Akustyka łazienki a wrażenia z robienia kupy

Zauważyłem zależność pomiędzy akustyką łazienki i umiejscowieniem kibla, a wrażeniami z robienia kupy. Najlepsze efekty są zawsze w tych małych "dziuplach" w blokach, gdzie łazienka i kibel są osobno. Wtedy każde wypuszczenie klocka owocuje fajnymi wrażeniami akustycznymi. Coś w rodzaju echa, pogłosu. Kiedyś mieszkałem w takim blokowisku i zawsze gdy defekowałem sąsiad z piętra niżej pozdrawiał mnie gromkim "na zdrowie!". Zresztą rewanżowałem się jemu tym samym. A najfajniejsze wrażenia były gdy sraliśmy jednocześnie, można sobie było fajną pogawędkę uciąć przy okazji.

Masz rację, najlepsze są małe kible.