Już po 22 a u siksy z góry dalej impreza i dzikie harce

Ja rozumiem, że jest sylwester, ale wydaje mi się, że jednostki powinny się dostosowywać do cywilizowanego otoczenia. Mamy już 22 a na górze dalej leci techno, skaczą po parkiecie jak małpy w buszu, siksy się śmieją a chłopy na głos wznoszą toasty i palą papierosy na balkonie. Moje dzieci niespokojne nie śpią (z reguły już koło 21 są w objęciach Morfeusza). Zadzwoniłam o 22:05 na policje, bacznie obserwuje, ale jeszcze nie przyjechali by zainterweniować. Mam dosyć, czeka mnie zarwana nocka z przerażonym czterolatkiem i dwulatką. Mąż nie pójdzie z nimi porozmawiać, gdyż jest na nocnej zmianie w pracy - system motywacyjny 300% dniówki.

"zapomniał wół jak cielęciem był"

22:20 dalej brak radiowozu ehhh...

prowo

Żadne prowo

Jak nie prowo, to musisz zrozumiec ze jest sylwester, babo niemądra

zobaczysz jak o północy o tej siksy z góry będzie seks grupowy... wtedy będzie dopiero hałas... :DD

Hahahaha ale durna 

Było kupić dom. U mnie nikt nie skacze po suficie 

Nie przesadzaj. Ja mam 3je dzieci i wcale mi to nie przeszkadza. Dzis muzyka na full i razem z nimi tanczylam

  Dnia 31.12.2018 o 22:03, Gość Gosc napisał:

Nie przesadzaj. Ja mam 3je dzieci i wcale mi to nie przeszkadza. Dzis muzyka na full i razem z nimi tanczylam

I koko pewnie do tego?

wspólczuje, dzwoń po policje dalej, tylko przedstaw to bardzije dramatycznie, że palą ziółko na balkonie i naparzają się po twarzach i obawiasz się, że może dojść do tragedii. U mnie spokój, dzieci śpią, a my z mężem pijemy po lampce winka do taktów muzyki Krawczyka :)

  Dnia 31.12.2018 o 22:03, Gość Gosc napisał:

Nie przesadzaj. Ja mam 3je dzieci i wcale mi to nie przeszkadza. Dzis muzyka na full i razem z nimi tanczylam

Tak -  pewnie tańczyłaś z nimi do godz. 23 bo sąsiedzi nie potrafią się zachować? W takie rzeczy to ja nie wierzę, że 2 i 4 latek jest w stanie sam z siebie czerpać radość z nocnych tańców, bo przecież jest sylwester. Dla dzieciaczków to żadna różnica.

Moje dzieci śpią i D nie czują

Dobry wieczór już jedziemy!! Mamy lekki zapiernicz!!

Zostawiam numer w razie potrzeby

997

Dziewczyno zawistna, małpo nieuczciwa...

  Dnia 31.12.2018 o 22:20, Gość gość napisał:

Tak -  pewnie tańczyłaś z nimi do godz. 23 bo sąsiedzi nie potrafią się zachować? W takie rzeczy to ja nie wierzę, że 2 i 4 latek jest w stanie sam z siebie czerpać radość z nocnych tańców, bo przecież jest sylwester. Dla dzieciaczków to żadna różnica.

Co? Mój siostrzeniec ma 3 lata i właśnie tańczy z 11 letnią siostrą i ani mu w głowie pójście spać. Już go 3 razy siostra próbowała położyć. Na naszym weselu latem balował do 2 w nocy i jeszcze awanturę zrobił jak go nieśli do pokoju spać

  Dnia 31.12.2018 o 22:48, Gość Gość napisał:

Co? Mój siostrzeniec ma 3 lata i właśnie tańczy z 11 letnią siostrą i ani mu w głowie pójście spać. Już go 3 razy siostra próbowała położyć. Na naszym weselu latem balował do 2 w nocy i jeszcze awanturę zrobił jak go nieśli do pokoju spać

Pozdrów siostrzeńca! Zuch chłopak! 

  Dnia 31.12.2018 o 22:48, Gość Gość napisał:

Co? Mój siostrzeniec ma 3 lata i właśnie tańczy z 11 letnią siostrą i ani mu w głowie pójście spać. Już go 3 razy siostra próbowała położyć. Na naszym weselu latem balował do 2 w nocy i jeszcze awanturę zrobił jak go nieśli do pokoju spać

Nieźle. Szkoda tego komentować. Ze względu na ustabilizowany rozwój takie dziecko już dawno powinno być w łóżeczku. Mam jednak świadomość, że 99% polskich madek nie jest zainteresowanych niezaburzonym rozwojem własnego potomstwa i traktuje je niczym 5 koło u wozu. Nawet nie wiesz jakie zmiany w psychice powoduje zarwana nocka o 2 bądź 3 latka.

godz. 0:10 przyjechał patrol i cisza, wreszcie :D dobranoc wszystkim :)

  Dnia 31.12.2018 o 23:11, Gość ćwikens napisał:

godz. 0:10 przyjechał patrol i cisza, wreszcie dobranoc wszystkim

i myślisz, że ktoś ci trolu uwierzy? rok temu podobna ...ka na nas policję nasłała, policja zajrzała, uśmiechnęli się że "kontratyp" (i nowego słówka się nauczyłam na nowy rok), życzyli najlepszego i tyle było Teraz mam 2 tygodniowe dziecko, obok impreza, córka właśnie zjadła i śpi jak zabita, choć piętro wyżej i obok imprezy jeszcze.

Jakie koko ? Co ona gada ?

A dlaczego ma nie uwierzyć niby? U mnie też wystarczył dosłownie jeden telefon w okolicach 22 i też jest spokój u sąsiadów. Wystawili mandat bez dyskusji i dziękuje do widzenia. Do głośnego imprezowania  został przeznaczony u nas centralny plac w mieście, gdzie mają miejsce koncerty a nie prywatne mieszkania z natury swej zakłócające życie pozostałym domownikom.

  Dnia 31.12.2018 o 23:53, Gość Gosc napisał:

Jakie koko ? Co ona gada ?

KOKAINA, mówi Ci to coś czy jakaś niedzisiejsza jesteś?

  Dnia 31.12.2018 o 22:56, Gość gość napisał:

Nieźle. Szkoda tego komentować. Ze względu na ustabilizowany rozwój takie dziecko już dawno powinno być w łóżeczku. Mam jednak świadomość, że 99% polskich madek nie jest zainteresowanych niezaburzonym rozwojem własnego potomstwa i traktuje je niczym 5 koło u wozu. Nawet nie wiesz jakie zmiany w psychice powoduje zarwana nocka o 2 bądź 3 latka.

Sama jesteś maDka, i to nieźle szurnięta. Jedna noc w roku nie zniszczy psychiki dziecka, my przeważnie bawimy się wtedy z dzieciakami, gramy w gry itp. Dzieciaki mają frajdę i my z mężem też... ale takie eko sreko maDki jak Ty nie zrozumieją tego.

Trzeba było sobie gówniarzy nie robić, potem takie madki nie dają innym wybawić się w sylwestra, ehh co za kraj i ludzie, ten ... prezenter który mówił w tv że ten naród jest wielki grubo sie mylił

  Dnia 1.01.2019 o 00:27, Gość gość napisał:

A dlaczego ma nie uwierzyć niby? U mnie też wystarczył dosłownie jeden telefon w okolicach 22 i też jest spokój u sąsiadów. Wystawili mandat bez dyskusji i dziękuje do widzenia. Do głośnego imprezowania  został przeznaczony u nas centralny plac w mieście, gdzie mają miejsce koncerty a nie prywatne mieszkania z natury swej zakłócające życie pozostałym domownikom.

Powód jak wyżej. Prowo ci nie wyszło, skoro biedactwo dalej nie śpisz