Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość serioserio

Kocham się w dziewczynie ze studiów

Polecane posty

Gość serioserio

A ona o tym nie wie. I nigdy się nie dowie, bo ja należę do tych nieśmiałych. Do tych, co patrzą z boku. Śnią w nocy. Marzą za dnia, ale nie mają odwagi zmienić swego życia i podejść, zagadać i zapytać: "masz ochotę na kawę". Niestety, ale nie potrafię. A już rok mija od kiedy się w niej podkochuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Gość serioserio napisał:

A ona o tym nie wie. I nigdy się nie dowie, bo ja należę do tych nieśmiałych. Do tych, co patrzą z boku. Śnią w nocy. Marzą za dnia, ale nie mają odwagi zmienić swego życia i podejść, zagadać i zapytać: "masz ochotę na kawę". Niestety, ale nie potrafię. A już rok mija od kiedy się w niej podkochuje...

Szczerze, to jak miałbyś podejść z trzęsącymi się łapkami to chyba nie wypadnie to dobrze. Mniemam, że słabo z Twoim skillem interpersonalnym? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serioserio
15 minut temu, marcin_wawa napisał:

Szczerze, to jak miałbyś podejść z trzęsącymi się łapkami to chyba nie wypadnie to dobrze. Mniemam, że słabo z Twoim skillem interpersonalnym? 😞

Słabo. Tzn. umiem rozmawiać, jeżeli 1) nie jestem w grupie ludzi (a zwłaszcza grupie dziewczyn) 2) jeżeli dziewczyna mi się nie podoba, to pogadam na luzie 3) jeżeli kobieta mi się podoba, ale jest w rozmowie dominująca, to umiem podchwycic flirt

A tak, to jestem dupą wołowa w tle klocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Serioserio napisał:

Słabo. Tzn. umiem rozmawiać, jeżeli 1) nie jestem w grupie ludzi (a zwłaszcza grupie dziewczyn) 2) jeżeli dziewczyna mi się nie podoba, to pogadam na luzie 3) jeżeli kobieta mi się podoba, ale jest w rozmowie dominująca, to umiem podchwycic flirt

A tak, to jestem dupą wołowa w tle klocki

Ja sam jestem równie dupą wołową jak ty, ale widać, że musisz znaleźć się z nią sam na sam. To jakaś 10/10? Może ma faceta? Jedyne co na ten moment teraz możesz zrobić, to zacząć z nią gadać, ot, cześć, jaki masz wykład, sratata. Oczywiście ani trochę cię to do niej nie przybliży, ale przełamiesz nieśmiałość i zobaczysz. Zawsze jest 1/1000 że się zakolegujecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serioserio
8 godzin temu, marcin_wawa napisał:

Ja sam jestem równie dupą wołową jak ty, ale widać, że musisz znaleźć się z nią sam na sam. To jakaś 10/10? Może ma faceta? Jedyne co na ten moment teraz możesz zrobić, to zacząć z nią gadać, ot, cześć, jaki masz wykład, sratata. Oczywiście ani trochę cię to do niej nie przybliży, ale przełamiesz nieśmiałość i zobaczysz. Zawsze jest 1/1000 że się zakolegujecie 🙂

Nie ma faceta. Nie umiem tak ocenić, ale dałbym jej podobną ocenę co sobie. 6-7/10. Najgorzej, że ona za często obok mnie się nie kręci, ja obok niej, też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość m

Mam to samo co autor, tylko że ja jestem bardzo małomówny i nieśmiały, a dziewczyna która mi się podoba też jest nieśmiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość gość m napisał:

Mam to samo co autor, tylko że ja jestem bardzo małomówny i nieśmiały, a dziewczyna która mi się podoba też jest nieśmiała.

To jak jest nieśmiała, to zadanie masz ułatwione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nic na siłę. Jak nie ta to inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Nic na siłę. Jak nie ta to inna.

Jemu raczej z żadną nie wychodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serio serio
1 godzinę temu, marcin_wawa napisał:

Jemu raczej z żadną nie wychodzi 😞

Dlaczego mnie obrażasz? Jest taka jedna, która się we mnie duży, ale nie robię jej nadziei, bo po prostu mi się nie podoba. Ja coś mówię, a ona ma już maślane oczy. Ja się uśmiechnę, to ona też. No, ale nie jest w moim guście, to na siłę z nią nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serio serio
Przed chwilą, Gość Serio serio napisał:

Dlaczego mnie obrażasz? Jest taka jedna, która się we mnie duży, ale nie robię jej nadziei, bo po prostu mi się nie podoba. Ja coś mówię, a ona ma już maślane oczy. Ja się uśmiechnę, to ona też. No, ale nie jest w moim guście, to na siłę z nią nie będę.

*Durzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Gość Serio serio napisał:

Dlaczego mnie obrażasz? Jest taka jedna, która się we mnie duży, ale nie robię jej nadziei, bo po prostu mi się nie podoba. Ja coś mówię, a ona ma już maślane oczy. Ja się uśmiechnę, to ona też. No, ale nie jest w moim guście, to na siłę z nią nie będę.

Obrażasz? Jezu, jaki drażliwy...

Tu nikt nikogo nie obraża. Ja pewno nie ja ciebie.

21 minut temu, Roskosmos napisał:

W moim przypadku to z dziewczynami nie udaje mi się nawiązać żadnego kontaktu. Choćby wzrokowego. Jak dziewczyna przechodzi obok mnie na chodniku to aż czuć na odległość od niej dezaprobatę w stosunku do mnie. I jak w takich warunkach znaleźć dziewczynę, ja się pytam. 

Ja też obiektem westchnień słodkich dziewcząt nigdy nie byłem. Jedni nie robią nic i mają je wszystkie, inni mogą stanąć na głowie i nie maja nic. Z***bany jesteś dla nich - albo wizualnie, albo wewnętrznie (uzewnętrzniony smutek, brak pewności). Spoczko, mam to samo, a ryjek raczej mam w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roskosmos ja cb pamietam
12 minut temu, marcin_wawa napisał:

Obrażasz? Jezu, jaki drażliwy...

Tu nikt nikogo nie obraża. Ja pewno nie ja ciebie.

Ja też obiektem westchnień słodkich dziewcząt nigdy nie byłem. Jedni nie robią nic i mają je wszystkie, inni mogą stanąć na głowie i nie maja nic. Z***bany jesteś dla nich - albo wizualnie, albo wewnętrznie (uzewnętrzniony smutek, brak pewności). Spoczko, mam to samo, a ryjek raczej mam w normie.

Roskosmos akurat ma krzywy ryj. Kiedyś tu wrzucał zdjęcie. Ma zeza rozbieżnego i duże zakola. Jest też lekko psychiczny, bo kiedyś wrzucał zdjęcia obsrajej dupy na kafe. Ignoruj typa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Gość Roskosmos ja cb pamietam napisał:

Roskosmos akurat ma krzywy ryj. Kiedyś tu wrzucał zdjęcie. Ma zeza rozbieżnego i duże zakola. Jest też lekko psychiczny, bo kiedyś wrzucał zdjęcia obsrajej dupy na kafe. Ignoruj typa.

No, jeżeli to prawda, co co on się dziwi? Jaki facet chciałby laskę 3/10?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serio serio
4 godziny temu, marcin_wawa napisał:

Obrażasz? Jezu, jaki drażliwy...

Tu nikt nikogo nie obraża. Ja pewno nie ja ciebie.

Okej, spoko. Po prostu z twoich wypowiedzi wynika taki pesymizm w moją osobę, że poczułem to jako obrazę. Moim problemem nie jest brak zainteresowania, tylko fakt, że ja nie mam za bardzo życia poza uczelnią/pracą. Stąd nie mam okazji rozmawiać z kobietami na innej stopie, aniżeli oficjalnej (jak w pracy? jak na wykładzie?). Chociaż kiedyś spaliłem takie dwie fajne dziewczyny, które mnie podrywały w pubie. Jednej odpowiedziałem coś głupiego, a w przypadku drugiej nie podciągnąłem żartu... eh. Wtedy to sknociłem, ale jestem mądrzejszy o te dwie straty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×