Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy to jest dobry pomysł?

Polecane posty

Gość Gość

Mam takiego hmmm... dobrego znajomego. Nie mogę o nim powiedzieć nic złego, wręcz przeciwnie. Nie jest to jednak ktoś bardzo bliski. W sumie to obecnie nasz kontakt trochę podupadł. Dostałam od niego maila, w którym zaproponował żebyśmy spędzili razem Święta, bo właściwie to on jest sam, jego rodzina żyje na innym kontynencie, więc nie mają możliwości spędzić Świąt razem. Sama nie wiem czy to jest dobry pomysł? Wydaje mi się, że nie znamy się na tyle by spędzać razem Święta. Nie wiem co odpisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Mam takiego hmmm... dobrego znajomego. Nie mogę o nim powiedzieć nic złego, wręcz przeciwnie. Nie jest to jednak ktoś bardzo bliski. W sumie to obecnie nasz kontakt trochę podupadł. Dostałam od niego maila, w którym zaproponował żebyśmy spędzili razem Święta, bo właściwie to on jest sam, jego rodzina żyje na innym kontynencie, więc nie mają możliwości spędzić Świąt razem. Sama nie wiem czy to jest dobry pomysł? Wydaje mi się, że nie znamy się na tyle by spędzać razem Święta. Nie wiem co odpisać.

Sama sobie odpowiedziałaś na zadane pytanie. "Wydaje mi się, że nie znamy się na tyle by spędzać razem Święta". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gość1 napisał:

Sama sobie odpowiedziałaś na zadane pytanie. "Wydaje mi się, że nie znamy się na tyle by spędzać razem Święta". 

Zawsze dobrze się czułam w jego towarzystwie, ale to były raczej spotkania przy kawie na pogawędkach i to wszystko. Nie wiem co mam mu napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Zawsze dobrze się czułam w jego towarzystwie, ale to były raczej spotkania przy kawie na pogawędkach i to wszystko. Nie wiem co mam mu napisać?

To co czujesz zrób, po prostu. Ok.To pomogę ci zadając parę pytań. ; -)

Co czujesz w brzuszku myśląc o nim? : -P

Chcesz spędzić z nim Święta Bożego Narodzenia?

Czy tegoroczny świąteczny czas masz z kim spędzić, tj. rodzina, bliscy, znajomi?

Czy pomyślałaś, że gdybyś pojechała do niego mogłoby być fajnie, i np. fajny sex? ; -)

Czy obawiasz się, że gdy do niego pójdziesz, on pomyśli że należysz do kobiet z pierwszej łapanki? ; -)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość1 napisał:

To co czujesz zrób, po prostu. Ok.To pomogę ci zadając parę pytań. ; -)

Co czujesz w brzuszku myśląc o nim? : -P

Chcesz spędzić z nim Święta Bożego Narodzenia?

Czy tegoroczny świąteczny czas masz z kim spędzić, tj. rodzina, bliscy, znajomi?

Czy pomyślałaś, że gdybyś pojechała do niego mogłoby być fajnie, i np. fajny sex? ; -)

Czy obawiasz się, że gdy do niego pójdziesz, on pomyśli że należysz do kobiet z pierwszej łapanki? ; -)

 

Co czuję na myśl o nim? Mam hmmm... dobre wspomnienia z nim związane, zwłaszcza z pewnego okresu, który miał miejsce dwa lata temu. Obecnie tak jak pisałam, ten kontakt trochę podupadł.

Czy chciałabym spędzić z nim Święta? Pewnie nie miałabym z tym większego problemu, nie zastanawiałam się bardziej.

Właśnie ja też jestem sama w Święta... 

O seksie nie myślałam...

Raczej nie pomyślałabym w ten sposób. To poważny człowiek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Co czuję na myśl o nim? Mam hmmm... dobre wspomnienia z nim związane, zwłaszcza z pewnego okresu, który miał miejsce dwa lata temu. Obecnie tak jak pisałam, ten kontakt trochę podupadł.

Czy chciałabym spędzić z nim Święta? Pewnie nie miałabym z tym większego problemu, nie zastanawiałam się bardziej.

Właśnie ja też jestem sama w Święta... 

O seksie nie myślałam...

Raczej nie pomyślałabym w ten sposób. To poważny człowiek. 

Skoro i tak jesteś sama to co Ci szkodzi zaryzykować.. jeśli się boisz być z nim na całe święta (jakby było jednak kiepsko) to mu np. powiedz, że jeden dzień świąt idziesz do kogoś z rodziny ale jeden dzień możesz z nim spędzić ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Co czuję na myśl o nim? Mam hmmm... dobre wspomnienia z nim związane, zwłaszcza z pewnego okresu, który miał miejsce dwa lata temu. Obecnie tak jak pisałam, ten kontakt trochę podupadł.

Czy chciałabym spędzić z nim Święta? Pewnie nie miałabym z tym większego problemu, nie zastanawiałam się bardziej.

Właśnie ja też jestem sama w Święta... 

O seksie nie myślałam...

Raczej nie pomyślałabym w ten sposób. To poważny człowiek. 

Nie wiem, nie wiem, nie wiem. Jesteś słodka. : -) Ja na twoim miejscu bym pojechała. Natomiast decyzja jest twoja i proszę, nie pytaj ludzi tutaj bo oni nie wiedzą. Tylko ty to wiesz. ;  -)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Nie wiem, nie wiem, nie wiem. Jesteś słodka. : -) Ja na twoim miejscu bym pojechała. Natomiast decyzja jest twoja i proszę, nie pytaj ludzi tutaj bo oni nie wiedzą. Tylko ty to wiesz. ;  -)

To byłam ja, Jarząbek. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość bella napisał:

Skoro i tak jesteś sama to co Ci szkodzi zaryzykować.. jeśli się boisz być z nim na całe święta (jakby było jednak kiepsko) to mu np. powiedz, że jeden dzień świąt idziesz do kogoś z rodziny ale jeden dzień możesz z nim spędzić ..

Bo my tak właściwie mieszkamy 50km od siebie, więc może być trochę kłopotu z transportem. Mogłabym spędzić z nim te Święta... Na pewno znajdą się jakieś tematy do rozmów i podejrzewam, że mogłoby być miło, ale co z noclegiem? Mam zostać u niego w domu na 3 dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Nie wiem, nie wiem, nie wiem. Jesteś słodka. : -) Ja na twoim miejscu bym pojechała. Natomiast decyzja jest twoja i proszę, nie pytaj ludzi tutaj bo oni nie wiedzą. Tylko ty to wiesz. ;  -)

Słodka? Dlaczego? 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Bo my tak właściwie mieszkamy 50km od siebie, więc może być trochę kłopotu z transportem. Mogłabym spędzić z nim te Święta... Na pewno znajdą się jakieś tematy do rozmów i podejrzewam, że mogłoby być miło, ale co z noclegiem? Mam zostać u niego w domu na 3 dni?

Why not. Możesz wcześniej mu dać do zrozumienia, niech szykuje osobną pościel i łóżko/kanapę a jak i tak wylądujecie w jednym łóżku to trudno :P

Sama musisz zdecydować ale na razie opisujesz wszystko w pozytywnym świetle (dobre wspomnienia, mogłoby być miło itp.) więc chyba jednak trochę chcesz :P

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Słodka? Dlaczego? 

Ponieważ byś chciała pojechać ale się wstydzisz. Jesteś nieśmiałą kobietką i masz wiele obaw. Jesteś przy tym urocza no i słodka. Jeżeli pojedziesz do niego to będziesz tam nocowała. Okres ten jest martwy co do komunikacji miejskiej chyba, że wracasz taxi. ; -) Dziewczyno, odwagi. Pisz, dzwoń do niego i jesteście umówieni.  : -)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość bella napisał:

Why not. Możesz wcześniej mu dać do zrozumienia, niech szykuje osobną pościel i łóżko/kanapę a jak i tak wylądujecie w jednym łóżku to trudno 😛

Sama musisz zdecydować ale na razie opisujesz wszystko w pozytywnym świetle (dobre wspomnienia, mogłoby być miło itp.) więc chyba jednak trochę chcesz 😛

 

Tak troszkę się obawiam, że on być może? Mógłby oczekiwać od tego wieczoru czegoś więcej? Może zupełnie niepotrzebnie się obawiam, ale ja nie mam doświadczenia w tym względzie i się obawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość gość1 napisał:

Ponieważ byś chciała pojechać ale się wstydzisz. Jesteś nieśmiałą kobietką i masz wiele obaw. Jesteś przy tym urocza no i słodka. Jeżeli pojedziesz do niego to będziesz tam nocowała. Okres ten jest martwy co do komunikacji miejskiej chyba, że wracasz taxi. ; -) Dziewczyno, odwagi. Pisz, dzwoń do niego i jesteście umówieni.  : -)

Musiałabym pojechać do niego pociągiem, stąd te utrudnienia. Tylko co ja zrobię jeśli on zechce czegoś więcej? No rozumiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Musiałabym pojechać do niego pociągiem, stąd te utrudnienia. Tylko co ja zrobię jeśli on zechce czegoś więcej? No rozumiecie...

Oczywiście, że zechce. A konkretnie seksu z tobą. Przecież jest pełnosprawnym mężczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gość1 napisał:

Oczywiście, że zechce. A konkretnie seksu z tobą. Przecież jest pełnosprawnym mężczyzną.

Ja nie jestem pewna czy on zdaje sobie sprawę z tego, że ja nie mam doświadczeń w tym względzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teby

Oj będzie seksior jak nic! Najbardziej przerżnięte święta ever! Na długo będziesz je pamiętać 🙂 Najlepszego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1
29 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja nie jestem pewna czy on zdaje sobie sprawę z tego, że ja nie mam doświadczeń w tym względzie...

Skąd ma wiedzieć? Przecież nie ma magicznej kuli. Wszystko zależy od ciebie. Czego ty chcesz. Wierzę, że znajdziesz dobre rozwiązanie. Ja już muszę iść, hej. : -)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×