Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czas ucieka

Jak wygląda typowy pogrzeb u Świadków Jehowy?

Polecane posty

Gość czas ucieka

Czeka mnie udział w takim pogrzebie (będę żałobnikiem). Jak się przygotować, tzn. czy ŚJ zamawiają takie same znicze oraz wieńce, wiązanki jak "zwykli" ludzie? Oczywiście domyślam się, że powinny być bez ornamentów kojarzących się z katolicyzmem (krzyżyki), ale będę wdzięczn za więcej informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj oj oj

a wpuszczą cię w ogóle na taki pogrzeb?

oni są dziwny jeszcze cię skrzywdzą czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas ucieka

Dziękuję Ci za troskę. Tak, wiem, że są dziwni, ale wiem też z obserwacji, że w przestrzeni otwartej i na pokaz są do nad wyraz "przyjacielscy"... Wpuścić wpuszczą, gdyż to pogrzeb kogoś z rodziny, pozostali sekciarze chyba nie mają prawa głosu, skoro będą tylko żałobnikami jak ja? A akurat ten ktoś OK, więc chcę z szacunku dla tej osoby zachować się jak by sobie chyba życzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniesmaczona

W przeciwieństwie do katolickich przydługawych pogrzebów, na których większość czasu ksiądz lametuje i gada trzy po trzy, pogrzeby Świadków Jehowy są krótkie, taktowne, skromne bez pompy, przepychu i wszystkich tych cuda wianków. Zniczy nie palą bo to zwyczaj pogański, związany z odpędzaniem złych duchów. Wystarczą kwiaty. A na przyszłość polecam samemu zapytać tych "strasznych sekciarzy" o tak normalne sprawy jak to czy przynieść kwiatka czy znicz a nie obrabiać ludziom tyłek na forum internetowym. Mam nadzieję, że po ceremoni pogrzebowej będzie Ci zwyczajnie głupio za takie niesprawiedliwe podejście w stosunku do nich. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas ucieka

Nie pytam bezpośrednio dlatego, gdyż wiem już z doświadczenia, że na 99% skończy się to usiłowaniem indoktrynacji, ŚJ rzadko przepuszczają okazje. Za podpowiedź co do kwiatów dziękuję, zastosuję się.

Jakikolwiek przebieg będzie miał pogrzeb ŚJ, z całą pewnością nie będzie mi głupio, gdyż na przestrzeni lat z pozycji obserwatora dane mi było dogłębnie poznać to, co sobą reprezentują Świadkowie, w związku z czym nie dam się nabrać na ich "lepszość". Na przykład ze swojej strony też czuję zniesmaczenie, a to w związku z tym, jak bardzo psychicznie terroryzuje się tam własnych członków, nawet za prawdziwe lub rzekome przewiny ich krewnych, również wywodzących się ze ŚJ. Możesz pisać, co chcesz, ale prawda jest taka, że ta organizacja jak najbardziej podlega pod klasyfikację: sekta. (O katolicyzmie nie komentuję, nie reprezentuję Krk ani nie mam zamiaru podjudzać tu do ewentualnych utarczek pomiędzy wyznawcami jednego i drugiego.)

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×