Mówię mu, że nie jest mi gorąco, mówię, nie jest mi gorąco

On mi mówi "zdejmij kurtkę"

A ja na to "Skarbie, nie jest mi gorąco" (nigdy gorąco)
Mówię mu, że nie jest mi gorąco (nigdy gorąco)
Mówię mu, że nie jest mi gorąco (nigdy gorąco)
On mi mówi "zdejmij kurtkę"
A ja na to "Skarbie, nie jest mi gorąco" (nigdy gorąco)

-------------------

co tam ludziska  Przygotowania do świat? 
 

A gówno, kurwo!

23 minuty temu, Gość Pani Czesława napisał:

A gówno, kurwo!

Ktoś tu nie złapał ducha świat, uważaj, bo odwiedzą cię trzy duchy opowieści wigilijnej. 

Przed chwilą, Argen napisał:

Siedzę na kafe, słucham Anastacii i właśnie opróżniam butelkę taniego wina.

Smutno to brzmi, ale już wszystko przygotowałeś i odpoczywasz, czy nie świętujesz? 

2 minuty temu, Argen napisał:

Wszystko przygotowane. No prawie. Jeszcze tylko kilka rzeczy dokupić, ale to szczegół. Czemu smutno? Smutno to byłoby jakbym sam obchodził święta.

Taki wydźwięk właśnie miała twoja wypowiedz  No to dobrze, ze się y przesłyszałam