Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AnkaFrans

nie jestes dobra zona i matka jesli nie gotujesz

Polecane posty

Gość AnkaFrans

Dzis rozmawialysmy w pracy z kolezankami o swietach. Co kto robi i ile. Jedna sie przechwalala ze robi 200pierogow, inna ze jest mistryznia w przyprawianiu ryb. Same magdy gesler:) Kiedy zapytaly mnie co robie na swieta odrzeklam zgodnie z prawda ze prawie nic. Tylko barszczyk sama zrobie a moj maz pokroi warzywa na salatke. Ciasta mam zamiar kupic, pierogi tak samo, nie wiem komu sie chce kleic uszka. Mieso marynuje wczesniej i sie samo piecze. Nie jestem niewolnikiem zeby po pracy jeszcze ciagnac etat lolejny w domu.Nawet na co dzien nie gotuje bo uwazam ze kazdy ma rece i moze sobie cos zrobic. Chorem stwierdzily ze "powinnam"gotowac bo kazda prawdziwa kobieta robi swieta sama. A jedna niby zartem ze ten "twoj to Cie zostawi bo ty chyba nic w tym domu nic robisz". Serio? A w domu robie sporo ale nie robie z siebie jakiejs meczennicy matki polki ze dzieci i mezus najwazniejszy a ja na szarym koncu... 

Baba babie wilkiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×