Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nezla

Czuje sie jakby rzucal na mnie urok.

Polecane posty

Gość nezla

Witam, tytuł trochę dziwny ale nie wiem jak inaczej to nazwać.

Chodząc do gimnazjum byłam w jednej grupie raz w tygodniu z pewnym chłopakiem, nazwijmy go Paweł. Nigdy nie poznaliśmy się normalnie, ponieważ on miał swoją grupę znajomych a ja swoją. Później wylądowaliśmy w jednym liceum tylko, że w różnych klasach. Widziałam go codziennie ale w dalszym ciągu nie było nic. Ja wtedy zeszłam się ze swoim partnerem i tyle. 

Rok temu przeprowadziłam się w jego rejony i od czasu do czasu widywaliśmy się a autobusie. I problemem jest to, że od jakiegoś czasu nie wiem czemu za każdym razem jak go widzę nie mogę przestać o nim myśleć. Zawsze trwa to 4-5 dni, po czym mi przechodzi do momentu aż go znowu nie spotkam. Ostatnio nie widziałam go przez 3 miesiące. Parę dni temu wybrałam się do sklepu, gdzie stał akurat z kolegami i nie wiedząc czemu patrzył się na mnie. Kiedyś jego wzrok był bardziej bezinteresowny, a ostatnio miałam wrażenie, że patrzył się na mnie o wiele dłużej niż zwykle i jego spojrzenie było jakieś takie inne. Od tamtej pory cały czas o nim myślę, jak zwykle kiedy go spotykam. Dzisiaj nawet mi się śnił. Wiem, że za parę dni mi to minie.

Ale mógłby mi ktoś wytłumaczyć co to za zjawisko? Wiem, że to nie zakochanie ani zauroczenie - dlatego tytuł taki jaki jest bo czuję się jakby naprawdę rzucał na mnie jakiś urok. Bo to myślenie o nim jest zazwyczaj krótkotrwałe i mija - do następnego razu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaarriiikkk

To sie nazywa selekcja naturana...Prawo Natury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może używa jakoś feromonów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×