Toksyczna matka 17 latki

Mam 17 lat, nigdy nie byłam u koleżanki bo może się przeziębie albo coś, nigdy nie miałam chłopaka ani żadnej przyjaciółki bo nie mogę jeździć tez na wycieczki szkolne bo zachoruje albo co. Nie mam fb bo to głupie i zdjęć nie mogę wstawiać bo po co. Wszędzie jeżdżę tylko z matka której nienawidzę i która w zimę kładzie mi koc w aucie żeby mi było ciepło. Wygląd tez kontrola bo włosy spięte musza być żeby mi wygodnie było itd. Chciałabym żeby umarła...

wspolczuje, postaraj sie dostac na studia do innego miasta jesli w ogole chcesz isc na studia

i znajdz sobie prace, ewentualnie pomysl o studiach zaocznych

z matka najlepeij stopniowo rozluzniaj kontakt, nie ma potrzeby celowo prowokowac awantury, mimo iz racja po Twojej stronie jest

Zgadzam się z tym co napisano powyżej. Taka matka się nie zmieni. Nigdy nie przyzna, że się myli. Zadbaj o siebie tak jakbyś to Ty była swoim rodzicem. Czy dasz tak cierpieć swojemu dziecku? Uciekaj jak najdalej. Unikaj. Nic nie mów o swoim życiu. Nie awanturuj się, po cichu zapewnij sobie inne życie. Pozbądź się poczucia winy. Nie robisz nic złego. Nie marnuj czasu, jak ja Go marnowałam. Gdy byłam w Twoim wieku nikt mi nie powiedział, że mam prawo żyć normalnie, że nikt mnie nie może umniejszać. Po 20 latach mam matkę, która nadal myśli tylko o sobie, która nadal manipuluje i wymusza, która nie pochwali, nie przytuli. Wszyscy muszą robić rak jak ona chce.