Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość korneliaros

dokuczają mi w pracy bo jestem szczupla

Polecane posty

Gość figi

lepsza u kobiety niedowaga niż nadwaga, u faceta na odwrót ,nie ma się czym przejmować. Autorka niech zje raz na tydzień kebaba i będzie git jak dla mnie z opisu wychodzi że waży tyl ile powinna biorąc pod uwagę jej wzrost. Ja lubię chude i szczupłe kobiety,do tego niskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqdjqkdqwk

Jeśli chodzi o Twoje BMI, to wynosi 18,2 co oznacza niedowagę.

Ale bardzo niewielką i na granicy z wagą prawidłową bo gdybyś przytyła tylko 1 kg, mieściłabyś się już w skali wagi prawidłowej.

A Twoja idealna waga powinna wynosić 50.2 wg kalkulatora BMI przy tym wzroście, choć oczywiście to zależy od Twojego organizmu, jak wyglądasz, ile procentowo jest w Twoim organizmie wody, tłuszczu, mięśni.
Jednak prawdpodobnie jesteś odrobinę za chuda, co nie jest powodem do przytyków, ale jeśli chcesz wyglądać idealnie powinnaś wazyć ze 3, 4 kilo więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zmień pracę. u mnie w pracy są ludzie i chudziutcy i nieco grubsi, nikt nikomu nie dokucza

masz w  robocie ludzi na poziomie gimbazy niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella
15 godzin temu, Gość Dbs napisał:

Skąd wiesz, że wygląda proporcjonalnie? Sam wzrost i waga nic nam nie mówią o figurze i sylwetce.

Skoro jej mówią ze jest za chuda to pewnie jest niezbyt apetyczna.

Mam taką w pracy. Czasami mam wrażenie ze zaraz zacznie skrzypić jak stara podłoga

I to powód żeby jej dopie*alać, bo TWOIM ZDANIEM jest za chuda? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Gość korneliaros napisał:

jestem osobą szczupłą 159 ważę 46 kilo wyglądam moim zdaniem normalnie . w pracy bardzo często mam docinki z tego powodu i nie mogę sobie  z tym poradzić . często słyszę ze powinnam więcej jeść bo jestem chuda. ostatnio byliśmy w szatni we 3. koleżanka xx mówi ze przytyła   , a druga koleżanka  xy no która jest gruba no ze ja powinnam z niej przykład brać . po świętach przyszłam to ta xx ledwo weszła do szatni i spytała przytyłaś? teraz cały czas mnie tym meczy . kiedyś była sytuacja ze taki pan starszy o mnie mówił : no ona je i nic po niej nie widać a taka jedna  ja to jestem gruba ,a ten pan wole jak ktoś jest gruby niż chudy przynajmniej jest za co złapać  . bardzo bolą mnie takie komentarze , mam wrażenie ze one są by mi na złość zrobić nie z troski do mnie! jak się nie przejmować takimi docinkami? ta koleżanka z której mam brać przyklad waży 53 kg na  166 wiec nie jest gruba i nie dużo grubsza ode mnie 

Zazdrość ich bierze, głowa do góry. Tłuste spasione krowy, na które żaden facet nie spojrzy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korneliaros
Dnia 6.01.2019 o 12:06, frog_in_the_fog napisał:

zmień pracę. u mnie w pracy są ludzie i chudziutcy i nieco grubsi, nikt nikomu nie dokucza

masz w  robocie ludzi na poziomie gimbazy niestety.

no to fakt ludzie sa na niskim poziomie  ;/ szukają tylko pretekstu by mi dowalić !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×