Co byś zrobiła jakbyś się dowiedziała, że twoje zdjęcia w internecie podniecają jakiegoś chłopaka?

Dziewczyny, jestem bardzo ciekaw waszej opinii.

Co byście zrobiły, jakbyście się dowiedziały, że jakiegoś chłopaka strasznie podniecają wasze zdjęcia w internecie (Insta czy FB) i codziennie wali sobie konia do nich? Usunęłybyście je? Chciałybyście poznać tożsamość tego chłopaka, jeśli byłaby taka możliwość? Dążyłybyście do spotkania z nim i ewentualnie zrealizowania jego pragnień albo chociaż zobaczenia na żywo jak sobie wali na wasz widok?

Jakbyście się w ogóle z tym czuły? Docenione i podniecone czy raczej zawstydzone i zażenowane takim zachowaniem?

W ogóle wstawiając jakiegolwiek zdjęcia do internetu musicie się z tym liczyć.

Żenada! 

Normalne kobiety nie zastanawiają sie nad takimi bzdetami..wali sobie to niech se wali na zdrowie

Nie wstawiam zdjęć do neta więc jeśli bym któregoś razu odkryła że jednak w nim krążą to zatluklabym jednego mena który ma do nich stały dostęp.. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie wstawiam zdjęć do neta więc...

Więc po co się wypowiadasz?

14 minut temu, Gość Malinka napisał:

Żenada! 

Żenadą jest walenie konia czy co?

13 minut temu, Gość Poootta napisał:

Normalne kobiety nie zastanawiają sie nad takimi bzdetami..wali sobie to niech se wali na zdrowie

No nie wierzę, to dla was zupełnie obojętne?

Daj linka, też sobie chętnie zwalę i będziesz mogła ze mną o tym pogadać 

A nie podniecałaby was świadomość, że kogoś podniecacie???

To chyba fajne uczucie wiedzieć, że się komuś podoba? Bo niby po co te makijaże, retusze, seksowne pozy, słodkie buźki robicie i wrzucacie do neta?

To tak jak jakaś laska ubierze się seksownie, założy mini, szpileczki, bluzeczkę z głębokim dekoltem i paraduje tak po ulicy. Po co ubiera się wyzywająco? Chyba robi to w jakimś konkretnym celu, żeby zwrócić na siebie uwagę, więc musi się liczyć z tym, że to może podniecać facetów. Jeśli tego nie wie, to chyba jest głupia.

2 godziny temu, Gość Malinka napisał:

Żenada! 

Nie żenada taka jest prawda.Mam 45 lat żonę .A i tak walę na zdjęcia.Moich koleżanek.Nic w tym dziwnego.

Spotkalabym się z nim, najpierw zobavzyalbym jak sobie wali konia do nich, później zaciagnelabym go do łóżka, zaczęła go całować i rozbierać, zabrał by się za mnie i wszedł by we mnie, a na końcu na pocieszenie zrobiła bym mu lodzika, takiego żeby zapamiętał 

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Spotkalabym się z nim, najpierw zobavzyalbym jak sobie wali konia do nich, później zaciagnelabym go do łóżka, zaczęła go całować i rozbierać, zabrał by się za mnie i wszedł by we mnie, a na końcu na pocieszenie zrobiła bym mu lodzika, takiego żeby zapamiętał 

Tak trochę nie dowierzam w to, bo dziewczyny nie są niestety zbyt wyrywane do seksu...

A jak byście zareagowały na taką bezpośredniość faceta, który by się wam przyznał, że strasznie kręcą go wasze zdjęcia, choć się nie znacie i że sobie regularnie trzepie, pragnie was itp.? No może nie tak wulgarnie, ale jakoś ubrane ładnie w słowa.

Niestety obawiam się, że większość by nazwała zbokiem i olała, ale może się mylę...

Nie wiem jak to jest, bo jakby facet taką wiadomość od pięknej niewiasty, to by się nie obraził...

Podbijam w górę ten chory temat, który założyłem.