Anja Rubik, kto nazywa ja kanonem piękna????

Przecież ta kobieta, nie dość,że brzydka z twarzy,choć to pewnie kwestia gustu ,mnie się nie podoba - jest niezgrabna, chuda jak szkapa, ale w taki niezdrowy sposób, wygląda na osobę ciężko chora i w depresji. Zapadniete policzki, cienie pod oczami, włosy też niezbyt bujne.... jak ktokolwiek może nazwać ja piękna i seksowna??? Albo kobieca??? Sama jestem bardzo szczupła, chciałabym troszkę przytyć i nijak nie mogę zrozumieć jak taka osoba uważana jest za symbol kobiecości. Koszmar. Świat mody i jego kanony są dla mnie kompletnie niepojęte. A dlaczego o tym piszę? Mój 32 letni brat jest w niej wręcz zakochany i od wczoraj działa mi na nerwy mówiąc, że tak wygląda ideał kobiety... grrrrrr.  Tak,wiem,głupi temat założyłam,ale może komuś poprawi humor w ciągu bieganiny świątecznej. 

Nikt nie robi z niej kanonu piękna, ale Twojemu bratu ma się prawo podobać. 

Ona jest brzydka ma wyłupiaste oczy  długą twarz z długą brodą nieproporcjonalną. Wygląda ja koń,no przepraszam klacz.figurę ma ok tylko cyrki duzo za małe. Nic pięknego promowanie takiego kanonu piękna to dno i kilometr mułu 

Czy jest ładna czy brzydka - to kwestia gustu, do mnie taka uroda przemawia, jest nietypowa, przede wszystkim nadaje się na modelkę, ma odpowiedzie wymiary i fotogeniczną twarz , super pozuje, a to ze ma duże oczy i kości policzkowe to właśnie są atuty modelki, jak by była tylko ładna to by nie była modelką tylko miss polonia

Aparat ją lubi