mam dosyc roboty chcialabym w domu siedziec

a musze sie meczyc wsrod ludzi, normikow, ktorzy oceniaja i krytykuja i wtykaja nos w nie swoje sprawy. Ja tak lubie w domu siedziec. Umialabym sie soba zajac. Jest tyle fajnej muzyki, tyle swietnych ksiazek, filmow, seriali, dokumentow, wiadomosci, moge sie uczyc jezyka, cwiczyc, uczyc czego chce i kiedy chce jestem leniwa i mam dosyc 

a to pogadaj z dziadem swoim i zostan w domu jesli Was stac. Tylko upewnij sie ze dom przepisze na Ciebie i polise sobie wysoka na zycie wykupi zebys w razie gdyby, niech Pan Bog broni, jemu cos sie stalo to zebys miala zabezpieczenie.

Spróbuj zrobić pracę z tego, co lubisz robić, czyli czytania książek, oglądania filmów itp, albo po prostu znajdź pracę którą można wykonywać z domu i sama będziesz sobie ustalać godziny. Ja tak mam od poand roku i jestem o niebo szczęśliwsza, niż byłam siedząc w biurze od 9 do 17. Szkoda życia na to, żeby połowę spędzać w robocie gdzie wszyscy patrzą na ręce. Powodzenia :))