Jak zabiegać o faceta

Jakieś tipy? Lubicie to w końcu czy nie?

Zwyczajnie, musisz mu mówić miłe rzeczy, komplementy, kupować prezenty, dawać pieniądze i robić loda  ...nie wypluwać!

Koniecznie nosic na rekach i po nogach calowac:D

ok, coś zastosuję, dzięki , szkoda że samo kochanie was nie wystarcza  

Wystarcza no ale... 

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Wystarcza no ale... 

Dokończ , bo już sama nie wiem co mu do szczęścia potrzeba... Zakochałam się, chce byc dla niego dobra, ale foszasty jakiś neistabilny...to jak będzie seks rozumiem to będzie w pełni zadowolony...ehh przykre trochę

Normalnie, wprost, okazywać mu zainteresowanie. Bez głupkowatych kobiecych gierek i bierności. To wystarczy. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Normalnie, wprost, okazywać mu zainteresowanie. Bez głupkowatych kobiecych gierek i bierności. To wystarczy. 

narazie to ja zauwazyłam że on chyba woli gierki ehh no i cięzko mi rozgryźć i do końca zaufać, dzięki za tipa

5 minut temu, Gość gość napisał:

Dokończ , bo już sama nie wiem co mu do szczęścia potrzeba... Zakochałam się, chce byc dla niego dobra, ale foszasty jakiś neistabilny...to jak będzie seks rozumiem to będzie w pełni zadowolony...ehh przykre trochę

Przestań słuchać głupot. Zainteresowanie to w gruncie rzeczy mega zabawny temat, bo kręci nas to, co jest nieosiągalne na swój sposób a jednocześnie w naszym zasięgu. Powiem tak, jeśli mamy coś podane na tacy i nie musimy się natrudzić, to przestaje być atrakcyjne. Jednak podobnie w drugą stronę, jeśli coś jest zbyt odległe my tracimy zainteresowanie i tez zyskujemy dystans. Jak we wszystkich grunt to znaleźć balans.

A tak po krótce - sprzeczne sygnały, mega intensywny kontakt wzrokowy, taki wręcz, ze iskry latają w powietrzu, a jednocześnie wycofanie, kiedy facet się napala. Działaj w ten sposób. Nie bądź aż nazbyt łatwa. A co do sformułowania „foszasty i niestabilny” to niezbyt dobrze wróży na związek w długiej perspektywie. Jeśli chodzi o relację to dialog i sztuka kompromisów... to jest według mnie najważniejsze. Tak - seksu tez nie bagatelizujmy ;P chodzi o to, żeby się dopasować na swój sposób. 

Wiem kim jesteś

zainteresuj sie nim, co lubi, czym sie interesuje, sprobuj jesli juz nie dzielic, to przynajmniej wyrazac ciekawosc jego pasjami albo zyciem. jesli zacznie byc szczery/bardziej sie otwierac to docen to i nie wysmiewaj, jesli bedzie sie dzielil czyms dla niego intymnym - niekoniecznie w rozmowie z silnym podtekstem seksualnym. i nie czekaj zawsze i wszedzie az on wykaze inicjatywe, tez powinnas ja wykazywac, moze uda sie go czyms milo zaskoczyc. 

Nie bądź nazbyt łatwa... Boże, co za klasyczny przykład forumowej pierdy.

typ trochę nerwowy z niego, kurde ale ja chyba się naprawdę zakochałam..eh trzeba podszlifować chyba dialog  

5 minut temu, Gość Wiem napisał:

Wiem kim jesteś

Nie Ty jedna :D

6 minut temu, Gość Wiem napisał:

Wiem kim jesteś

No, zaskocz mnie.

Nie jestem nerwowy, tylko kocham Cię a muszę to dusić w sobie

te całe kafe to jednak schizofreniczne forum 

4 minuty temu, Gość gość napisał:

te całe kafe to jednak schizofreniczne forum 

Zwłaszcza kiedy większość komentujących to Gość gość - ciężko się połapać, kto jest kim ;P

18 minut temu, Gość gość napisał:

Nie jestem nerwowy, tylko kocham Cię a muszę to dusić w sobie

to doradź mi w takim razie coś anonimowo

Kochana jest mi źle gdy jesteś smutne, moje serce się rwie żeby Cię przytulić ale nie mogę sobie na to pozwolić  skarbie