Czy przyjmą mnie do szpitala bez karty ciąży?

Witam, 5.01 zrobilam test ciążowy i jest pozytywny, okres mi się spóźnia 1,5 tyg. Z obliczeń prawodobnue jestem w 6 tyg ciąży według ostatniej miesiączki. Poronilam w czerwcu 2018 roku, lekarza mam dopiero w poniedziałek za tydzień, dziś pobolewa mnie brzuch, i najprawdopodobniej mam infekcje pochwy i pęcherza, czy zbadaja mnie w szpitalu czy wszystko jest okej? Martwię się a nie chciałabym stracić kolejnej ciąży 

Pytanie czy w ogóle lekarz Cię tam zechce przyjąć bo masz grzybice pochwy...

Poszukaj przychodni, mozliwe ze gdzies cie przyjma jutro.

Na takim etapie tak naprawde decyduje natura, nie da sie uratowac ciazy w 6 tyg jesli masz poronic, nawet podajac progesteron czy lezeniem.

Wezwij karetke, bo cie ci pa swedzi. Aaaaahahahahhaha uuuuhuhuhuhu eeeehehehehe

Napewno Cię zbadaja , przecież kartę ciąży mozna założyć później , przecież pierwsza wizyta może byc później niz w 6 tygodniu ,a niektórzy lekarze zakładają kartę dopiero jak widac serduszko czyli koło 7,8 tygodnia .

Ale w jakim celu ty chcesz iść do szpitala? Jak podejrzewasz infekcję to idź do ginekologa i tyle. Nikt cię nie przyjmie tylko dlatego, że podejrzewasz jakieś zapalenie i boisz się poronienia. A jeżeli poronilas niedawno to tym bardziej powinnaś iść do ginekologa. 

12 godzin temu, Gość Gość napisał:

Napewno Cię zbadaja , przecież kartę ciąży mozna założyć później , przecież pierwsza wizyta może byc później niz w 6 tygodniu ,a niektórzy lekarze zakładają kartę dopiero jak widac serduszko czyli koło 7,8 tygodnia .

Dokladnie. 

W szpitalu pewnie się naczekasz i na koniec nie wiadomo jak cię potraktują, oby nie olewacko. Może lepiej poszukaj innego lekarza, który cie przyjmie szybciej czy to prywatnie czy na nfz.

Pomóżcie. Jestem w 8 tyg ciazy. Od 6 tyg ciazy miałam już 3 wizyty u 2 ginekologów  2 prywatne plus usg i jedna na nfz.widać i słychać bicie serduszka.ale żaden lekarz nie chce założyć mi karty ciąży i odsyła do innego.który ma mniej pacjentek..nw co mam zrobić. Przyznam.że trochę źle się czuje.mam straszne zaslabniecia i zastanawiam się czy zgłaszając się do szpitala tam zrobią mi badania i zależą kartę? 

1 godzinę temu, Gość Ellla napisał:

Pomóżcie. Jestem w 8 tyg ciazy. Od 6 tyg ciazy miałam już 3 wizyty u 2 ginekologów  2 prywatne plus usg i jedna na nfz.widać i słychać bicie serduszka.ale żaden lekarz nie chce założyć mi karty ciąży i odsyła do innego.który ma mniej pacjentek..nw co mam zrobić. Przyznam.że trochę źle się czuje.mam straszne zaslabniecia i zastanawiam się czy zgłaszając się do szpitala tam zrobią mi badania i zależą kartę? 

Co to za lekarze. Idź do przychodni na NFZ przy szpitalu ja tak chodzę i jestem bardzo zadowolona, wszystkie badania za darmo, opieka tez super tylko musisz trafić do dobrego lekarza 

A dlaczego nie chcą założyć ci karty? Nie chcą prowadzić twojej ciąży?

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

A dlaczego nie chcą założyć ci karty? Nie chcą prowadzić twojej ciąży?

Teraz jakoś jest tak dziwnie, ja miałam założoną kartę ciąży dopiero w 11 tygodniu ciąży.A byłam na pierwszej wizycie w 7 tc.potem w 9 tc.