Baby nie moga sie z tym pogodzic,ze...

jestem atrakcyjniejsza.

Zobaczymy na jak długo różnie w życiu wychodzi miliony kobiety takich jest i co z tego???kochaja za normalnosć nie za wyglad najwyzej jests pusta i facet chce cie tylko wygrzmocic tylko do tego sie nadajesz a uwierz nie ty jedna tak masz zawsze ktos bedzie zgrabniejszy piekniejszy od ciebie tez milion sie znajdzie ladniejszych zgrabniejszych a tak dodatkowo nie wywyzszaj sie kto tak wysoko mierzy ten nisko pada jak zajdziesz w ciaze to juz nje bedziesz taka a zajdziesz jak cie ktos zgwalci :)

Ale ja sie wcale nie wywyzszam,ja stwierdzam tylko fakt.A pisze to,bo zaczyna mnie to juz irytowac te glupie zagrania i zlosliwosci pod moim adresem bo jestem ladniejsza.I prawdopodobnie bede musiala sie z tym jeszcze dluuugo meczyc,bo bardzo mloda jestem a ja juz mam dosyc !! I sie nie pocieszaj,ze ktos mnie moze zgwalci,bo do tego nigdy nie dojdzie a dzieci miec nie bede,bo wiazac sie z jakimkolwiek facetem tez nie chce,bo oni i tak TYLKO patrza na urode kobiety a nie na to,jakie ma wnetrze.Wiec zachowaj swoj jad dla siebie,ja nie pisze tego wcale zlosliwie,tylko mam tego juz po dziurki w nosie,ze kobiety sa takie puste i zlosliwe.

Ja jestem jeszcze atrakcyjniejsza od ciebie :))

2 minuty temu, Gość Mee napisał:

Ja jestem jeszcze atrakcyjniejsza od ciebie :))

No i ? Ciesze sie twoim szczesciem i mam taka nadzieje,mimo,ze nawet nie wiesz,jak wygladam.

I nie zalozylam tego tematu jak niektorzy mysla,zeby to podkreslic jaka to ja jestem ladna.Tylko zeby sie wyzalic,bo baby to jednak wredne istoty.Jakbym sie chciala pochwalic,to bym fotke wkleila a nie o to mi chodzilo.

No i cisza....

Ja tez tak mam. Dziewczyna brata mojego faceta mnie nienawidzi, choc nie ma powodu. Jestem bardzo mila i pomocna, ale jestem ladna, i to juz powod by mnie nie lubic. Jest tak zazdrosna, ze juz sie praktycznie nie widujemy z bratem mojego narzeczonego. Jak wychodzi sytuacja, ze istnieje mozliwosc, ze bede w jednym pomieszczeniu z jej facetem plus moim narzeczonym, ale bez niej, to ona jest gotowa nawet zwolnic sie u szefa w robocie, by do tego nie dopuscic i przypadkiem pojawic sie razem z nim. Jeszcze zebym go podrywala, to rozumiem, ale ja nigdy nic takiego nie zrobilam, nawet mi sie nie podoba.

Wiesz, ciezko polubic kogos, kto na starcie pisze o kobietach puste ameby nie kazda taka jest. Moze w realu tez postepujesz tak, jak tu? Da sie od Ciebie wyczuc nieprzyjemna aure, moze inne kobiety to czuja, i cie nie lubia. A moze po prostu trafiasz na wredne. Ja tam znam wiele swietnych kobiet i zupelnie nie przeszkadza im to, ze jestem ladną kobietą i wzbudzam zainteresowanie u mezczyzn. Pomimo tego, ze jestem ladna, to staram sie tez byc bardzo mila i pogodna wobec kazdego, nigdy sie nie wywyzszam, i raczej nie mam wiekszych problemow ze znalezieniem kolezanek.

Dobrze ciebie rozumiem gosciu.Jako dziecko mialam duzo kolezanek,ale jak zaczelam dorastac i robilam sie atrakcyjna to zaczely sie ode mnie odwracac.Teraz nie mam juz zadnej.Trzymam sie facetow a z babami nie bede sie juz spoufalac,bo i tak predzej czy pozniej okaza sie falszywe i mi szpile wbija.

21 minut temu, Gość Jaa napisał:

Wiesz, ciezko polubic kogos, kto na starcie pisze o kobietach puste ameby nie kazda taka jest. Moze w realu tez postepujesz tak, jak tu? Da sie od Ciebie wyczuc nieprzyjemna aure, moze inne kobiety to czuja, i cie nie lubia. A moze po prostu trafiasz na wredne. Ja tam znam wiele swietnych kobiet i zupelnie nie przeszkadza im to, ze jestem ladną kobietą i wzbudzam zainteresowanie u mezczyzn. Pomimo tego, ze jestem ladna, to staram sie tez byc bardzo mila i pogodna wobec kazdego, nigdy sie nie wywyzszam, i raczej nie mam wiekszych problemow ze znalezieniem kolezanek.

Pisze tak,bo juz tyle przykrosci z ich strony doswiadczylam,ze inaczej tego okreslic sie nie da.Bez urazy,ale jak jeszcze nigdy nie doswiadczylas zazdrosci ze strony innych kobiet (niezaleznie od tego,czy jestes zyczliwa osoba czy nie ) to nie jestes widocznie az tak ladna.Ja jestem osoba wrazliwa i empatyczna i nigdy nikogo nie skrzywdzilam,tak samo staram sie byc zyczliwa dla innych.A mimo to mnostwo kobiet mnie skresla juz na samym wstepie.O dziwo z facetami i starszymi osobami nie mam tego problemu i swietnie sie dogaduje.

nie zwracaj uwagi na zazdrosne baby, to oni adorują ładne kobiety. Takim kobietom możesz tylko współczuć i tego się trzymaj

7 godzin temu, Gość puste ameby napisał:

Pisze tak,bo juz tyle przykrosci z ich strony doswiadczylam,ze inaczej tego okreslic sie nie da.Bez urazy,ale jak jeszcze nigdy nie doswiadczylas zazdrosci ze strony innych kobiet (niezaleznie od tego,czy jestes zyczliwa osoba czy nie ) to nie jestes widocznie az tak ladna.Ja jestem osoba wrazliwa i empatyczna i nigdy nikogo nie skrzywdzilam,tak samo staram sie byc zyczliwa dla innych.A mimo to mnostwo kobiet mnie skresla juz na samym wstepie.O dziwo z facetami i starszymi osobami nie mam tego problemu i swietnie sie dogaduje.

Nie jestem az tak ladna? A widzialas mnie, zeby tak napisac? Jestem bardzo atrakcyjna, ale do tego mam bardzo przyjemny charakter i to wystarcza, zeby ludzie nie oceniali mnie przez pryzmat wygladu. Nie chce mi sie wierzyc, ze dziwnym trafem trafiasz na same wredny baby. Moze problem lezy tez w tobie. Juz po tym samym co napisalas " nie jestes az tak ladna", wiesz, to nie bylo mile. I ja, mimo tego, ze rowniez jestem atrakcyjna, nie polubilabym cie. To tak, jakbys powiedziala komus, ze jest gruby. Badz bardziej kulturalna, a przede wszystkim TAKTOWNA a nie bedziesz miala problemu z kobietami

Hmmm, aż niemożliwe, że trafiasz na same takie przykre osoby. Ja do brzydkich nie należę, wręcz przeciwnie, parę konkursów za mną, mężczyźni przy mnie głupieją i tak, uważam się za piękną i jak przeczytałam to co napisałaś to szczerze się dziwię. Zdarzyło mi się może ze 3-4 razy, że zazdrosna kobieta próbowała narobić mi za plecami, buntując do tego pozostałe osoby przeciw mnie. Ale oprócz takich chamskich osób spotykam też masę fajnych kobiet, które są przeciętnego wyglądu, ale mimo to nie skreślają mnie z dzikiej zazdrości z tego powodu, jestem przez nie lubiana. Czy to na studiach, czy w pracy, czy wśród nowopoznanych ludzi. Sądzę, że masz coś w swoim charakterze, co odpycha, i wcale nie chodzi o twój wygląd. Może jesteś wyniosła, choć nie zdajesz sobie z tego sprawy, a wmawiasz sobie, że to przez twój wygląd. Z racji specyfiki kierunku studiów musiałam trochę pojeździć po Polsce, po konferencjach, poznałam wiele kobiet i nigdy nie uwierzę, że każda jest wredna, każda zazdrości. Spotkałam się z garstką takich kobiet. A uwierz, gremlina nie przypominam, w glowie facetom zawracam dosyć często Coś z twoim charakterem musi być nie tak, że lubie cię nie lubią, innego wyjścia nie widzę. Z moich obserwacji odnośnie koleżanek, z którymi konkurowałam w konkursach piękności, też tego problemu nie mają i są lubiane zarówno przez facetów jak i kobiety. Zresztą, popatrz nawet na piękne sławne kobiety, Megan Fox - ogrom fanek ma nawet wśród kobiet, wejdź na jej instagram, poczytaj ile ma miłych komentarzy od dziewczyn i nikt jej nie skreśla, bo jest piękna. To samo tyczy się innych ladnych kobiet.

kafeteria.pl/temat-7360103-baby-nie-klamcieze-wyglad-dla-was-nie-stoi-na-pierwszym-miejscu/

Podejrzewam że to również twój wątek bo tak samo stawiane przecinki, ta sama składnia zdań. Jeśli to rzeczywiście twój temat to zerknij tam, jaka jesteś nieprzyjemna i chamska, i to chyba będzie odpowiedź na nurtujące cię pytanie, dlaczego jestes nielubiana. Masz w sobie bardzo wiele zlosci, ktora naprawde w tobie widac i inni tez moga to zauwazac.

14 minut temu, Gość Mateo napisał:

kafeteria.pl/temat-7360103-baby-nie-klamcieze-wyglad-dla-was-nie-stoi-na-pierwszym-miejscu/

Podejrzewam że to również twój wątek bo tak samo stawiane przecinki, ta sama składnia zdań. Jeśli to rzeczywiście twój temat to zerknij tam, jaka jesteś nieprzyjemna i chamska, i to chyba będzie odpowiedź na nurtujące cię pytanie, dlaczego jestes nielubiana. Masz w sobie bardzo wiele zlosci, ktora naprawde w tobie widac i inni tez moga to zauwazac.

Tez mi sie tak wydawalo ze widzialam ostatnio podobny temat i wtedy nawet nic nie napisalam tylko pomyslalam sobie "co za chamka tak napisala" i zamknelam. Nie chcialabym zamienic ani slowa z taka osoba w realu czy bylaby brzydka, czy najpiekniejsza na swiecie. Twoj poprzedni temat to apogeum buractwa i jedzowatosci, ktora wypominasz innym. Droga autorko masz wiele zarzutow do kobiet ze traktuja cie zle ale... ale sama kobiety traktujesz zle. Zobacz jak sie o nich wypowiadasz, z jadem, z nerwami, nazywasz kobiety amebami umyslowymi - w tym mnie bo tez jestem kobieta. Sadze ze jestes bardzo sfrustrowana. Atrakcyjna fizycznie moze jestes ale charakterem jestes po prostu bardzo szpetna. Sam wyglad to nie wszytko i nie upowaznia do traktowania tak ludzi i obrazania wszystkich kobiet. Poza tym jesli bylabys faktycznie tak atrakcyjna jak piszesz to bylabys tez pewna siebie a ty ewidentnie masz kompleksy, jestes tak jadowita w stosunku do kobiet... przepraszam ale taki jest fakt. 

Przeciez te tematy to troll a wy piszecie chuj wie po co XD no chyba ze laska ktora je zalozyla serio jest az tak niestabilna emocjonalnie sadzac po tych dwoch tematach ale nie sadzilbym zeby ktos mogl to pisac na serio az takich dziwaczek to chyba nie ma xD

 ty jesteś tak atrakcyjna jak stary niski garbaty i brzuchaty troll, który pisze te wątki. 

11 minut temu, Gość Davidooo napisał:

Przeciez te tematy to troll a wy piszecie chuj wie po co XD no chyba ze laska ktora je zalozyla serio jest az tak niestabilna emocjonalnie sadzac po tych dwoch tematach ale nie sadzilbym zeby ktos mogl to pisac na serio az takich dziwaczek to chyba nie ma xD

A jeśli to nie jest troll, to może się okazać, że właśnie obraziłeś tę dziewczynę. Nikogo nie powinno nazywać się dziwakiem, ani inaczej, to świadczy człowieku. To, że ona wyzywa kobiety od pustaków i ameb, to druga sprawa, ale mimo wszystko nie obrażajmy się... 

Ona musi być brzydka jak psia kupa, bo nigdy nie pokazała żadnego zdjęcia. 

Przed chwilą, Gość Natalia napisał:

A jeśli to nie jest troll, to może się okazać, że właśnie obraziłeś tę dziewczynę. Nikogo nie powinno nazywać się dziwakiem, ani inaczej, to świadczy człowieku. To, że ona wyzywa kobiety od pustaków i ameb, to druga sprawa, ale mimo wszystko nie obrażajmy się... 

Ale ja obrazilem no po prostu straszne xD Nawet jesli to nie troll to na chama i tak trzeba chamstwem bo inaczej nie zrozumie. A panna nawet jesli jest ladna to nic jej to nie da bo z tak zjebanym charakterem to nie bedzie miala ani kolezanek ani kolegow bez roznicy jaka plec. Facet tez z nia dlugo nie wytrzyma bo znajdzie se normalna dziewczyne. Uroda jest dobra na jedno ruchanie ale do zycia zatrzymuje charakter. Poza tym blagam ona pisze sama ze soba w tym wczesniejszym watku jak jakas wariatka w furii xD 

10 godzin temu, Gość puste ameby napisał:

Dobrze ciebie rozumiem gosciu.Jako dziecko mialam duzo kolezanek,ale jak zaczelam dorastac i robilam sie atrakcyjna to zaczely sie ode mnie odwracac.Teraz nie mam juz zadnej.Trzymam sie facetow a z babami nie bede sie juz spoufalac,bo i tak predzej czy pozniej okaza sie falszywe i mi szpile wbija.

Tylko ze ja tak w sumie mam tylko z nia, z dziewczyna brata mojego faceta z innymi kobietami jest ok. Czasem sa zazdrosne, ale tylko niektore. Mam kolezanki i kolegow.

I gdzie to zdjęcie, samochwało??? 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

I gdzie to zdjęcie, samochwało??? 

Daj juz spokoj. Ona zachowuje sie jak wariatka, ale ty troche tez. Wyzywac kogos od psich kup to tez normalne nie jest, tak samo jak wyzywac od ameb i pustakow, czyli to, co robi ona. Mysle, ze obie mozecie podac sobie reke, ten sam poziom.

Bzdura, na anonimowym forum piszecie gorsze rzeczy, a ameby i pustaki to słownik tutejszego trolla, wiem kim jesteś, w realnym życiu próbujesz uchodzić za szalenie mądrego przewodnika życiowego i sprzedałbyś się za odrobinę ludzkiego uznania, a w necie odstawiasz takie jazdy, że wszyscy twoi fani z fb natychmiast by cię zbanowali gdyby sie dowiedzieli, że to ty. 

No prosze ile jadu.Z tego co widze,to osoby ,ktore sie tutaj udzielaja i zarzucaja mi szpetny charakter po prostu nie maja za grosz empatii czy wyobrazni.Zarzucacie mi,ze zle traktuje inne kobiety (bo odwazylam sie napisac pare slow prawdy o nich na tym forum) ale gdybyscie doswiadczyly tego samego co ja,to moze tez byscie tak reagowaly.A jesli nie mozecie tego zrozumiec,bo was to nie spotkalo to przynajmniej sie nie wypowiadajcie,bo marna dyskusja z takimi osobami.Nie oceniajcie zbyt pochopnie,bo moze mam bardziej wartosciowe wnetrze od wiekszosci z was.Prawda jest taka,ze jak kobieta jest "zbyt" atrakcyjna,to nawet zyczliwe usposobienie jej nie pomoze.I nie pisze tego tylko na podstawie wlasnych doswiadczen.No ale nie liczylam na to,ze ktos to zrozumie,mozecie dalej wieszac na mnie psy :)

Ciekawe,ze moj jad dostrzegacie,a wlasnego juz nie :)

Zalosne.

13 godzin temu, Gość gość napisał:

I gdzie to zdjęcie, samochwało??? 

Pisalam juz,ze nie zalozylam tego tematu,zeby sie chwalic uroda.Ale najwyrazniej masz problemy z czytaniem.

Właśnie po to założyłaś ten wątek, hipokrytko, ale nie masz dowodów na poparcie swoich kłamstw. Swoją drogą nie znam drugiej idiotki, która by wyjeżdżała z takimi przechwałkami i jeszcze nie potrafiła nic udokumentować. Do tego trzeba mieć kompletnie zyebany mózg. Normalny człowiek, jeśli ma jakieś atuty, to pozwala im zabłysnąć dyskretnie, tak żeby ludzie sami zauważyli i podziwiali, ale u ciebie nie ma niczego do podziwiania oprócz skrajnej głupoty. Produkuj się dalej debilko. 

Ktoś tu najwyraźniej zapomniał wziąć swoich lekarstw na głowę xD