Najczęstsze zboczenia kobiet :) ?

Jak myślicie, jakie kobiety mają fetysze?

Albo panie, przyznacie się ? 

Ojoj nikt nic nie napisze to ja będę pierwsza

Ja tam nie wiem jakie są najczęstsze fetysze, wydaje mi się że to kwestia indywidualna, dlatego napisze co mnie kręci.

Kocham być uległa suczka dla swojego Pana, jak rżnie mnie mocno i sprawia ból, np. przyciąga za włosy do siebie, czasem uderzy w twarz jak jestem nieposłuszna, powie "waruj suko"

Mam również fantazje o gwałcie, jestem już wcześniej wykorzystana w potarganej bieliźnie i włosach, zapłakana i rozmazana, niewinna biedna mała dziewczynka trzęsąca sie ze strachu, najlepiej jeszcze przypięta gdzieś smyczą na obroży. I wtedy wchodzi mój Pan

Jest też druga strona uległości, czyli jak jestem dziewicą i mój wybranek uczy mnie wszystkiego, pieszcząc powoooli i ostrożnie aby (znowu małej dziewczynce) nie zrobić krzywdy i pokazać co jest co, co jest przyjemne. A ja znowu jestem taka wystraszona, przecież nigdy tego nie robiłam, nie pozwalam dotykać się w bardziej intymne miejsca, krępuje mnie to, ale coraz bardziej odczuwam przyjemność płynącą z tego zakazanego owocu i powoli poddaje się aż do meritum

Opisałam to w skrócie bo i tak trochę miejsca i czasu mi to zajęło, ale myślę że Ci wystarczy

Takie same mam. Wszystkie tego chcą....

Moim zboczeniem od dwóch tygodni jest to forum

nie wiem jak inne kobiety ale moja ma tak że jak jestem w domu to chodzę w dresach luźnych bez majtek bo ona chce mieć dostęp do mojego małego i jak tylko ma okazję to trzyma go w ręku dobrze że dzieci są bo bym musiał goły od pasa w dół chodzić po chałupie