Oszust z OLX

Jestem zla na siebie i mimo tego, ze jak byk napisane jest w OLX, zeby nie wysylac pieniedzy, to popelnilam ten blad. Wczesniej juz dokonywalam tak zakupow na odleglosc, ale to byly kwoty na kilkanascie/kilkadziesiat zlotych, a ta rzecz to byl telefon i chyba najczesciej oszustwa dotycza elektroniki, tej z atrakcyjna cena. Apeluje, mimo, ze to nie pierwsza i nie ostatnia taka sprawa - nie wysylajcie pieniedzy. Ja sie tak napalilam, ze nawet nie zapytalam o wysylke za pobraniem, czy odbior osobisty (kilkadziesiat km ode mnie, wiec moglabym pojechac), tylko od reki zrobilam przelew. Moja naiwnosc, gdyby facet sie wykrecal jakos bardzo, to bylby znak, zeby dac siana, chociaz z przesylka pobraniowa tez moga byc problemy, moga wyslac pociete gazety i guzik. Sprawe zglosze, bo co ciekawsze - koles udaje, ze zapadl sie pod ziemie, a wystawil takie samo ogloszenie jak wczesniej, taki jest bezczelny, czuje sie bezkarny.