Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gffhuhbb

Sylwester sąsiedzi hałas dzieci

Polecane posty

Gość Gffhuhbb

Mam małe dzieci 3 lata i trzy miesięczne. Wiem że sąsiedzi mieszkający pod nami chcą urządzić hucznego sylwestra. To młodzi ludzie ale zupełnie nie liczą się z sasiadami. Czy jeżeli będzie bardzo głośno mogę zadzwonić na policję? Przyjadą? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamakrzysia

Nie ma nigdzie zapisu że w tym dniu można haladowac. Możesz dzwonić na policję i muszą przyjechać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

O matko, i właśnie za takie coś ludzie nienawidzą madek polek... może weź raz w roku wyluzuj? To jest wyjątkowa noc i cały świat się wtedy bawi. A jeśli nie przeżyjesz że raz w roku Twoje skarbeczki się nie wyśpią, to jest milion rozwiązań, zawieź dzieciaki do dziadków, a wy idźcie na imprezę, jedźcie wszyscy, kup stopery do uszu, zrób imprezę dla dzieci i bawcie się do póki nie padną, a potem będzie im wszystko jedno czy na górze jest hałas czy nie! Sama jestem mamą 3 dzieci, w przedziale 7 lat - kilka miesięcy, i nie przyszło by mi do głowy robić problem bo sąsiedzi robią sylwestrową imprezę... porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

To prowokacja bo nie wierzę że ktoś może być tak głupi, nie pasuje Ci najlepiej przeprowadź się na księżyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zgadzam się z wypowiedzią powyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gffhuhbb

Uważasz że będę tolerować drżąca podłogę od muzyki kosztem płaczu moich dzieci? Nigdy. Wiedza ze mamy dzieci. Zresztą nie tylko my na klatce. Wymaga kultury i bawić się ciszej. Nie trzeba urządzać trzody. W tym przypadku nie będę tolerancyjny jeśli ktoś ma mnie w dupie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gffhuhbb

Głupi? Bo co? Bo ktoś nie zna umiaru i zachowuje się jak trzoda? Nie nie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gffhuhbb napisał:

Uważasz że będę tolerować drżąca podłogę od muzyki kosztem płaczu moich dzieci? Nigdy. Wiedza ze mamy dzieci. Zresztą nie tylko my na klatce. Wymaga kultury i bawić się ciszej. Nie trzeba urządzać trzody. W tym przypadku nie będę tolerancyjny jeśli ktoś ma mnie w dupie. 

A Ty nie masz w doopie potrzeb innych? Póki co widzę że uważasz że wszystko ma się kręcić wokół Twojego życia i Twoich potrzeb. To nie jest imprezowanie na cały blok co tydzień, tylko sylwester. Weź zejdź na ziemię księżniczko, i pomyśl że nie tylko oni nie liczą się z Tobą, ale Ty z nimi również. Weź się nie ośmieszaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gffhuhbb

Pokaż mi gdzie jest zapis że 31 grudnia halasowac? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Twoje dzieci też wkurzaja sąsiadów i jakoś nie marudza. Sama też mam dziecko i wiem co mówię. Moi sąsiedzi też czasem imprezuja, ja też czasem mam gości i siedzimy do późna i nie widzę powodów by biegać z awantura. Sylwester jest raz w roku, kup starszemu szampana dla dzieci, zrób jedzenie, pograjcie w gry, poczekajcie do fajerwerków i do łóżka. Ciebie nie obchodzą sąsiedzi i sąsiadów nie obchodzą twoje dzieci. Nie bądź starym zgredem, Ty też imprezowales za mlodziaka po nocach i w doopie miałeś sąsiadów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gienek

Ale to typowa mentalność świętych rodziców, sąsiedzi płacz ich dzieci mają tolerować bezgranicznie, nie ważne czy to w nocy czy w dzień, czy muszą wypocząć do pracy, czy są chorzy. No bo to przecież DZIECI, święte krowy, i jest wielkie oburzenie jeśli ktokolwiek śmie im choćby uwagę zwrócić. A jak przychodzi co do czego, to raz w roku nie potrafią się podporządkować pod innych 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hhhh
1 minutę temu, Gość Gienek napisał:

Ale to typowa mentalność świętych rodziców, sąsiedzi płacz ich dzieci mają tolerować bezgranicznie, nie ważne czy to w nocy czy w dzień, czy muszą wypocząć do pracy, czy są chorzy. No bo to przecież DZIECI, święte krowy, i jest wielkie oburzenie jeśli ktokolwiek śmie im choćby uwagę zwrócić. A jak przychodzi co do czego, to raz w roku nie potrafią się podporządkować pod innych 

Gienek lepiej się zamknij. Tak masz prawo zadzwonić na policję a oni muszą przyjechać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emiska 30

Male dzieci gdy sa zmeczone to spia, nie budza ich fajerwerki pod blokiem - wiem przetestowalam, jeatem matka dwojki dzieci - prawie 4 latka i prawie 2,5. Zdaje sobie calkowicie sprawe ze w sylwestra sa imprezy, ludzie sie bawia, tancza do rana. Twoje dzieci pewnie nie raz bylo slychac na klatce,  u siasiadow, nie wierze ze nie bylo chociaz jednej nocy gdy dziecko wylo do rana. Sasiedzi jakos to zniesli? Nikt nie dzwonil po policje i po mops?

Oczywiscie mozesz grzecznie poprosic zeby starali sie nie wrzeszczec i nie wyrzucac lozek z okien ale bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gienek
1 minutę temu, Gość Hhhh napisał:

Gienek lepiej się zamknij. Tak masz prawo zadzwonić na policję a oni muszą przyjechać. 

Haha najlepiej od razu wezwij policję na wszystkie domówki, gwarantuję że braknie funkcjonariuszy na naloty 🤣 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Właśnie, że nie muszą. O ile nie będzie bijatyk, burd. W sylwestra policja ma tyle roboty że muzyka i tańce to tylko zawracanie dupy. Radzę żyć dobrze z sąsiadami, bo w życiu różnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Hhhh napisał:

Gienek lepiej się zamknij. Tak masz prawo zadzwonić na policję a oni muszą przyjechać. 

Mam dzwonić na policję, gdy niemowlak sąsiadów płacze w nocy i spać nam nie daje? OK. Następnym razem tak zrobię. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gffhuhbb
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mam dzwonić na policję, gdy niemowlak sąsiadów płacze w nocy i spać nam nie daje? OK. Następnym razem tak zrobię. 

Nie myl płaczu dziecka z hałasem dudnienia i drżenia całego bloku. Tak było w ub roku i to przemilczalam. Inni sąsiedzi też się bawią ale nie zapominają o sasiadach. Więc można się bawić normalnie a nie jak trzoda. Dzwoniłam właśnie do straży miejskiej i muszą przyjechać na interwencję. Tak też uczynię. A wasze wpisy mówią o waszym egoizmie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Prowo, nie prowo, ale fakt, że istnieją takie święte krowy. My za czasów studenckich mieliśmy "wojnę" z jedną mamuśką, która mieszkała nad nami. Wynajmowaliśmy mieszkanie w 3 osoby i raz, jedyny raz w ciągu roku, zrobiliśmy domówkę. Przyszło kilka osób, kulturalnie siedzieliśmy, popijaliśmy piwo. O 22:10 przyjechała wezwana przez sąsiadkę policja. Sąsiadka nie pukała do nas wcześniej, nie mówiła, że przeszkadzamy itd. Sąsiadka miała 2 małych, ryczących za dnia i w nocy dzieci. Jakoś nam to wcześniej nie przeszkadzało. Tzn. przeszkadzało, ale nic z tym nie robiliśmy, bo to tylko dzieci. Od tej nocy zaczęliśmy aktywnie z nią walczyć. Gdy tylko dzieciaki przestawały ryczeć, odpalaliśmy głośne urządzenia, wierciliśmy dziury w ścianach itd. Dzieciaki się budziły i ryczały dalej. Ogólnie staraliśmy się "umilać" jej życie jak tylko się dało - do tego stopnia, że kolega przebił oponę w wiecznie stojącym na klatce wózku dziecięcym. Także, ten... Lepiej żyć dobrze z sąsiadami i od czasu do czasu wykazywać troszkę dobrej woli. To oni też będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gienek
2 minuty temu, Gość Gffhuhbb napisał:

Nie myl płaczu dziecka z hałasem dudnienia i drżenia całego bloku. Tak było w ub roku i to przemilczalam. Inni sąsiedzi też się bawią ale nie zapominają o sasiadach. Więc można się bawić normalnie a nie jak trzoda. Dzwoniłam właśnie do straży miejskiej i muszą przyjechać na interwencję. Tak też uczynię. A wasze wpisy mówią o waszym egoizmie. 

No oczywiście że nie można tego mylić, przecież to DZIECI... nie wiesz że im wolno wszystko, a ich rodzice to bohaterowie naszych czasów, a wszyscy inni to nic nie warci egoiści? Hahahaha śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gffhuhbb
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Prowo, nie prowo, ale fakt, że istnieją takie święte krowy. My za czasów studenckich mieliśmy "wojnę" z jedną mamuśką, która mieszkała nad nami. Wynajmowaliśmy mieszkanie w 3 osoby i raz, jedyny raz w ciągu roku, zrobiliśmy domówkę. Przyszło kilka osób, kulturalnie siedzieliśmy, popijaliśmy piwo. O 22:10 przyjechała wezwana przez sąsiadkę policja. Sąsiadka nie pukała do nas wcześniej, nie mówiła, że przeszkadzamy itd. Sąsiadka miała 2 małych, ryczących za dnia i w nocy dzieci. Jakoś nam to wcześniej nie przeszkadzało. Tzn. przeszkadzało, ale nic z tym nie robiliśmy, bo to tylko dzieci. Od tej nocy zaczęliśmy aktywnie z nią walczyć. Gdy tylko dzieciaki przestawały ryczeć, odpalaliśmy głośne urządzenia, wierciliśmy dziury w ścianach itd. Dzieciaki się budziły i ryczały dalej. Ogólnie staraliśmy się "umilać" jej życie jak tylko się dało - do tego stopnia, że kolega przebił oponę w wiecznie stojącym na klatce wózku dziecięcym. Także, ten... Lepiej żyć dobrze z sąsiadami i od czasu do czasu wykazywać troszkę dobrej woli. To oni też będą.

Niezla patologia z ciebie i jeszcze rzygam chwalisz się na forum. Zachowanie typowego katolika oko za oko. Wstyd wstyd 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gffhuhbb napisał:

Niezla patologia z ciebie i jeszcze rzygam chwalisz się na forum. Zachowanie typowego katolika oko za oko. Wstyd wstyd 

Mieczem wojujesz od miecza giniesz 🙂 I tak byliśmy tolerancyjny. Baba uprzykrzała nam swoimi dziećmi każdy dzień i każdą noc. My głośniej zachowywaliśmy się tylko raz. Każdy ma jakieś swoje granice wytrzymałości 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gienek
3 minuty temu, Gość Gffhuhbb napisał:

Niezla patologia z ciebie i jeszcze rzygam chwalisz się na forum. Zachowanie typowego katolika oko za oko. Wstyd wstyd

Weź miarkuj trochę, ok, zachowanie niedojrzałe, jak to studenci. Ale lepiej być niedojrzałym młokosem, niż dorosłym i niby dojrzałym człowiekiem o mentalności ubeka "róbcie co mi pasuje, bo inaczej pod...rdolę na policję" zamiast załatwić sprawę po ludzku między sobą. To dopiero wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Najlepiej nadstawic twarz, niech leją frajera po mordzie. Dobrze zrobili, madki od wszystkich wymagają szacunku, a same gofno dają. Oby wszyscy w waszym bloku robili imprezę żeby wam w pięty poszło oszołomy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamakrzysia

Autorko cisza nocna obowiązuje w sylwestra i masz prawo domagać się ciszy nocnej bądź sciszenia imprezy. Są ludzie którzy pracują i następnego dnia idą do pracy. Nie chodzi tu tylko o dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gffhuhbb
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Mieczem wojujesz od miecza giniesz 🙂 I tak byliśmy tolerancyjny. Baba uprzykrzała nam swoimi dziećmi każdy dzień i każdą noc. My głośniej zachowywaliśmy się tylko raz. Każdy ma jakieś swoje granice wytrzymałości 🙂

Oni wojują i zginą a nie ja. W ub roku po 1 w nocy poprosiłam ich by nie odpalali rac na balkonie by nie krzyczeli i uciszyli trochę muzykę. Co zrobili? Głośniej muzykę i bardziej się darli. Przedstawiacie taki sam poziom kultury? Po wpisach widzę że tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadzina

Cóż, sylwester jest raz w roku i cały blok powinien urządzić imprezy.Madka polka będzie miała zajęcie do rana i dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juhbnj
2 minuty temu, Gość Gadzina napisał:

Cóż, sylwester jest raz w roku i cały blok powinien urządzić imprezy.Madka polka będzie miała zajęcie do rana i dobrze:)

Dziękuję kochanie. Też cię kocham. Kup sobie pod choinkę słownik ortograficzny. Miłego sylwestra kochanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cpk

Zapomniał wół jak cielęciem był 😄 a ty jak byłaś młoda, to niby patrzyłaś, że za ścianą są dzieci i byłaś cicho?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gffhuhbb
9 minut temu, Gość Cpk napisał:

Zapomniał wół jak cielęciem był 😄 a ty jak byłaś młoda, to niby patrzyłaś, że za ścianą są dzieci i byłaś cicho?

Tak! Rodzice nauczyli mnie szacunku i kultury. Muzyka włączona by nie zakłócać życia innym i nigdy nie strzelalismy petard bo nie dość że halasuja ludziom to przede wszystkim zwierzętom. Nie wspomnę o syfie jaki po sobie zostawiacue. Wstyd 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadzina

Ja zawsze miło spędzam sylwestra, slownik sobie kupię,, a madka polka niech sobie kupi prezerwatywy i pół kilo mózgu pod choinke, nie pozdrawiam, bo to nic nie da, tylko psychiatra może coś pomoc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×