facet z trojka dzieci

czy to ma sens? zalezy mi na odpowiedziach kobiet, ktore zwiazaly sie z dzieciatym mezczyzna

jak ma 500+ to bierz, dorobicie jeszcze kilkoro i będziecie żyć jak pączki w maśle!

jak ma 500+ to bierz, dorobicie jeszcze kilkoro i będziecie żyć jak pączki w maśle! to raczej prowokacja a odpowiedz  godna tresci 

nie jestem zainteresowana pieniedzmi, mam swoje, moze jakies powazne odpowiedzi

ile masz lat? jak ponizej 28 to znajc bezdzietnego

A gdzie jest matka ich dzieci? Dlaczego nie są razem i jak długo? 

powazna odpowiedz to uciekaj gdzie pieprz rosnie jak nie chcesz klopotow. 

jak powyzej 30 stki to bierz i juz nie rudz swoich wiesz ile zmarnujesz na ciaze?

mam 32 lata, oni nie sa ze sobą dwa lata, dzieci mieszkaja z matka, on je zabiera na weekendy, troche sie obawiam, ze jego one mnie nie zaakceptuja

mloda nie jestes, zlaezy jaka masz urode, jakie masz relanie szanse na wolnego? ocen sama.. generalnie to najgorsza opcja, ale jak masz male powodzenie to bierz co jest, ale to wiesz zalezy od potrzeb, chcesz faceta? rodziny? no to jak znalazl, ale beda jazdy z cudzymi dziecmi, one sa z matka?

2 minuty temu, Gość lalalana napisał:

mam 32 lata, oni nie sa ze sobą dwa lata, dzieci mieszkaja z matka, on je zabiera na weekendy, troche sie obawiam, ze jego one mnie nie zaakceptuja

Poczytaj sobie wątek,, nienawidzę dziecka swojego partnera" to Ci się odechce... To zawsze życie w trójkącie, dzieci będą zawsze najważniejsze dla niego i gdzies w tle jego była która może buntowac te dzieci przeciwko Tobie, ogólnie sporo kwasow... Niejedna już pozalowala takiego związku. Uciekaj póki nie jesteś zakochana i póki myślisz trzeźwo... 

ludzie stara tez nie jest, po co 32-latce pan z 3 dzieci. Kobieto bedziesz zalowac nie raz jak sie nie wycofasz poki czas. Z tym panem tracisz swoj cenny czas. 

mam powodzenie, poprostu on mnie zainteresowal, zauroczylismy sie, moze nawet zakochalismy,  swietnie sie czuje w jego towarzystwie, jest chemia miedzy nami, ale wlasnie boje sie, ze to moze byc za trudne w przyszlosci, dzieki za plecenie wątku  napewno poczytam

na bank  prowokacja nie wierze, ze majac tyle lat myslisz jak dziecko. 

dlaczego uwazasz, ze mysle jak dziecko? uwazasz, ze lepsza jest sucha kalkulacja, co sie opłaca? i se tak wybrac najkorzstniejsza opcje, pal go licho z uczuciami? mysle, ze nie bylabym szczesliwa, moze i naiwna jestem, jednak wole z kims sie spotykac z powodu uczuc, a nie korzysci, tutaj jednak chcialam zasiegnac czyjejs opinii, bo obawiam sie, ze mimo uczucia moze byc za trudno

byl sex?

a co to ma do rzeczy?

duzo

to moze napisz konkretnie co

napsiz tylko tak/nie to sie rozwine bo tak nei che mi sie

To bierz zycze szczescia i duuuzo milosci tylko potem nie zakladaj watku, ze dzieci partnera nie mozesz zniesc lub jego ex. Naiwna jestes, ale jak to mowia na glupote nie ma lekarstwa. 

jakie teksty. 32 latka i juz nie mloda. co to za nieświeży naplet pisał...

tak, uprawialismy sex, czekam na rozwinęcie z Twojej strony

chyba uprawialismy keks

ja na twoim miejscu bym sie juz nie osmieszala, jezeli nie prowokujesz, bo mam wrazenie, ze masz placone za ciagniecie tego watku, jak nie, to przeczytaj jeszcze raz co napisalas i wyciagnij wnioski. Jezeli masz 32 lata to musisz byc niedrozwinieta umyslowo bez obrazy dla takich osob, bo im do piet nie dorastasz