celowe wzbudzanie zazdrości

nie wiem o co chodzi bardzo się podoba pewna osoba, nieoficjalnie wiem że ja też, ale jej gierki doprowadzają mnie do szału. Jedne z nich polegają na tym iż udaje czasami niezainteresowana, nie zwracabuwagi żeby za kilka dni wszystko wróciło do normy. Ale jest też to że na moich oczach flirtuje (?) z kolegą. W zasadzie on jest takim trochę błaznem, ma gadane. Ostatnio miała miejsce sytuacja że widząc iż jestem obok szeroko się do niego uśmiechała. A wcześniej jak ją zagadał to szeptem mu coś tam odpowiedziała. I nie wiem co tutaj myśleć. Do mnie się nie uśmiechnie, patrzy jak na ducha.. no uśmiechała się kiedyś.

kiedyś tzn. kiedy ? coś się wydarzyło między wami powodując zmianę zachowania ? 

 skoro sie uśmiechała a ty nic nie zadziałales to robi po złości  lepiej cos zrób bo sie mocniej wkurzy i pójdzie z innym

Olej ją.

Już olałam 

Nic dziwnego że śmieje się do Twojego kolegi jak Ty ją olałeś. 

może ktoś jeszcze doradzi? Oni znają się dłużej i nie wiem co tam między nimi jest, on by ją chciał, ona raczej nie

Przestań ćpać

A co Cię to rusza? Przecież ją olałeś. A skąd wiesz że jej się nie odmieniło? 

Po co ci taka głupia pindzia?

Do kolekcji

2 minuty temu, Gość Kolekcjoner napisał:

Do kolekcji

Ktoś ciebie weźmie kiedyś do kolekcji a ty będziesz tego kogoś kochał i będziesz cierpiał.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ktoś ciebie weźmie kiedyś do kolekcji a ty będziesz tego kogoś kochał i będziesz cierpiał.

Ty nie kochasz nikogo. 

Na Polsacie leci Druty Dancing

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Po co ci taka głupia pindzia?

Bo jest ładna