In vitro 2019

7 godzin temu, Gość Patrycja napisał:

Kasiula ja też będę miała transfer za około 3 tygodnie, będziemy testować razem oby szczęśliwie

Kochane ;)  ja wczoraj dostałam miesiaczke i od dzis zaczynam przyjmowac estrofem ;) jak bedzie wszystko w porzadku i plyn z macicy znikną, to tez bede miała około  za 3 tyg transfer :D 

Dnia 25.10.2019 o 09:04, Gość Patrycja napisał:

Milka gratulacje ogromne!!

Marcelina a jak u was z morfologią plemników? Ja się strasznie boję że się nic nie zaplodni bo niby mamy 27 mln ale morfologia 0% w badaniu komputerowym

Przed leczeniem 8 mln ilosc i 3% morfologia, po leczeniu 80 tys ilosc i nie da rady zrobic morfologii bo za malo ich jest. 

7 godzin temu, Kasiula616 napisał:

Majami ja miałam dawkę 350 zależy to od AMH np. Ja miałam dość niskie dlatego lekarz tak zdecydował. U mnie pęcherzyki szybko pekaly około 17mm. Może to też miało znaczenie. To lekarz dobiera dawke. 

Patrycja miło by było gdyby nam się zgralo. Razem raźniej. wszystko zależy od mojego kaprysnego organizmu.

Od naszego kaprysnego  organizmu hehe, bo mój też ciągle  robi mi  pod górkę  ;P 

27 minut temu, Werka 1993 napisał:

Kochane ;)  ja wczoraj dostałam miesiaczke i od dzis zaczynam przyjmowac estrofem ;) jak bedzie wszystko w porzadku i plyn z macicy znikną, to tez bede miała za około  za 3 tyg transfer :D 

5 minut temu, Werka 1993 napisał:

 

No to listopad zapowiada nam się transferowy i oby tak jeszcze w tym roku wszystkim nam się udało, ehhhhh

Werka, teraz już na pewno będzie dobrze

4 godziny temu, Gość kaja napisał:

Akszeinga, a mówił Ci lekarz chociaż który protokół będziesz miała, czy krótki czy długi ?

Nie mówił. Pytałam, powiedział ze to zależy od wyników badań. Jedna Pani dr mówiła że raczej krótki. W moim przypadku, przy niksim AHM podobno wskazane. 

4 godziny temu, Gość Martyna napisał:

My byliśmy na pierwszej wizycie pierwszy raz u doktora i najpierw z nami rozmawiał i sprawdził nasze dotychczasowe badania następnie na kartce bardzo wyraźnie i dokładnie rozpisal nam kiedy co będziemy mieli robione i jaki będzie tego koszt. Mamy się z tym zapoznać wypełnić dokumenty i zgłosić kiedy będziemy gotowi. Jeśli chcesz mogę Ci rozpisać tak jak on mi to rozpisal. Możliwe że u Ciebie może się to różnic ale wydaje mi się że niedużo bo przecież w każdej klinice są podobne procedury. 

Martyna dziękuję!

4 godziny temu, Gość Sylwia napisał:

A jakie masz amh? Ja mam dosyć niskie bo 0,9 a menopur 150 brałam. Ciekawe, kolejnym razem jak w ogóle będzie okazja to zapytam lekarza. Bo w sumie to bardzo słabo zareagowalam na ten lek. Tylko 4 jajeczka w tym dwa puste. 

U mnie amh niestety 0,58:( ile jajeczek wyhodujesz to chyba też nie ma reguły. Bo lekarz opowiadał że dziewczyna która w tym samym czasie co ja się przygotowywała z dużo wyzszym amh i nie udało się ani jednego pęcherzyka matko co ona musiała biedna czuć. Ja miałam 8. 4 zaplodnione, 3 przetrwały do 5 doby. 

7 godzin temu, Gość Patrycja napisał:

Na pewno ktoś się znajdzie, ja też jeszcze nie wiem nic dokładnie, sama tak sobie liczę Od mojego lekarza wiem tylko tyle że punkcja w połowie listopada, najbardziej się boję żeby było w ogóle co transferowac

Patrycja... Trzymam kciuki. Oby było jak najwięcej bąbelkow 

3 godziny temu, Gość Martyna napisał:

Jest tego troche

Między 19 a 22 dniem cyklu mam zrobić USG+ badania(mamy wtedy też przynieść zgody na leczenie). Dostaje wtedy estrofen który mam brać do dnia miesiączki i w dnia miesiączki odstawić. 6-7 DC USG i do dnia punkcji co 2-3 dni USG+ badania. Następnie punkcja, zapłodnienie komórki, embrioskop 3-5 dni i transfer. To tak w skrócie, jeśli ma ktoś inne informacje niech się podzieli! 

Martyna a co zawierają te zgody na leczenie? Czyli można je wziąć do domu i spokojnie przeczytać? Bo ja właśnie nie chciałabym zeby to wszystko było w przyspieszonym tempie, szybko, szybko.

25 minut temu, majami napisał:

No to listopad zapowiada nam się transferowy i oby tak jeszcze w tym roku wszystkim nam się udało, ehhhhh

Werka, teraz już na pewno będzie dobrze

Noo duzo nas bedzie w tym listopadzie ;D 

Tez mam taką nadzieję  ;) 

4 minuty temu, Werka 1993 napisał:

Noo duzo nas bedzie w tym listopadzie ;D 

Tez mam taką nadzieję 

No i fajnie będzie nas trochę Patrycja, Werka, Majami ktoś jeszcze? dziewczęta pamiętajcie o ananasku  ja już staram się jakoś chociaż owocowo i warzywnie się przygotować może coś pomoże... 

3 minuty temu, Kasiula616 napisał:

No i fajnie będzie nas trochę Patrycja, Werka, Majami ktoś jeszcze? dziewczęta pamiętajcie o ananasku  ja już staram się jakoś chociaż owocowo i warzywnie się przygotować może coś pomoże... 

 I jeszcze ja trzymam za nas wszystkie kocno kciuki ❤❤❤❤

Przed chwilą, Kasiula616 napisał:

No i fajnie będzie nas trochę Patrycja, Werka, Majami ktoś jeszcze? dziewczęta pamiętajcie o ananasku  ja już staram się jakoś chociaż owocowo i warzywnie się przygotować może coś pomoże... 

Tak kochane...jemy zdrowo, pijemy dużo wody, spacerki...ananas obowiązkowo, bo zawiera bromelainę...tylko jak te nerwy opanować...

Przed chwilą, Gość Lexy napisał:

 I jeszcze ja trzymam za nas wszystkie kocno kciuki ❤❤❤❤

Lexi, super...kiedy masz planowany zabieg?

1 minutę temu, majami napisał:

Lexi, super...kiedy masz planowany zabieg?

Pod koniec listopada. Póki co czekam na okres

10 minut temu, Gość Lexy napisał:

Pod koniec listopada. Póki co czekam na okres

To czekamy razem z Tobą

Lexy ja też czekam na okres... Mam nadzieję że przyjdzie na czas. 

55 minut temu, Gość Akszeinga napisał:

Nie mówił. Pytałam, powiedział ze to zależy od wyników badań. Jedna Pani dr mówiła że raczej krótki. W moim przypadku, przy niksim AHM podobno wskazane. 

Aha, pytam bo ja mam endometrioze też. I za pierwszym razem wybrano mi krótki protokół (nieudany). Później jak już się doczytałam że dla kobiet z endometrioza zaleca się p. dlugi i pytałam dlaczego dostałam krótki to tłumaczyli, że wyniki innych badań miałam dobre. Teraz podchodzę w długim, gdzie jest najpierw wyciszenie endometriozy. No ale co osoba to inna historia.

37 minut temu, Kasiula616 napisał:

Lexy ja też czekam na okres... Mam nadzieję że przyjdzie na czas. 

Ja tez czekam na okres jak nigdy hehe, a miala być wczoraj juz, małpa sie spóźnia...

7 minut temu, Gość Lexy napisał:

Ja tez czekam na okres jak nigdy hehe, a miala być wczoraj juz, małpa sie spóźnia...

A ja znowu byłam  zaskoczona, poniewaz dostałam  okres  o dwa dni  za wcześnie  :P ale przynajmniej  to już dwa  dni oczekiwania  do transferu  mniej 

Hej ja jutro ide do lekarza i zobacze moze tez dołącze do transferów listopadowych. Tak jest przynajmniej do dzis w planach

5 godzin temu, Gość kaja napisał:

Mój długi protokół: 19- 21 DC USG i jeśli nie ma torbieli to zastrzyk gonapeptyl, potem badania hormonów co jakiś czas  i jak hormony spadły to dołączyli do tego menopur, później znowu badania i dołączyli  gonal i taki zestaw brałam aż do urosniecia pęcherzyków. Potem zastrzyk na pęknięcie i punkcja. Czas tego wszystkiego to od połowy września do 24 października pobrano komórki, zaplodniono i czekam do 5 doby na transfer, przy czym po transferze mam też sporo leków trochę wysiadam przez to wszystko.

Kochana głową do góry! Musisz myśleć pozytywnie i wierzyć że wszystko będzie dobrze! Jesteś już tak blisko celu! Nie łam się.. Ja muszę czekać do lutego.. Ale przy 4 latach te 4 miesiące to pikuś! Trzymam kciuci

No to super, razem bedzie nam raźniej a który raz podchodzicie?? Bo moj bedzie to pierwszy

32 minuty temu, Gość Martyna napisał:

Kochana głową do góry! Musisz myśleć pozytywnie i wierzyć że wszystko będzie dobrze! Jesteś już tak blisko celu! Nie łam się.. Ja muszę czekać do lutego.. Ale przy 4 latach te 4 miesiące to pikuś! Trzymam kciuci

Dziękuję kochana za słowa otuchy. Poprostu już chyba kumulacja tych wszystkich leków odzywa się u mnie i niewiedza czy transfer na który jestem zapisana się wogole odbędzie.

Martyna czemu musisz czekać 4 miesiące ?

3 godziny temu, Gość kaja napisał:

Aha, pytam bo ja mam endometrioze też. I za pierwszym razem wybrano mi krótki protokół (nieudany). Później jak już się doczytałam że dla kobiet z endometrioza zaleca się p. dlugi i pytałam dlaczego dostałam krótki to tłumaczyli, że wyniki innych badań miałam dobre. Teraz podchodzę w długim, gdzie jest najpierw wyciszenie endometriozy. No ale co osoba to inna historia.

3 lata temu gdy rozważałam in vitro mówili mi o protokole krótkim. Niestety nawet nie podjeliśmy próby bo ciągle powracały torbiele endometrialne. W kółko leki, torbiele czynnościowe, laparoskopia. I tak do grudnia zeszłego roku. Teraz wyciszam endometrioze. Mam nadzieje że wkrótce miesiączka wróci i wtedy od razu wizyta u lekarza. Mogłybyśmy kiedyś pogadać prywatnie? Mailowo np? 

2 godziny temu, Gość Lexy napisał:

No to super, razem bedzie nam raźniej a który raz podchodzicie?? Bo moj bedzie to pierwszy

Mój drugi ;)

Cześć kochane, miałam małą przerwę w aktywności na naszej grupie, ale czytam Was, tzn nadrobilam zaległości.

Jak wszystko dobrze pójdzie to i ja będę mieć transfer w listopadzie. Także dołączam do listopadowych trsnsferowiczek. To będzie moje trzecie podejście. 

No to bedzie nas calkiem sporo juz nie moge sie doczekac, mam nadzieje ze jeszcze troche i kazda z nas osiagnie swoj wymarzony cel ❤❤❤❤ wierze w to mocno!!! 

Dziewczyny co oznacza wynik TSH 0.184 obok jest strzałka w dół