Ciąża?

Witajcie!

Potrzebuję porady. Ostatni stosunek odbyłam w 9 i 11 dniu cyklu. Od tamtego czasu nic. 30.11 powinnam dostać miesiączkę, dzis jest 11 dzien bez @. Cykle po około 28-30 dni, bez opóźnień. Dzień po dniu spodziewanej miesiączki zrobiłam test z moczu, negatywny. W 6 dniu po spodziewanej miesiączki zrobilam beta hcg, wartość poniżej 0.5uml.Od mniej więcej 3 dnia mam strasznie wrażliwe piersi, jakieś pojedyncze wypryski, bóle podbrzusza. Dzis powtorzylam test i znowu negatywny.  W czwartek idę do lekarza sprawdzić co się dzieje, bo cały listopad był dla mnie bardzo trudny, strasznie mało spałam, po 3-4h przez cały miesiąc. Od urodzenka nie mam prawego płata tarczycy, przyjmuje od 4 miesięcy tą samą dawkę leku letrox(wcześniej dawki zmieniane kilkukrotnie) tsh około 1.83. Myślicie że jutro, po tygodniu od poprzedniego testu jest sens ponownie robić betę bo a nuż się okaże że jestem w ciąży? czy lepiej poczekać na USG? Czy może to cale opóźnienie spowodowane jest małą ilością snu I niedoczynnością tarczycy?

Jeżeli macie jakieś podpowiedzi bardzo proszę.. 

Moim zdaniem to nie ciąża. Cykle regularne, beta 6 dni po terminie okresu więc o ile to nie pomyłka w laboratorium to ciąża wykluczona.

Pewnie to wynik stresu i ciężkiego miesiąca. Odbiło się to na zdrowiu.

Chcesz to zrób betę może cię uspokoi.

Sylwia do lekarza warto isc to na pewno. Na ciaze to nie wyglada test dawno by cos pokazal