Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pusta powłoka

Kiedyś byłem wrażliwym człowiekiem

Polecane posty

Gość pusta powłoka

ale ten świat zabił we mnie wszelkie ludzkie uczucia, nie potrafie już czuć ani płakać, jestem pustą powłoką ludzką. Widze nieraz straszne rzeczy i mnie to wcale nie rusza. Śmierć mnie nie rusza ani cierpienie. Wrażliwi ludzie piją lub popełniają samobójstwa. Mnie to nie rusza. Nie musze pić, nie musze skakać z mostu. Mam wszystko w dupie. Kompletny brak uczuć, jedynie rutyna jak w zegarku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sss

To dobrze, przetrwasz w tym ...owym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pusta powłoka

To fakt, ale jaki sens i cel tego przetrwania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sss

W życiu pełnisz jakąś rolę, jesteś potrzebny lub będziesz potrzebny. Warto żyć dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Stalking, oczernianie i szkalowanie ludzi w niczym nie wyjdzie ci na korzyść. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamany świat
1 godzinę temu, Gość sss napisał:

W życiu pełnisz jakąś rolę, jesteś potrzebny lub będziesz potrzebny. Warto żyć dla innych.

Jaki sens żyć dla innych? Ludzie z reguły mają cie w dupie, chyba że jakieś korzyści z ciebie mają. Syf totalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sens

sens życia większości = 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość zakłamany świat napisał:

Jaki sens żyć dla innych? Ludzie z reguły mają cie w dupie, chyba że jakieś korzyści z ciebie mają. Syf totalny.

Może na stu, którzy będą mieli Cię gdzieś trafi się jeden, który to odwzajemni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia

Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pusta powłoka

co ma wiek do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pusta powłoka
5 godzin temu, Laluz napisał:

Może na stu, którzy będą mieli Cię gdzieś trafi się jeden, który to odwzajemni

faktycznie przykre statystyki obecnego świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

jestes po to bo ktoś cię potrzebuje, tylko może jeszcze tej osoby nie poznałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ex Machina

Mam tak samo,już prawie nic mnie nie rusza, nie ma we mnie współczucia , nie udaje, że obchodzą mnie cudze problemy. Nie mieszam się ,nie słucham ,nie współczuję. Ludzie z problemami , załamują się, rwa włosy z głowy ,a ja swój nadmiar problemów , rozwiązuje na bieżąco , bez zbędnych emocji. Nie za bardzo wkręcam się w to życie . Żyje , bo żyje , niby mnie coś cieszy ,ale  to jakby za gruba szklana taflą..Nie szukam wsparcia  u innych . A jedyną rzeczą ,której mi brakuje tak na serio jest takie szczodre przytulenie , przez mężczyznę , ale i to nie jakiegoś pierwszego z brzegu , tylko takiego którego  sobie sama wybiorę. Czasem zachowuje się jak zaprogramowany robot. Mało kto mnie lubi . Bo przecież nikt nie jest chodzącym ideałem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość pusta powłoka napisał:

faktycznie przykre statystyki obecnego świata

Myślę, że nawet dla tego jednego człowieka warto dawać siebie innym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trupiki
11 godzin temu, Gość gość napisał:

jestes po to bo ktoś cię potrzebuje, tylko może jeszcze tej osoby nie poznałeś

tak, ktoś potrzebuje zysku z ciebie, dlatego nie chcą aby popełniać samobójstwa bo z trupa nie ma zysku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiła i mogiła
10 godzin temu, Gość Ex Machina napisał:

Mam tak samo,już prawie nic mnie nie rusza, nie ma we mnie współczucia , nie udaje, że obchodzą mnie cudze problemy. Nie mieszam się ,nie słucham ,nie współczuję. Ludzie z problemami , załamują się, rwa włosy z głowy ,a ja swój nadmiar problemów , rozwiązuje na bieżąco , bez zbędnych emocji. Nie za bardzo wkręcam się w to życie . Żyje , bo żyje , niby mnie coś cieszy ,ale  to jakby za gruba szklana taflą..Nie szukam wsparcia  u innych . A jedyną rzeczą ,której mi brakuje tak na serio jest takie szczodre przytulenie , przez mężczyznę , ale i to nie jakiegoś pierwszego z brzegu , tylko takiego którego  sobie sama wybiorę. Czasem zachowuje się jak zaprogramowany robot. Mało kto mnie lubi . Bo przecież nikt nie jest chodzącym ideałem. 

A jaki to jest ten którego wybierzesz? Wzorce z TV?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6 z 100000
10 godzin temu, Laluz napisał:

Myślę, że nawet dla tego jednego człowieka warto dawać siebie innym. 

czyli dla kogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uff

ja jestem wrażliwa i współczuję ludziom niewrażliwym..no dobra może przejmujemy się czymś bardziej ale za to potrafimy się też mocniej cieszyć 🙂

i ja na bolączki mam już coraz bardziej wywalone ale wrażliwości się nie pozbyłam..

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sss

Wrażliwość w granicach rozsądku jest do przyjęcia, nadwrażliwość to koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ygg

Mam chyba tak samo już nawet kochać nie potrafię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie

Widocznie nie byłeś aż tak wrażliwy, jeśli rozpisujesz się o swojej obojętności i braku uczuć, a o wrażliwości i jej przejawach ani słowa.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×