Ciągle chodzę, w te same miejsca Bo gdzie indziej miałbym być Ja nie szukam, ja wszystko mam

Tak chciałbym Cię zobaczyć,choć jeden ostatni raz...

Biedak

Piosenka sentymentalna. 

Ty ckliwy.

Swoimi czynami,słowami,działaniem a raczej jego brakiem...sam sobie zaprzeczam,czy Ty kiedyś mnie zrozumiesz?To nie pytanie,bo dobrze wiem,że nie.Żyjesz i żyć będziesz sądząc będąc pewną,że nie kocham Cię.A ja boję się,że znowu pokochał bym Cię a właściwie to nie,bo tak naprawdę nigdy nie przestałem kochać Wiesz?

Wiesz co zrobić, żeby mnie zobaczyć.Czekam misiu.

Nick jak najbardziej trafny i oddaje po prawdzie ... Mnie

Tylko cytowany przez ciebie utwór Pawła Domagały nie pasuje do tego co napisałeś:P

2 minuty temu, Gość Pojebaniec napisał:

Swoimi czynami,słowami,działaniem a raczej jego brakiem...sam sobie zaprzeczam,czy Ty kiedyś mnie zrozumiesz?To nie pytanie,bo dobrze wiem,że nie.Żyjesz i żyć będziesz sądząc będąc pewną,że nie kocham Cię.A ja boję się,że znowu pokochał bym Cię a właściwie to nie,bo tak naprawdę nigdy nie przestałem kochać Wiesz?

Wiem.

Nie bój się już, zrozumiałam.

5 minut temu, Gość Pojebaniec napisał:

Swoimi czynami,słowami,działaniem a raczej jego brakiem...sam sobie zaprzeczam,czy Ty kiedyś mnie zrozumiesz?To nie pytanie,bo dobrze wiem,że nie.Żyjesz i żyć będziesz sądząc będąc pewną,że nie kocham Cię.A ja boję się,że znowu pokochał bym Cię a właściwie to nie,bo tak naprawdę nigdy nie przestałem kochać Wiesz?

Smutne to, co piszesz.

Kochać jak to łatwo,powiedzieć....a gówno prawda,powiedzieć a żyć tak aby kochanie aż bolało,paliło ogniem,przeszywało duszę i serce to jest wyzwanie.A cała ta reszta to czcze gadanie to uwertura pod zapominanie, kim się było kiedyś,gdy wszystko było takie proste,łatwe,oczywiste...gdy byliśmy młodzi.

Weż nie p. ier. dol. 

Coraz bardziej...odchodzę,rozpływał się,rozwiewamy w nicości,fal .... akumulator mi siada

Ko...n...c no over

3 minuty temu, Gość Pojebaniec napisał:

Kochać jak to łatwo,powiedzieć....a gówno prawda,powiedzieć a żyć tak aby kochanie aż bolało,paliło ogniem,przeszywało duszę i serce to jest wyzwanie.A cała ta reszta to czcze gadanie to uwertura pod zapominanie, kim się było kiedyś,gdy wszystko było takie proste,łatwe,oczywiste...gdy byliśmy młodzi.

po co jej ta twoja bolesna milość??

Autorze długo już tak ją kochasz ?

7 minut temu, Gość Pojebaniec napisał:

Kochać jak to łatwo,powiedzieć....a gówno prawda,powiedzieć a żyć tak aby kochanie aż bolało,paliło ogniem,przeszywało duszę i serce to jest wyzwanie.A cała ta reszta to czcze gadanie to uwertura pod zapominanie, kim się było kiedyś,gdy wszystko było takie proste,łatwe,oczywiste...gdy byliśmy młodzi.

Z miłości można umrzeć.

Weź nie młodniej,
Weź się starzej,
Razem ze mną
Zawsze bądź!

Poczułaś? jej ból?To jesteś człowiekiem,ja już dawno nie wiem co to ból.Kamień to mięczak przy tym czym musiałem się stać by choć w 10% móc zapomnieć...

Ile lat już zapominasz?

Długo o wiele za długo,zdążyła byś przeżyć dwa razy ,umrzeć i rozsypać się w proch

Powiało horrorem lub psychiatrykiem

Ssm wybierz...Gapciu 

A gdyby tak,tak móc, pójść,znowu,tą ścieżką nad rzeką....ale czy da się sprawić,by rzeka płynęła do źródła? Kochana?

Nie...zostaje tylko zastygnąć jak lawa,beton,stal i zimnym wzrokiem czerwonych oczodołów,spoglądać na Twe fotografie.

28 minut temu, Berutiel napisał:

7 minut temu, Gość Pojebaniec napisał:

Nie...zostaje tylko zastygnąć jak lawa,beton,stal i zimnym wzrokiem czerwonych oczodołów,spoglądać na Twe fotografie.

Pierdolisz jakbyś cytował naśladował Szekspira

Co za komplement,wszelkie podobieństwa są niezamierzone

1 godzinę temu, Gość Pojebaniec napisał:

Swoimi czynami,słowami,działaniem a raczej jego brakiem...sam sobie zaprzeczam,czy Ty kiedyś mnie zrozumiesz?To nie pytanie,bo dobrze wiem,że nie.Żyjesz i żyć będziesz sądząc będąc pewną,że nie kocham Cię.A ja boję się,że znowu pokochał bym Cię a właściwie to nie,bo tak naprawdę nigdy nie przestałem kochać Wiesz? 

Gdyby wiedziała, może Twój dramat by się skończył? Każda by chciała takiej miłości. 

Takiej może i tak...ale nie od takiego jak ja.Lepiej niech myśli że nic nie czuję,szybciej znajdzie prawdziwe uczucie sądząc,że ja mam ją gdzieś.

9 minut temu, Gość Pojebaniec napisał:

Takiej może i tak...ale nie od takiego jak ja.Lepiej niech myśli że nic nie czuję,szybciej znajdzie prawdziwe uczucie sądząc,że ja mam ją gdzieś.

Prawdziwe uczucie możesz jej Ty zaoferować. Jeśli nie chcesz zaryzykować, to przyjmij wytłumaczenie, które ja stosuję od lat. Nie wiem, czy prawdziwe, ale tak łatwiej. Miłość jest dla wybranych, a reszta musi się zadowolić tym, co otrzyma od losu i mimo wszystko żyć, a nie wspominać w nieskończoność.