Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Julia2

Nie wiem co robić

Polecane posty

Gość Julia2

Hej wszystkim, bardzo potrzebuje pomocy bo czuję, że moje życie jest ostatnio coraz trudniejsze i chciałbym żeby ktoś mi doradził a nią mam się za bardzo do kogo zwrócić. Otóż od roku mieszkam w nowym mieście, miasto średniej wielkości, przeprowadziłam się tu z mojego rodzinnego miasteczka bo udało mi się zatrudnić na stażu w firmie. Na początku miałam zostać tu na pół roku, ale udało mi się zostać na dłużej. Odkąd tylko zaczęłam tu pracować widziałam, że pewien mężczyzna często do mnie zagaduje. Nigdy nie sądziłam że mogłabym z nim być bo miał ponad 40 lat, a ja 23. Poza tym on niczym się nie wyróżniał, był siwy i miał mocne zakola, jednym słowem bliżej mu do mojego ojca niż chłopaka;) Sprawy jednak potoczyły się inaczej. W maju po ognisku integracyjnym wylądowaliśmy w jego łóżku, nie było to do końca świadome, byliśmy pijani ale tak zaczął się nasz związek;) Przekonaliśmy się do siebie, w sumie mogę śmiało powiedzieć, że zakochaliśmy się. Okazało się, że jest po rozwodzie i ma nastoletniego syna. Mimo to żyło nam się dobrze. Nie odczuwaliśmy różnicy wieku. Myślałam, że jestem jedyna 😕 Wszystko zmieniło się jak w listopadzie dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Mimo, że się zabezpieczaliśmy byłam szczęśliwa, powiedziałam mu o tym a on się na mnie wydarł i powiedział, że chce go wrobić w dziecko. Przyrzekam mu, że go kocham i że to jego dziecko. Na drugi dzień przyszedł do mnie, myślałam, że chce mnie przeprosić a on przyszedł powiedzieć mi, że ma swoją rodzinę i nadal kocha swoją żonę. Powiedział, że kocha nasze dziecko ale nie kocha mnie. To dla mnie okropna sytuacja, czuję się upokorzona. Chciałam się zwolnić z pracy i wrócić do domu, on trzyma mnie tu na siłę, codziennie mijamy się w pracy, on przynosi mi do domu zakupy nawet kiedy nie chcę. Mówi, że jest szczęśliwy że urodzę jego dziecko ale jestem dla niego za młoda, prosi żebym nie wyjeżdżała. Nie wiem co powinnam zrobić. Jeśli zostanę to będę mieć pomoc ale będę cierpieć, dziecko będzie miało ojca. Jak wyjadę to będę musiała poradzić sobie sama, rodzice raczej mi nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak dla mnie jesteś kolejną głupią gówniara co poszła do starego dziada 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12346

Czy to prowo?

Bo jeśli nie to jego o alimenty i wyjedz do rodziny. Co to za dylemat "jak zostanę to będę miała pomoc" ?on ma zasr%#y obowiązek łożyć na dziecko, które spłodził i bez dyskusji.

Jesteś młoda, możesz jeszcze sobie ułożyć życie a jak będziesz dalej orbitować wokół niego to może być tylko gorzej z Twoją samooceną i stanem psychicznym. Z tego co napisałaś to on może różne rzeczy ci mówić które poniżałyby Ciebie...szkoda życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nino

Uciekaj od niego jak najszybciej. Taki człowiek nie jest warty uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hal

Jeśli nie ma szans na wspólne życie to wyjedź. Do porodu jeszcze daleko a ty będziesz szczęśliwsza. Jeśli naprawdę kocha dziecko to pofatyguje się do was nawet jeśli będziecie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mee

Ja myślę, że mogłabyś usunąć. Takiemu po 40 zależy tylko na seksie, poza tym ma rodzinę więc ty mu zbędna. Moim zdaniem chcę cię zatrzymać żeby mieć z kim spać. Jesteś jeszcze młoda, zdążysz rodzić dzieci komuś kogo kochasz. Zastanów się szybko, w którym jesteś tyg??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foki

No to zapytaj jego zony co ona na to? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola

Ja nadal nie rozumiem jak można się puszczać z 2 razy starszym facetem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli go kochasz to mu to powiedz, może doceni że młodsza dziewczyna chce z nim być. Plus że nie chcesz usunąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×