Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamapyta

Zapalenie ucha bez antybiotyku?

Polecane posty

Gość Mamapyta

Moja córka (1,5 roki) od piątku ma katar. Byłam z nią dziś u lekarza, lekarka sprawdziła otoskopem uszy i okazało się, że ma tam stan zapalny. Osłuchowo wszystko ok, nie kaszle, tylko ten katar no i nie chciała jeść ani pic, bo ją uszy bolały i dlatego poszłam do lekarza. Myślałam, że przepisze coś konkretnego, wg mnie zapalenie ucha to poważna sprawa, a ona tylko żeby dawać krople nasivin 3x dziennie i Ibuprom dla dzieci tez 3x dzirnnie, że nie trzeba nic więcej. Większość zapalń ucha ma charakter niegroźny i nie potrzebnie wypisuje się jakieś antybiotyki czy cos. Trochę mnie to stresuje, bo za parę dni święta i nie wiem czy szukać innego lekarza, laryngologa czy nie? Spotkałysciesie kiedyś z takim podejściem do zapalenia ucha? Dałam dzisiaj córce wg zaleceń nasivin i Ibuprom i chyba coś jej lepiej, ale i tak się martwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goscc

Mój synek tez 1.5 roku miał zapalenie ucha środkowego dostał krople do ucha i nosa  podobnie paracetamol i ibuprom bo lekko gorączkował . I przeszło po 3  dniach . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja ci mowie

trafiłaś na spoko lekarza. Na ogół zwłaszcza w Polsce przepisuje się prewencyjnie antybiotyk, a to czasami przynosi więcej szkody niż pożytku. Mój syn tez przy katarze miał problemy z uszami jak był młodszy. Też dawałam mu krople do nosa i coś przeciwbólowego i po kilku dniach przechodziło. Więc tak się da. I w sumie przy każdym katarze do mniej więcej 2-3 roku życia dawałam krople i cos przeciwbólowego/przeciwzapalnego. Głównie nasz iburpofen z Polski. My mieszkamy w Irlandii i jak kiedyś poprosiłam lekarza o antybiotyk to mnie wyśmiał. Teraz syn ma 6 lat i z jego słuchem i uszami wszystko ok, bo jak byłam w Polsce to umówiłam się dwa razy do laryngologa na konkretne badanie słuchu, bo tutaj to wszystko totalnie zlewają. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gosc

U nas tak samo kiedyś było. Nasivin i coś przeciwbólowego, dwa dni i była zdecydowana poprawa. Obyło się bez antybiotyku. Utarlo się tak, że takim małym dzieciom daje się antybiotyk na wszelki wypadek, ale w większości przypadków nie trzeba tego robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derza

mi się udało ostatnio u syna doleczyć domowymi sposobami, skarżyłs ię na ból uszka to mu zakraplałam przez 2-3 dni lix do uszu i przeszło, zanim się do lekarza dotaliśmy bo to był weekend to udało się problem opanować, oczywicie wizyta u pediatry tż była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×