Randka.odrazu po rozstaniu..były nas spotkał..

Spotykalam się z K. Pół roku..nie było żadnych deklaracji ani z jego ani z mojej strony. Powtarzał że mnie lubi.. nie spaliśmy ze sobą. Z czasem stał się zazdrosny.. wkońcu zerwałam z nim. Czułam że go nie kocham. Powiedziałam prawdę. On przy rozstaniu powiedział że mnie kocha.. dopiero jak się rozstaliśmy wyznał co czuje. Kilka dni po rozstaniu poznałam faceta którego kiedyś spotykałam na mieście i który mnie wtedy zauroczył. Myślałam że ma żonę. Los? TAK chciał ze wpadliśmy na siebie , poznaliśmy. Zaproponował spotkanie. Umówiłam się z nim..i wiecie co? Spotkałam swojego byłego.. widzial nas.. teraz ma do mnie pretensje że spotykałam się i z nim i z tym z którym mnie widział.. nigdy go nie zradzilalam ,smutno mi bo wiem że to może za szybko abym chodziła na nowo na randki.. ale jestem teraz tak naprawdę szczęśliwa że poznałam faceta o którym kiedyś myślałam i mijałam na ulicy.. jak zachowac się wzgledem byłego ? Co mu powiedziec..?

Że jest twoim byłym i nie ma wpływu na twoje nowe randki i czas kiedy zaczniesz na nie chodzić. Prawdopodobnie sam ciągnie kilka srok za ogon, stąd jego podejrzenia. Nie zaprzątaj sobie nim głowy i łap szczęście z nowym mężczyzną. Powodzenia☺ 

 Moniki bardzo gorące dziewczyny ... no i dobrze. Czuję ze będzie miał "pociechę" z ciebie nowy partner ;)