Dzisiaj po raz pierwszy w życiu piję czeskiego koziołka...

Zajezajefajny jest. Chyba będę się z nim częściej witał:)

Koziołek matołek? hahaha

(obraziłeś się na mnie, za ten żarcik?) czy może za coś innego?

3 minuty temu, Berutiel napisał:

Koziołek matołek? hahaha

(obraziłeś się na mnie, za ten żarcik?) czy może za coś innego?

Kozel - piwo takie... Już jestem trochę podpity po nim. Pijaniutki lekko:)

1 minutę temu, Æðelgast napisał:

Kozel - piwo takie... Już jestem trochę podpity po nim. Pijaniutki lekko:)

:( Szkoda, bo zaraz będziesz bredzić i potem zaśniesz gdzieś na krześle.

ten kozeł ma aż 4,6 % alkoholu. to bardzo dużo :(

4 minuty temu, Berutiel napisał:

ten kozeł ma aż 4,6 % alkoholu. to bardzo dużo

jak normalne piwo 

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

jak normalne piwo 

ale to dla Edelgaścika za dużo.

 Kozel to piwo w Polsce warzone. Wypij oryginalnego Gambrinusa  dwunastkę.

nie piję alkoholu.

6 minut temu, Berutiel napisał:

ten kozeł ma aż 4,6 % alkoholu. to bardzo dużo

To siki św. Weroniki

Przed chwilą, Kalisz napisał:

To siki św. Weroniki

nie dzięki :D

7 minut temu, Argen napisał:

Zależy od głowy.

To chyba jesteś pierwszą, która tak twierdzi. Wszystkie babki jakie znam/znałem (nie żadna patologia), lubiły wypić.

PS. Dzisiaj też na czarno cytowanie?

nie, dzisiaj jest prawidłowo.