Zagniezdzenie zarodka a metalowa barierka

Witam. Staramy sie zza partnerem o dziecko. Możliwe, ze sie udało. Niestety wczoraj idąc nie zauważyłam barierki metalowej i uderzylam w nią brzuchem i podbrzuszem. Nie mam siniaków, bolało chwilkę po uderzeniu. Czy jest zagrożenie dla zarodka, że sie nie zagnieździ?

Raczej nie. 

No właśnie raczej :( 

Co ma byc to bedzie.

Ale póki co to nawet nie wiadomo czy jakikolwiek zarodek jest. Nie wkręcaj się bez potrzeby.

No właśnie a jeśli jest czy mu cos bedzie czy moze sie nie zagnieździc?

Watpie , ze mogloby zaszkodzic.

Tez niby watpię ale nie daje mi to spokoju :(

Jakby miało mu zaszkodzić takie uderzenie, to znaczyłoby, że jest bardzo słaby, więc lepiej niech się zagnieżdża.

Nic się nie powinno było stać, zarodek jest bardzo mały i dobrze chroniony w macicy. 

A jeśli jeszcze nie jest w macicy, czy mogło mu przerwać podroZ do niej?

Podbijam ostatnie pytanie

Gdyby ciocia miała wąsy, to była wujkiem...

Nie uwazalas w szkole? Daruj sobie potomstwo.

Może podeślij zdjęcie zarodka, to ocenimy czy jest ok.

3 godziny temu, Gość Gościu napisał:

Podbijam ostatnie pytanie

Nie, na pewno nie. Powłoki brzuszne dobrze chronią, no chyba że barierka je przebije. 

Mysle, ze nie. Hm... Teraz się zastanawiam, tez sie staramy. Wczoraj było zbliżenie (dzień owulacji) a dzis syn odbijal sie nogami od mojego brzucha. Niby nie mocno ale nacisk byl. Moze to juz paranoja ale no chyba to nie wplynie na zagniezdzenie się zarodka, jak sądzicie? 

1 godzinę temu, Gość Awo napisał:

Mysle, ze nie. Hm... Teraz się zastanawiam, tez sie staramy. Wczoraj było zbliżenie (dzień owulacji) a dzis syn odbijal sie nogami od mojego brzucha. Niby nie mocno ale nacisk byl. Moze to juz paranoja ale no chyba to nie wplynie na zagniezdzenie się zarodka, jak sądzicie? 

Co to znaczy "syn odbijał się nogami od mojego brzucha"?

Trzymałam go przytulnego do siebie (twarzą w twarz, ma 10 msc). Czasem jak sie zniecierpliwi to zaczyna się "wspinać" czy odpychac nozkami od mojego brzucha no i wtedy wyglada to jakby chcial się odbić nogami od brzucha, no nie wiem jak inaczej wytłumaczyć xd 

No właśnie ja tez sie zastanawiam czy jakieś uszkodzenia mechaniczne mogą utrudnić zapłodnienie/zagniezdzenia sie zarodka w macicy. Rożne opinie sa i aż sie w tym wszystkim gubie :/