Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sama nie wiem

1,5 roczniak wciska głowę przy zasypianiu

Polecane posty

Gość Sama nie wiem

Czy któraś z Was spotkała się z takim zachowaniem i dziecka? Dziecko nim zasnie to z 10 razy walnie głową w szczebelki, wciska głowę w rogi łóżka. Kręci się 100 razy z jednego końca łóżka na drugi. Ciągle siada i się kładzie na zmianę. Głową musi się o coś zaprzeć żeby zasnąć. Przy tym wszystkim jest co rusz płacz, bo to jednak boli. Ochraniacze nie do końca zdają egzamin, potrafi je zrywać. Dziecko ma stały rytm i pory dnia. Nie jest jakoś nadmiernie pobudzone. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samko

A było badane pod kątem zaburzeń SI? Może warto zrobić masażyk przed snem żeby dostymulować malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama nie wiem

Nie było badane pod kątem żadnych zaburzeń. Było trochę rehabilitowane bo nie bardzo garnęło sie do przewracania na brzuch, siadania i czworakowania. Ale w miarę szybko to nadrobiło. Do kogo powinnam się udać po ewentualną diagnozę? Jak taki masaż zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Na początek może jakia dobry fizjoterapeuta dziecięcy. Oni są zwykle duzo bardziej kompetentni od lekarzy. Czy mały urodził się przez cc? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama nie wiem

Tak przez cc. Fizjoterapeuta raczej nic nie stwierdzi. Jak ostatnio dziecko było rehabilitowane(miało niecałe 10 miesięcy) to fizycznie było w miarę ok, chodziło o pokazanie kilku wzorców do siadania i stawania na kolanakach. Jak zaczęło czworakować to już potem powiedziano nam, że już nie trzeba z nim ćwiczyć specjalnie. Chodziliśmy prywatnie, więc fizjoterapeucie raczej nie zależało na pozbyciu się klienta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ella

Neurologopeda lub neurolog. Najpierw bym poobserwować zgniecione jest za bardzo wystymulowany np bajkami hałasami komputera itp. 

Chodzi dozlobka? Jak spędza czas? Kto z nim jest w dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama nie wiem

Nie chodzi do żłobka. Ja z nim jestem póki co w domu. Bajek, tv, komputera w ogóle nie ogląda. Jedyne co z takich rzeczy to okolo 10 do 15 minut przez caly dzień ogląda zdjęcia w telefonie. Główne zabawy to książeczki, klocki (raczej burzenie niż budowanie), tańce, zabawy w naśladowanie typu picie harbaty czy gotowanie czegoś i karmienie misia. Spacer przed południem ok. 1h nie dłużej bo na spanie go bierze. Ogólnie w dzień ma jedną drzemkę. W nocy też słabo śpi. Może raz na 3 tygodnie przespi noc. Dziś było 5 czy 6 pobudek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Riki tiki55

Poprostu on by sie chcial w kogos wtulić A nie ma w kogo. Takie dziecko potrzebuje jeszcze dużo miłości i bezpieczeństwa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A co on robi w trakcie tych pobudek w nocy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama nie wiem

W dzień się bardzo dużo przytula i lubi być głaskany, noszony na rękach. Jak się obudzi to się napije wody, chwilę pokręci, pomarudzi i z reguły idzie spać. Trwa to ok 10 minut. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Riki tiki55

No to jak lubi w dzień to i w nocy też 😊 to już masz odpowiedź 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Czasem jest tak że dziecko urodzone przez cc przez brak nacisku na główkę w czasie porodu naturalnego ma różnego rodzaju problemy w stylu że jest niedostymulowane. No dzieci są wyczulone na dotyk lub na dźwięk. Moze to o to chodzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bfrd Fred thjy

Jezuu a tuz juz teorie. Moj syn jest 3 mce starszy od malucha autorki i tez sie wierci jak mucha w smole. U nas pomogla zmiana lozeczka na turystyczne ( nie zrobi sobie krzywdy) plus ulubiony mis przytulanka. Na dzienne spanie syn sam wola i pokazuje lozeczko takze to nie potrzeba bliskosci. Bo bliskosci w dzien ma sporo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×