo wiem bo widzę jak wsiada

Dzisiaj szłam do roboty, i facet usiadł na przeciwko mnie w kolejce, a potem wyszedł i szedł za mną, myślałam, że mu w ryj dam. Był elegancko ubrany, brunet, z teczką, wypastowane buty, ok. 50 roku życia. Tak mnie nosiło, że musiałam wejść do restauracji i przeczekać, aż sobie pójdzie.

My się znamy

Jak się znacie to jej powiedz, że sie przeprowadziłeś i od teraz będziesz wysiadał na tym samym przystanku co ona. Jak nie powiesz, to faktycznie może sobie pomysleć, że za nią łazisz.