Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Goo93

Facet, ciąża, problem

Polecane posty

Gość Goo93

Witajcie. Piszę do Was, ponieważ znalazłam się na zyciowym zakręcie i sama nie wiem co robić. Jestem w trzecim msc ciąży. Mieszkałam razem z ojcem dziecka, ale częste kłótnie oraz jego slowa, że nie czuje się tu jak w domu i ucieczki do kolegów/rodziny zamiast rozwiązac problem na cały dzień wpłynęły na to, że wyprowadził się. Od tamtego czasu w żaden sposób nie pomógł mi finansowo i nie kwapil się do tego. Spędzaliśmy Sylwestera razem, ponieważ przez wzgląd na dziecko staraliśmy się jakos to poukładać. Wczoraj poruszylam temat pieniędzy, ponieważ wyprawka dla dziecka kosztuje sporo i od jakiegoś odkladam na ten cel. Zapytałam czy zamierza mi pomóc, a on że na jego samego mu nie starcza i musi sobie coś wynająć (teraz mieszka u kolegi). Nie chciałam psuć sobie całkiem wieczoru wczoraj, więc zaczęłam dziś. Powiedział ze może mi dawać jakas kwotę i ze mogłam mówić wcześniej, a jak mówiłam to gadal ze nie ma. Chciał się chyba, tylko wybielic. Wiem, że on najchętniej wrócił by tu, ale jak mieszkał oprócz dania mamie na rachunki nie interesowało go nic. Raz dał mi 100 zł na zakupy, a kolację przeważnie ja musiałam kupować dla nas obojga. Co myślicie o tej sytuacji, co byście zrobiły? Przepraszam za chaos w tekście, ale jestem zdenerwowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×