Pomocy kobiety!

Witam. Mam dziewczynę 4 miesiące. Było nam wspaniale przez ten czas aż w wigilię mi powiedziała że przestała mnie kochać i nic do mnie nie czuje. .może  jest zmęczona praca szkoła i domem. Powiedziała że to nie ma sensu ale ja ja kocham jak nikt inny. Napisałem że chce się zabić i powiedziała że to nie ma sensu. Po wiedziałem że nie będę pisał do  jej że ma odpocząć. Zgodziła się. Dzisiaj napisała że odpocznie. Jak myślicie napiszę???? Co mam robić? Nie chce się spotkać nawet. Jest bardzo pobożna. 

hej, no współczuję CI, ale jak powiedziała, że Cię nie kocha to odpuść, nic nie poradzisz. Szczególnie nie pisz jej, że chcesz się zabić, chyba nie chcesz by wróciła do Ciebie z litości albo ze strachu że się faktycznie zabijesz?

Nawet  Uff da!. Po  usłyszeniu tego co Autor

Ale ja nic nie zrobiłem A nagle po 4 miesiącach mnje zostawiła. Nie ma i nr bo faceta. Powiedziała że nie nadaje się do kochania. Ale pisze niekiedy do mnie co tam jak tam

Człowieku, 

Powiedziała, ze nie kocha, to nie kocha. Co to w ogóle za tekst, że ktoś  "nie nadaje się do kochania"? 

Jak dla mnie, kobiety, użyła słów definitywnych. Nie ma odpoczywania od prawdziwych związków. Wygląda na to, że nie dojrzała jeszcze do prawdziwego uczucia.

Niemniej jednak postąpiła uczciwie przedstawiając jawnie sytuację. 

Ty, weź kumpli, umów się na piwo, wyjdź do ludzi i glowa do góry.  Może jak zauważy, że jesteś silny to zateskni. A jeśli nawet nie, to Ty na pewno na tym skorzystasz.

Gowno wiecie. Kochała przez 4 miesiące myśleliśmy o dzieciach rodzinie domu i nagle nie kocha??? Ja sądzę że to od tego że zaczęła pracę i wtedy się tak stało. Pewnie zmęczona bo ma 19 lat praca szkoła w weekendy egzaminy i w rodzinie też jej się nie układa. Niemożliwe żeby od tak przestała kochać Nie?

Chce żeby wróciła