Małomówmość

Witam,

Mam problem z małomównością, przez co mam prawie 23 lata i nigdy nie miałem dziewczyny. Z nikim nie umiem rozmawiać jak inny o dosłownie pierdołach, nie mam pomysłów na jaki temat można porozmawiać. Niby  ''Mowa jest srebrem, a milczenie złotem" ale u mnie milczenie to przekleństwo. W parze z małomównością idzie nieśmiałość, chociaż moja nieśmiałość wynika właśnie z małomówności. Do tego dochodzi niska samoocena i ciągłe użalanie się nad sobą  Z domu nie wychodzę,ponieważ nawet nie mam gdzie bo mieszkam na wsi i nie mam prawka, jedynie co to na studia chodzę, po prostu zero życia towarzyskiego co mi też nie pomaga. Myślałem nad psychologiem ale nie mam w okolicy dobrego a jak są to trzeba płacić a ja jak na razie nie mam z czego. Możliwe że to jest jakaś fobia. Dlatego nie wiem co ze sobą zrobić a samotność jest do bani.

Terapia nieśmiałości i małomówności. Znajdziesz w necie wskazówki.

to jest prowokacja i spam jednocześnie.

20 minut temu, Krisuu napisał:

Witam,

Mam problem z małomównością, przez co mam prawie 23 lata i nigdy nie miałem dziewczyny. Z nikim nie umiem rozmawiać jak inny o dosłownie pierdołach, nie mam pomysłów na jaki temat można porozmawiać. Niby  ''Mowa jest srebrem, a milczenie złotem" ale u mnie milczenie to przekleństwo. W parze z małomównością idzie nieśmiałość, chociaż moja nieśmiałość wynika właśnie z małomówności. Do tego dochodzi niska samoocena i ciągłe użalanie się nad sobą  Z domu nie wychodzę,ponieważ nawet nie mam gdzie bo mieszkam na wsi i nie mam prawka, jedynie co to na studia chodzę, po prostu zero życia towarzyskiego co mi też nie pomaga. Myślałem nad psychologiem ale nie mam w okolicy dobrego a jak są to trzeba płacić a ja jak na razie nie mam z czego. Możliwe że to jest jakaś fobia. Dlatego nie wiem co ze sobą zrobić a samotność jest do bani. 

Carneige, "Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi". Częściowo rozwiąże twój problem z małomównością.

Czemu to miałoby być prowo?