Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gracja

Młode wdowy, kiedy miłość jest ważniejsza niż własne życia

Polecane posty

Gość Gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

a czy babcia udzielała sie publicznie pouczając wszystkich ze sa gorsi, bo tylko ona wie co to miłość, a reszta to miernoty bez pojecia i uczuć?

Nie, ale mojej babci nikt nie atakował za to, że mówiła jak bardzo cierpi i czeka tylko na swoją śmierć.Wszyscy podziwiamy jej miłość i dziadka, tyle lat razem, w poszanowaniu i pomimo wieku ta stałość w miłości. Dziewczyna napisała jak bardzo cierpi, a jakaś kaleka życiowa rzuciła się na nią i zaczęła ją atakować wyzwiskami już w pierwszym poście. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale  babcia jest stara więc co ty porownujesz? Osmieszacie się jedynie. Ktoś kto chce się zabić a jednocześnie wytyka innym egozim jest jedynie śmiesznym hipokryta. Jak mniemam autorka ma rodzinę bliskich więc jakim prawem ma się za nieegoistke w przypadku gdy chce ich zostawić i naznaczyc rodzinę przypadkiem samobojcy? I jeszcze taka ci powie że masz logikę za kűrwe. Śmieszna jesteś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kucyk pony

Ale co ona tak pije do tego egoizmu, ze jestesmy prostakami spod budki z piwem, dla ktorych tylko wlasne zycie sie liczy?? Bo ja niewiele rozumiem z tego jej belkotu. Ze dla niej nie jest wlasne zycie wazne, wiec co robi na tej ziemi juz 4 lata po smierci meza? Mogla dawno temu sie targnac. Niech nie bedzie smieszna z jakas eutanazja. To jej zapatrzenie na siebie, jakas mania wyzszosci, pouczanie innych. Chyba, ze oczekuje, ze znajdzie tu cale grono takich jak ona i beda sie nawzajem taplac w tym sosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale  babcia jest stara więc co ty porownujesz?

No właśnie, babcia po prostu sama niedługo umrze.I wie, że to najwyżej kilka lat. A ta kobieta ma kilkadzieisat lat przed sobą, dlatego jest w tak beznadziejnej sytuacji, jeżeli kocha męża tak jak mówisz. Jakbys nie zauważyła napisała, że nie ma dzieci, wiec wobec kogo ma powinność? Wobec Ciebie? To, co mówi jest spójne i logiczne, a wy co chwilę wyskakujecie z głupimi, niepotwierdzonymi opiniami. Np. w którymś kraju skandynawskim eutanazja jest dostępna nawet dla dzieci od 12 roku życia. Ma też rację, że najcześciej ludzie sie zabijają z powodu szeroko pojętej nieszczesliwej miłosci, a nie zwiazkow rodzinnych, matka, dziecko itd. Szkoda gadać, pieklicie się tak, bo kazdy chcialby doswiadczyć takiej miłosci. Nie bez powodu Romeo i Julia przetrwa jeszcze długo,długo jak już Was dawno nie bedzie. I będzie zachwycac kolejne pokolenia, tak jak zachwycał wiele wczesniejszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie, ale mojej babci nikt nie atakował za to, że mówiła jak bardzo cierpi i czeka tylko na swoją śmierć.Wszyscy podziwiamy jej miłość i dziadka, tyle lat razem, w poszanowaniu i pomimo wieku ta stałość w miłości. Dziewczyna napisała jak bardzo cierpi, a jakaś kaleka życiowa rzuciła się na nią i zaczęła ją atakować wyzwiskami już w pierwszym poście. 

ale autorka nie czeka, nie chce też sie sama zabić, ona ma pretensje, że my nie mamy tak samo i że państwo nie zapewnia eutanazji dla każdego kto ma ochotę . A wyobrażasz sobie jak miałoby to wygladać, bo w przypadku osób chorych , bardzo starych i niedołężnych, sa już konkretne wskazania medyczne- niesamodzielność  w egzystencji, ból fizyczny, nieuleczalnosć choroby i stan który nie rokuje na  poprawę. A eutanazja ludzi młodych, którzy być może działają impulsywnie, kto miałby oceniać stan i brać na siebie odpowiedizalnosc, pretensje rodziny ze zamordowano im dziecko, a gdyby np. laska pobrała tabsy na depresje to moze by  było ok. Czy autorka w ogóle coś robił;a zeby wyjść z depresji czy tylko sie tak napawa i obnosi z tym wyjątkowym stanem? Ona nie piszeo cierpieniu, ona próbuje udowodnić ze  ona jest wyjątkowa, głeboka, , a inni nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

No właśnie, babcia po prostu sama niedługo umrze.I wie, że to najwyżej kilka lat. A ta kobieta ma kilkadzieisat lat przed sobą, dlatego jest w tak beznadziejnej sytuacji, jeżeli kocha męża tak jak mówisz. Jakbys nie zauważyła napisała, że nie ma dzieci, wiec wobec kogo ma powinność? Wobec Ciebie? To, co mówi jest spójne i logiczne, a wy co chwilę wyskakujecie z głupimi, niepotwierdzonymi opiniami. Np. w którymś kraju skandynawskim eutanazja jest dostępna nawet dla dzieci od 12 roku życia. Ma też rację, że najcześciej ludzie sie zabijają z powodu szeroko pojętej nieszczesliwej miłosci, a nie zwiazkow rodzinnych, matka, dziecko itd. Szkoda gadać, pieklicie się tak, bo kazdy chcialby doswiadczyć takiej miłosci. Nie bez powodu Romeo i Julia przetrwa jeszcze długo,długo jak już Was dawno nie bedzie. I będzie zachwycac kolejne pokolenia, tak jak zachwycał wiele wczesniejszych.

Wobec rodziny. Baba zarzuca mi egoizm a sama co prezentuje? Jesteś równie mądra co ona... Chcesz to się zabijaj jedna z drugą ale po cichu bo kogo to obchodzi tak naprawdę? Szukasz poklasku czy się zalisz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Powoływanie się na historię romea i Julii czyli dwójki gowniarzy którzy o miłości wiedzieli tyle co o my wszyscy o balecie mongolskim pozostawiam bez komentarza... 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Kucyk pony napisał:

Ale co ona tak pije do tego egoizmu, ze jestesmy prostakami spod budki z piwem, dla ktorych tylko wlasne zycie sie liczy?? Bo ja niewiele rozumiem z tego jej belkotu. Ze dla niej nie jest wlasne zycie wazne, wiec co robi na tej ziemi juz 4 lata po smierci meza? Mogla dawno temu sie targnac. Niech nie bedzie smieszna z jakas eutanazja. To jej zapatrzenie na siebie, jakas mania wyzszosci, pouczanie innych. Chyba, ze oczekuje, ze znajdzie tu cale grono takich jak ona i beda sie nawzajem taplac w tym sosie.

Nazywa rzeczy po imieniu, jeżeli Twoje życie jest dla Ciebie  najwazniejsze to jesteś egoistka. Jak najwazniejsza jest praca, to znczy, że kochasz prace najbardziej, jak dziecko to dziecko itd, itd. Co znaczy, ze dla najwaznijeszej rzeczy czy to pracy czy dziecka jestes w stanie poswiecic wszystko lacznie z zyciem.Ludzie też gineli za prawde na kartach historii, ale pwenie zdaniem kafeterianek to tez głupie. A nie pomyslalaś, że przez te lata własnie próbowała spełnić wyobrazenia takich ludzi pt: pozbieraj się, trzeba żyć dalej, itp. Dawno temu moj znajomy się zabił, to nie było tak cyk i juz. Duzo mowil wczesniej o smierci, ponad poltora roku był na antydepresantach, ale on miał zupełnie inny powód. Nie ważne.Naskoczyła na nią jakaś przybłęda w pierwszym poście i dalej poszło, tyle.Lecę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Szkoda gadać, pieklicie się tak, bo kazdy chcialby doswiadczyć takiej miłosci. Nie bez powodu Romeo i Julia przetrwa jeszcze długo,długo jak już Was dawno nie bedzie. I będzie zachwycac kolejne pokolenia, tak jak zachwycał wiele wczesniejszych.

xxx

mnie nie zachwyca, dla mnieto dwoje ...i, którzy zamiast po prostu zyc i być razem , bo można było to jednak osiągnąć gdyby ze soba pogadali i ustalili plan, to wolało sie egzaltowac i zabijac zanim w ogóle sie wyjaśniło o co chodzi . I u mnie kochana miłość do meża polega na tym, że gdybymi sie coś stało to chciałabym zeby był szczęśliwy z inna a nie sie zabił. To dla mnie  brak egoizmu- puść wolno to co kochasz, niech będzie szcześliwy nawet beze mnie, ale szczęśliwy. Poza tym mam normalna rodzinę i wiem ze moja smierć zniszczyłaby moich rodziców, dziadków, oni nie mieliby juz po co zyć, a tego im bym nie zrobiła tylko po to zeby sobie ulzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Życie powinno być najważniejsze dla każdego. Jeśli sądzisz że trůpa pod ziemią obchodzi to czy ona się zăbije czy nie albo że dodatkowo będzie wedzieczny to wróć do piaskownicy i tam się wymadrzaj. Też nazywam rzeczy po imieniu. 🐴 By się usmial. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ludzie też gineli za prawde na kartach historii, ale pwenie zdaniem kafeterianek to tez głupie.

xxx

bo najcześciej głupie, idee przemijaja, zycie i historia nie rozgrywa siena poziomie jednostek,  nawet u nas popatrz co sie dzieje- raz taka cześć historii jest ok, raz inna.  Już dziś jak byłaś w LWP, to choćbys uratowała pół miasta od śmierci to jesteś g..., sdrajca i śmieciem, a jak byłąś wyklęta to bohaterem-nawet jeśli swiadkowie mówia ze tylko udawałaś  ze to z patriotyzmu a tak naprawdę okradałaś okolicznych mieszkańców czy mordowałaś cywili. Niestety bardzo głupio jest ginać dla  wymyslonych przez kogoś idei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 Młoda. Po 4 latach zamiast sobie bzykacza znaleźć to psiepszy 3 po 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

jeżeli Twoje życie jest dla Ciebie  najwazniejsze to jesteś egoistka

xxx

a umrzesz za mnie jak poproszę? tylko dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka Ja

Ja mam 30lat i od roku jestem wdową. Ale mam inne zdanie niz Ty. Przeżyłam piekło na ziemi, wycierpialam sie ja i moje dzieci , kocham swojego męża i zawsze będę go kochać, ból nie minie nigdy, ale wiesz co? Juz starczy tego cierpienia... CHCĘ BYĆ JESZCZE KIEDYŚ SZCZĘŚLIWA. Bo życie mam tylko jedno. Nie chce, zeby dzieci, nie dość, ze straciły ukochanego ojca, to jeszcze, zeby patrzyły na śmierć matki za życia. Trzeba pogodzić sie z tym na co nie mamy wpływu i przekloc ten ból w cos dobrego w SIŁĘ. Trzeba nauczyć cieszyć sie z małych rzeczy i dostrzegać to czego inni nie widzą. Nie poddawać się, tylko starać sie iść do przodu. Myślę, ze w naszym sercu jest tak dużo miłości, ze jeszcze starczy, żeby kogoś nią obdarować i że NASI mężowie nie mieli by o to do nas żalu. Pozdrawiam Cię. Trzymaj sie i Nie daj sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kończę właśnie psychologię i mogę się z Tobą w 100% zgodzić. Psychoterapia polega na przekierowywaniu uwagi, i jeżeli coś faktyznie nie było dla kogoś priorytetem to szybko znajduje mu się nową zabawkę czy to partnera czy hobby czy prace społeczne, żeby się dowartościował.Właściwie ci ludzie sami sobie znajdują jakiś zapychacz, bo po prostu chcą żyć. Faktycznie takie osoby jak Ty raczej się nie trafiają, przynajmniej sama nie widziałam takiego przypadku, ale mogę podpytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

i   proszę zwolenniczki samobójstwa o wykazanie czy np sambójstwo jest nieegoistyczne, bo sie nie ceni własnego zycia, a np  poswiecenie sie po stracie bliskiej osoby pracy w hospicjum, jest egoistyczne , bo tu sie nie kochało naprawdę i jest sie egoistą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

gdyby ta autorka, młoda wdówka miała dzieci z tym swoim kochanym mężem to by tu dzisiaj inaczej prawiła, jeśli w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracja
3 minuty temu, Gość Taka Ja napisał:

Przeżyłam piekło na ziemi, wycierpialam sie ja i moje dzieci , kocham swojego męża i zawsze będę go kochać, ból nie minie nigdy, ale wiesz co? Juz starczy tego cierpienia... CHCĘ BYĆ JESZCZE KIEDYŚ SZCZĘŚLIWA. Bo życie mam tylko jedno.

Widzisz, to jest właśnie różnica,  Ty chcesz być jeszcze szczęśliwa to znaczy, że Twoje szczęścia i Twoje życie jest ważniejsze, a przynajmniej wyobrażasz je sobie bez męża.

Poza tym masz dzieci, więc normalne, że za nie odpowiadasz, bo sama je stworzyłaś. 

Nie mówię, że nie kochasz swojego męża, ale na pewno nie kochasz go bardziej niż swoje życie. 

Masz do tego prawo, taki jest fakt, sama ustalasz, co lub kogo najbardziej kochasz i według danych priorytetów żyjesz.

 

Kiedy byłam na psychoterapii, pytałam psychoterapeutę, że czuję się z tymi swoimi priorytetami jak odludek. On powiedział, że to normalne i będę się tak czuła, bo to tak jakbym chciała znaleźć innego białego na czarnym lądzie.

Tzn. tacy ludzie na pewno istnieją, tylko prawopodobieństwo trafienia na nich jest nikłe. Tak samo jak trafienie na kogoś kto podziela jakieś bardzo nietypowe, nieznane ogółowi zainteresowanie. 

W zasadzie najlepiej wspominam rozmowy z nim, bo podszedl do sprawy bardzo profesjonalnie.

Nie kazał mi natrętnie żyć, bo tak, bo tak trzeba, tylko powoli, jeżeli tli się jeszcze jakaś iskierka woli to by spróbować  i tak jeszcze jeden dzień i kolejny. Mówił, że być może moja lojalność jest tak silna, że np. znajdę sposób na bycie samą lub odkryję priorytet, któremu jeszcze będę chciała się przez jakiś czas poświęcić.

Doradził by też próbować szukać kogoś podobnego do mnie, ale od początku można było przewidzieć, że szanse są  wątle. Chociaż jednak kobieta napisała mi o swojej babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

i autorka dalej o swojej wyjątkowości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

i autorka dalej o swojej wyjątkowości

Jak widać jej postawa jest inna niż Wasza, więc to normalne, że chce porozmawiać z kimś kto dzieli te same priorytety. O co Ci chodzi? Ja bym się na pewno dla nikogo nie zabiła, bo chcę żyć i boję się śmierci, boję się, że już niczego nie będzie dlatego chce żyć jak najdłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Jak widać jej postawa jest inna niż Wasza, więc to normalne, że chce porozmawiać z kimś kto dzieli te same priorytety. O co Ci chodzi? Ja bym się na pewno dla nikogo nie zabiła, bo chcę żyć i boję się śmierci, boję się, że już niczego nie będzie dlatego chce żyć jak najdłużej.

to fakt, ja nie mysle ciągle tylko o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

to fakt, ja nie mysle ciągle tylko o sobie

Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem, to, że czyimś priorytetem jest  własne życie to nie znaczy, że myśli tylko o sobie tylko, że priorytetem jest jego własne życie. Dla mnie moje życie jest najważniejsze i tyle, dla Ciebi pewnie też, bo większość ludzi tak ma.I nhikt nie chce umierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem, to, że czyimś priorytetem jest  własne życie to nie znaczy, że myśli tylko o sobie tylko, że priorytetem jest jego własne życie. Dla mnie moje życie jest najważniejsze i tyle, dla Ciebi pewnie też, bo większość ludzi tak ma.I nhikt nie chce umierać.

pisałam o autorce, nie o tobie. To odpowiedź na zdanie : Jak widać jej postawa jest inna niż Wasza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

pisałam o autorce, nie o tobie. To odpowiedź na zdanie : Jak widać jej postawa jest inna niż Wasza,

Ale przecież to ja napisałam. Ona ma inne priorytety i chciała pogadać z kimś podobnym.I chyba tylko jedna osoba ją tu zrozumiała. Ja jej nie pomogę, bo się zwyczajnie śmierci boję i najchętniej żyłabym wiecznie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jak chcesz umrzec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

w tej sytuacji dziecko to była ta wartość, dla której warto żyć bo to jednak owoc Waszej miłości i jedyna prawdziwa cząstka kochanego męża pozostała po nim na tym świecie. A tak, rzeczywiście może być trudno pozostawionemu samemu w obliczu takiego uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

w tej sytuacji dziecko to była ta wartość, dla której warto żyć bo to jednak owoc Waszej miłości i jedyna prawdziwa cząstka kochanego męża pozostała po nim na tym świecie. A tak, rzeczywiście może być trudno pozostawionemu samemu w obliczu takiego uczucia.

o swoich starych niech pomysli, matka nie po to ja rodziła i sie nią zajmowała zeby ta sie dla chłopa zabiła zamiast starym rodzicom na starośc pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani S
2 godziny temu, Gość Gracja napisał:

 

Przyszłam po kontakt z osobami w podobnej sytuacji, a nie słuchać ataków prymitywnych wydmuszek, dla któeych najważniejsze są one same, ewentualnie ich geny, które wypchnęły na świat.

Gdybym chciała posłuchać wynurzeń egoistek to temat brzmiałby zupełnie inaczej.

Ty również nie odróżniasz opinii od faktów.

 

 A ja się dołączę do dyskusji ,chętnie poznałabym jakie to ciebie geny wypchnęły na świat i czy twoi rodzice podzielają twoje teorie o egoizmie wobec dziecka? Z egoistycznych pobudek powołali ciebie na świat?Co powiedział Pan Bóg do Adama i Ewy ?,,rozmnażajcie się i zaludniajcie świat''? czy może bądźcie egoistami wydając na świat swoje potomstwo? Idąc twoim tokiem rozumowania -nikt na tym świecie nie posiada rodziny z uzasadnionej potrzeby  posiadania rodziny.Jakim to sposobem więc Świat jest tak zaludniony?Przypominam ci że dzieci to owoce miłości pomiędzy dwojgiem ludzi !Ty nie wiesz czym jest miłość.Twoja chamowatość przechodzi ludzkie pojęcie.Ja akurat mieszkam w domu na wsi ale wyzywania kogoś od ,,dresów z bloku'' uważam za szczyt bezczelności. Osobiście mam 2 dzieci -które kocham ponad wszystko .Nie znoszę takich egoistycznych postaw jakie reprezentujesz autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rada !

4 lata po śmierci męża, myśleć o śmierci i samobójstwie, to  nie wyjątkowość ,tylko choroba ! To należy leczyć ! Życie nie polega tylko na byciu z kimś kogo się kocha ,a na czymś więcej ! Będąc młodą osoba piertolić tylko o jednym i zatruwać przez to, życie bliskim osobom to jest wyjątkowość ? Przecież masz chyba rodzinę ,siostrę ,brata ,rodziców ,przyjaciół ? Sama jesteś na tym świecie, jak palec ? Możliwe ,jeżeli tylko  przez 4 lata   wypłakujesz się wszystkim i nawijasz o jednym ,każdy po czasie z pewnością ma tego dość ! Zostaw już męża zmarłego w spokoju , niech odpoczywa w wieczności ,bo ma do tego prawo i to mu się  należy ! Nikogo innego podobnego do niego ,ani do siebie nie znajdziesz ,bo każdy człowiek jest jedyny i wyjątkowy ,nie ma drugiego takiego ! Czego oczekujesz na tym forum/jeżeli to nie prowokacja?/, uznania ? Poklasku dla swojej wyjątkowości, czy czegoś innego ? Zamiast jęczeć nieustannie nad swoją dolą i marnować życie , zajmij się  czymś pożytecznym ,znajdź  jakąś pasję ,lub zajmij się wolontariatem , żeby wypełnić pustkę w życiu ,niż bezowocnie użalać się nieustannie nad sobą! Kup  sobie kota ,albo psa będzie  ci lepiej ! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Potrzebujesz pomocy? Jakiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×