Zawiodłeś mnie

Powiedz mi jakbyś się czuł jakbyś miał służyć do zapomnienia o innym wyśnionym facecie,  ty tylko mgliście go przypominasz no ale on był skończonym draniem, więc lepiej nie wracać do niego, lepiej znaleźć sobie jakiegoś klina. Jakbyś się czuł w roli klina? 

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Jakbyś się czuł w roli klina? 

Jak to klin... kijowo.

Strasznie jest być zapychaczem

Gwoli wyjaśnienia, to pytanie retoryczne, bo to ja mam niby być tym klinem. 

3 minuty temu, Gość autorka napisał:

Gwoli wyjaśnienia, to pytanie retoryczne, bo to ja mam niby być tym klinem. 

Zrozumiałem doskonale ;) Sam o mały włos nie zrobiłem czegoś głupiego. Te emocje sprawiają, że ciężko jest działać zgodnie z logiką. Szacunek dla siebie = szacunek dla innych. Dlatego tak bardzo nie lubię jak ktoś nie potrafi się fair zachować. Przykro mi, jeśli ktoś potrtaktował Cię w taki sposób. 

15 minut temu, Gość gość napisał:

Jakbyś się czuł w roli klina? 

to zależy jakie przyjemności byłyby w pakiecie

7 minut temu, Gość autorka napisał:

Gwoli wyjaśnienia, to pytanie retoryczne, bo to ja mam niby być tym klinem. 

ważne abyś nie zaliczyła wpadki 

26 minut temu, Kenniks napisał:

Zrozumiałem doskonale Sam o mały włos nie zrobiłem czegoś głupiego. Te emocje sprawiają, że ciężko jest działać zgodnie z logiką. Szacunek dla siebie = szacunek dla innych. Dlatego tak bardzo nie lubię jak ktoś nie potrafi się fair zachować. Przykro mi, jeśli ktoś potrtaktował Cię w taki sposób. 

Czegoś głupiego? Tzn? 

20 minut temu, Gość gość napisał:

Czegoś głupiego? Tzn? 

To znaczy, ze przeszło mi przez myśl coś podobnego jak Twoja rozterka w temacie.

Up