Jacy ludzie są naprawdę to wychodzi na codzien

Moja niespełniona fantazją to życie z taką nieco inną ode mnie, ale na tyle przewidująca co ja, która sprawilaby że różnice by krecily a nie obrzydzily.

I w takiej codzienności a nie slodzenia w święta wolałbym w ramach delikatnego Sado Maso popatrzeć np.na Honorate wystrojona na imprezę beze mnie niż żeby różnice między nami były powodem absurdalnego konfliktu.

naprawdę takie trochę zboczone i dziwne emocje mogłyby mnie wręcz kręcić jak np.kazalaby mi wyjść bo organizowalaby jakieś przyjęcie nie dla mnie

Jak ludzie są w stanie się dogadać to raczej na codzien a nie w takim teatrze jacy wszyscy są fajni i słodcy, 

23 minuty temu, Gość Gość M napisał:

Jak ludzie są w stanie się dogadać to raczej na codzien a nie w takim teatrze jacy wszyscy są fajni i słodcy, 

To chyba oczywiste, to nie zmienia faktu, że codzienność też może być fajna...