Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Diana_na_wózku

Czy to wstyd czytać książki dla nastolatek kiedy ma się 23 lata?

Polecane posty

Jakoś nie mogę przestawić się na książki dla dorosłych kobiet, te ich problemy typu znalezienie miłości,ślub,dzieci wredny były czy jeszcze wredniejszy szef są mi obce. Nie napotkałam też wiele książek o dziewczynach w wieku studenckim, a przynajmniej nie takie jakbym oczekiwała.

O wiele łatwiej jest mi zrozumieć te nastoletnie zmiany nastroju, konflikty z otoczeniem, rodziną, te wielkie emocje które rzucają człowiekiem na wszystkie strony, nie ogarnianie świata, brak samoakceptacji i takie tam. Od razu zaznaczam, że nie czytam książek które skupiają się głównie na wątku nastoletnich miłości - to nudne. Wolę kiedy skupują się na problemach rodzinnych, zdrowotnych, społecznych. Najbardziej też lubię książki  polskich autorek, najlepiej mi się w nie wczuć. Najchętniej czytam książki Ewy Nowak i Małgorzaty Musierowicz, chociaż do tej drugiej ostatnio podchodzę z rezerwą. Jestem też otwarta na inne autorki, ale te  wymienione lubię najbardziej. Co do zagranicznych to moje serce też zdobyły niemiecka autorka Jana Frey i Ś.P brytyjska autorka Helen Bailey. Nie mogę się natomiast przekonać do książek z USA. Wszystko tam mi się wydaje sztuczne, nie potrafię się identyfikować z bohaterkami. Nie przepadam też za wątkami magicznymi, fantasy czy paranormalnymi 

W bibliotece nie patrzą na mnie dziwnie gdy wypożyczam te książki, ale może dlatego że wyglądam na sporo młodszą niż jestem. 

Czy w moim wieku to wstyd czytać takie książki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie znam tych autorek, poza Musierowicz, którą bym chętnie czytała do dziś

nie interesuje mnie zdanie innych na temat tego, co czytam

jeśli oprócz tego czytasz literaturę zgodną z Twoimi zainteresowaniami, dopasowaną poziomem do wieku i dojrzałości, nie zaniedbujesz klasycznych dzieł to wszystko spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj oj oj

ja w ogóle nie czytam uważam że czytanie jest głupie i nudne

ale jak ktoś lubi czytać to moim zdaniem powinien czytać to co lubi albo co go interesuje no bo po co inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×