Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Xyzd

Pieniądze

Polecane posty

Witam, otóż moja mama dostaje alimenty w wysokości 500 zł i 500+ od miasta, co powinna przeznaczać na dzieci, czyli 1000 zł miesięcznie na każdego. Gdy zapytałem mamy na co idą te pieniądze, to powiedziała że na wodę, prąd itp. Gdzie za każde wychodzi Ok. 400 zł za każde miesięcznie a w domu mieszka 7 osób, gdzie łącznie jest 4 dzieci łącznie ze mną, więc 4000 zł miesięcznie ma od państwa. Czy obowiązkiem mojej mamy jest przeznaczanie takiej kwoty na mnie miesięcznie ? Jak mogę się dowiedzieć na co idą pieniądze przeznaczone na mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża

Możesz powiedzieć ojcu, że pieniądze nie są na Ciebie przeznaczane i on będzie mógł złożyć pozew o zmniejszenie alimentów i Twoja mama będzie musiała wykazać na co idą pieniądze. Nie może sobie za nie kupować alkoholu, perfum czy innych pierdół

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ale woda, czynsz, prąd, JEDZENIE, artykuły szkolne, skladki szkolne, bilety miejskie, ubrania, leki tez kosztują. To nie tak ze to manna z nieba. A masz podejrzenie co mama może robić z tymi pieniędzmi? Pije alkohol,  ma kosztowne hobby, nadmiernie wydaje na kosmetyczkę, fryzjera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moim zdaniem za 400 zł. nie utrzymasz dziecka. Przeczytaj jakie mogą być wydatki post wyżej. Nie jadasz obiadów? Masz tel komórkowy? Karta do tel. Też kosztuje,  Jeździsz na wycieczki szkolne, czasami potrzebujesz lekarstw, albo nowych ubrań? To policz te wydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerda

Laska, mieszkasz w ciepłym domu? Masz ciepłą wodę w kranie? Masz do mycia mydło, szampon, pastę do zębów i inne przybory higieniczne? Masz podpaski na okres i papier toaletowy do podtarcia tyłka? Jesz codziennie kilka posiłków? Są robione za pomocą jakichś urządzeń, naczyń? Popijesz czasami jakieś napoje? Jak zachorujesz, to dostajesz leki? Jak się skaleczysz, to masz opatrunki? Chodzisz w ubraniach czy szafa pusta? Czapeczka, szaliczek, buciki na zimę masz czy w sandałkach śmigasz? A ubrania piorą się też chyba w proszku do prania? Dom w którym mieszkasz i brudzisz trzeba czymś sprzątać? Drobne naprawy czy remonty też chyba służą całej rodzinie? A bilet do komunikacji miejskiej albo benzyna, żeby Ci pupcię wozić to darmowe? Kisążki, zeszyty, przybory piśmiennicze i inne pierdoły do szkoły z drzew się zrywa? Możnaby tak wymieniać w nieskończoność. 4 tysiące na 4 dzieci to myślisz, że jakieś kokosy są? Serio? Matka ma za te pieniądze Was utrzymać. Jak będzie jej zbywać, może dać jakieś niewielkie kieszonkowe, ale przede wszystkim to pieniądze na życie. No bo chyba nie upadłaś na głowę na tyle, żeby wymagać, że Ci matka "twojego" tysiaka odda do rączek własnych???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×