Kocham ją, ze studiów, niedługo odejdzie...

6 godzin temu, Gość gość napisał:

 

Czy ma ci wejść do łóżka? a ty to wykorzystasz i powiesz " udało się, już jej nie potrzebuję"?

Może nie wie , że traktujesz ją poważnie.

Traktuję ją poważnie. Jak jej to udowodnić? Czytelny znak - podejście i zagadanie :)

3 minuty temu, Gość Cure napisał:

Traktuję ją poważnie. Jak jej to udowodnić? Czytelny znak - podejście i zagadanie

Najlepiej powiedz jej to tak jak napisałeś to tu " Traktuję naszą znajomość na poważnie i chciałbym zaprosić cię ……. "

Człowieku, jeśli obcej osobie wyznasz miłość to weźmie cię za wariata albo nie potraktuje poważnie w najlepszym wypadku. Zacznij od czegoś małego, zaproś ją gdzieś, podwieź, pomóż w czymś. I wtedy można zobaczyć co z tego wyjdzie. 

Widzę że fobia społeczna wypiera pomału depresję w rankingu modnych zaburzeń... 

Kolego, nigdy nie wyznawaj milosci na korytarzu !

zapros ją gdzies albo przynajmiej wracajcie razem we dwoje z uczelni !

Jeżeli przez tyle czasu nie widziałeś u niej jakiegoś zainteresowania tobą, to nie ma to sensu.

Nie wyznawaj żadnej miłości, skreslisz wszystko to nie przedszkole. Tak jak Ci dziewczyny mówią na początek randka. Tylko skoro się tak boisz to może być niewypał. Jaki jest powód Twoich kompleksów?