Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość88

Miłość związek co za tym idzie?

Polecane posty

Cześć dziewczyny, przychodzę z takim problemem do was, otóż jestem z chłopakiem 8 miesięcy, między nami było różnie.. często są kłótnie o takie błahostki, zawsze on szybki się wkurza, można go łatwo wyprowadzić z równowagi, bardzo się szybko wkurza i denerwuje.. Ja zawsze go uspokajam, ale nie zawsze chce mnie słuchać, ma bardzo wybuchowy charakter.. przy 1 lepszej kłótni potrafi się tak wkurzyć, że zaczyna mnie już to męczyć i jest wtedy dla mnie nie miły i zaczyna mi wypominać to wszystko i co najlepsze, że nie umie tego wyjaśnić, a raczej nie chce Sobie tego w spokoju wytłumaczyć..  co mam zrobić?.. Może jakieś rady? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 01

Wychodzę z założenia że nie ma co się męczyć , zastanów się czy go w ogóle kochasz bo tak to się wbijacie w lata . A możecie się rozstać i znaleźć sobie innych partnerów i być szczęśliwi , pomysł sobie jak by to było jak byście mieszkali razem wyobrażasz to sobie ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja go bardzo kocham, ale po prostu on ma bardzo wybuchowy charakter, przy każdej kłótni się wkurza bardzo i co najlepsze że potem to wszystko moja wina i mnie obwinia.. Ja go próbuje uspokoić to on nie chce mnie słuchać, a co jeszcze lepsze on nie chce Sobie tego wytłumaczyć tej całej kłótni na spokojnie, po prostu nie chce o tym gadać, bo go to drażni taka jego odpowiedź..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalisz

 Co idzie za miłością?? Seks - dzieci - rodzina- i często rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość88 napisał:

Ja go bardzo kocham, ale po prostu on ma bardzo wybuchowy charakter, przy każdej kłótni się wkurza bardzo i co najlepsze że potem to wszystko moja wina i mnie obwinia.. Ja go próbuje uspokoić to on nie chce mnie słuchać, a co jeszcze lepsze on nie chce Sobie tego wytłumaczyć tej całej kłótni na spokojnie, po prostu nie chce o tym gadać, bo go to drażni taka jego odpowiedź..

 Czy masz ochotę całe życie użerać się z psycholem? Całe życie mu ustępować? Prosta droga, wyjdź za niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×