Płacz przy kobiecie

Cześć. Spotykam się z kobietą kilka miesięcy, bardzo ją kocham , ale nie ma odwzajemnienia. Twierdzi, że nie chce się ze mną wiązać , spróbuję podejść kolejny raz do sprawy jutro bo będziemy się widzieć. Ale nie wykluczam że może być to nasze ostatnie spotkanie. Że ona tak zdecyduje. A ja wiem co się stanie. Jestem wrażliwy (żeby była jasność nie ryczę z byle powodu) i jeśli to ma się jutro skończyć to nie powstrzymam łez. Jak byście zareagowały na taką sytuację? Ja obawiam się że moze odebrać to jako błaganie o litość a tego nie chce. Nie uważam że płacz w takiej sytuacji umniejsza mężczyźnie , ale nie wiem jak to odbierze. A nie chce jej widzieć ostatni raz jutro

Kobiety są różne. I ciężko Ci podpowiedzieć co zdarzyć się może. Ja bym Cię przytuliła a w sercu byłoby mi przykro jak i Tobie. Nie uważam że płacz mężczyzny pozbawia go męskości.

17 minut temu, Gość CoMiZrobiszJakMnieZłapiesz napisał:

Kobiety są różne. I ciężko Ci podpowiedzieć co zdarzyć się może. Ja bym Cię przytuliła a w sercu byłoby mi przykro jak i Tobie. Nie uważam że płacz mężczyzny pozbawia go męskości.

Wszystko zależy od sytuacji i kobiety. W waszej sytuacji Twój płacz może wypaść tylko na Twoją niekorzyść: 

1. Ona nie chce z Tobą być. Skoro do tej pory Ci odmawiała to obojętnie co powiesz, nie przekonasz jej. Jeśli jest wrażliwa i Twoje łzy ją ruszą to nie będzie miała serca by zerwać kontakt i będziecie się tak bujać kolejne kilka miesięcy. Lepiej by cię olała teraz niż kiedyś ostatecznie np. z powodu innego faceta.

2. Jeśli jest zimna to przez łzy straci do Ciebie szacunek.